Luty 2013

[martuszka5]

cześć Dziewczynki!

poczytałam i oczywiscie zpomniałam co komu odpisać
Strasznie niewygodnie mi tu pisac na łózku z laptopem.... I czytać tez niewygodnie....

Posiedzę tu jeszcze co najmniej 20 dni (((( Ale cóz, skoro moja gin mi "załatwiła" miejscóweczkę to nie mogę teraz prosić ordynatora o wypisanie.....

wczoraj miałam jedną załamkę z płaczem, trochę śmiechu- więc generalnie zachowanie jak u laski niespełna rozumu...

Agisan-sera juz na razie nie użyję, bo pani chrapiąca poszła rodzić
Generalnie to spoko babka, strasznie się wczoraj tu z niej obśmialiśmy

 

[poli0105]

Anioleczek, dasz radę..Co mają powiedzieć dziewczyny, np. ja, które leżą od początku ciąży?? Jak trzeba to trzebaCo do psów- wybacz, ale ciśnienie mi skacze, jak słyszę, że zwierząt miejsce jest na podwórku..Od razu z łańcuchem mi sie to kojarzy..
Co do spania ze zwierzętami- lubie od czasu do czasu hehe ale co noc to mnie to męczy, zwłaszcza jak psiurek się kręci i łazi w tę i z powrotem
Marta, czekamy na wieści, jak tam się sprawy mają!!
Bella, daj znać, co u Was, no i wyślij fotkę córeczki!!
Błękitna, zadzwoń do gina lepiej, oby to nic z łożyskiem nie było, pfu pfuuu Współczuję bólu krocza, ja go mam od ok 20 tyg.. Są dni, że nie mogę nawet do wc dojść, tak boli..
Kwasia, mi gin karzę ciągle brać minimum 3 nospy dziennie.. Przeważnie biorę 1, jak coś się dzieje to 2..Ale staram się jak najmniej. Ta na receptę to chyba nospa forte, innej nie widziałam- jedynie opakowania sa różne, ale to chyba zależy czy to stara czy nowa "wersja"
Martuszka- współczuję tego szpitala...Po co oni Cię tam trzymają w końcu?? Aż tyle tam masz jeszcze być?



edit: PODOBNO PRZED CHWILĄ PIS OBIECAŁ POPRAWKĘ NA PIŚMIE DO NASZEJ USTAWY!!!! WRESZCIE COŚ SIĘ RUSZYŁO!!!

 

[kwasia]

poli tak, tak to no-spa forte myślałam, że może to jakaś inna niż ta ogólnodostępna a co do psiaków to właśnie mam takie zdanie jak Twoje...ogólnie to nie przepadam za psem w łóżku ale raz na jakiś czas jak się nasza psina wciśnie pod kołdrę to tragedii nie ma, zwłaszcza jak mu tyłeczek zmarznie tyle tylko, że on straszna wiercipieta jest a ja mam czuły sen i cały czas mnie budzi...nie umiem się z nim wyspać po prostu dlatego wole go do łózka nie zapraszać bo i tak w nocy go wygonie jak spać nie daje
a na podwórko to w życiu bym nie wywaliła psa tym bardziej w zimie...przecież taki piesek marznie

 

[Martunia!]

Ufff doczytałam:-) Dziś melduje się wyspana od 22 do 10 z 3 wizytami w wc Ja przez moje Dziecko osiwieje wczoraj myślałam, że przez cały dzień mi brzuch twardnieje- od dołu był jak kamień a dzisiaj to samo tylko z prawej strony a to zapewne Synek się tak układa i dzisiaj dodatkowo wkłada mi główke pod żebra że boli jak jasna ch.... Jaki z tego wniosek- znów się przekręcił Martwie się, żeby sobie nic nie zrobił przez te wypinanie

Błękitna lepiej jedz i sprawdz co się dzieje.
Martuszka Tobie wczasów nie zazdroszcze, a może wcześniej Cię wypuszczą
Aniołeczek ja też leże, także wiem co czujesz
Bella jak się czujecie?
Kwasia ja też biore 3 nospy dziennie

 

[na_cik]

kwasia no-spa forte ma podwójną dawkę dlatego jest na receptę. Taką no-spe można brać maksymalnie 3x1tabletkę. Jeśli chcesz to możesz brać połowę ale ja bym brała całą skoro lekarz przepisał Ci na taka receptę. A przynajmniej brała bym całą tabletkę na noc,żeby sie tak brzuch nie spinał.

 

[kwasia]

Martunia, na_cik te 3 nospy to mi się wydają za dużo lekarz mi przepisał dwa opakowania po 20 tabletek i kazał przyjmować tylko przez 2 tygodnie a następna wizyta za 17 dni więc metodą dedukcji wywnioskowałam, że pewnie muszę max. 2 brać bo by mi te dwa opakowania nie wystarczyły na 14 dni tyle tylko, że mnie brzuch nie twardnieje, skurczy nie mam (albo ich nie czuje) a lekarz i tak kazał brać no-spe, pytanie tylko czy skrócona szyjka to tez powód do zażywania no-spy no ale jak kazał lekarz to go będę słuchać...

dziewczyny wygońcie mnie do prasowania...bo już się od dwóch godzin zbieram i nie umiem się zabrać tylko siedzę przy komputerze i siedzę

 

[anioleczek12341]

poli wiem wiem ze inni maja gorzej, dłuzej leżą niż ja inne nawet w szpitalu, ale jednak myslę ze kazda z nas jesli sie dzieje cos niepokojącego to sie jednak bardzo martwi. to chyba normalne.
a co do zwierzaka to rowniez jestewm przeciwna trzymaniu go na łańcuchu, ale do domu bym nie wpuściła. moze sobie swobodnie biegac, krzywda mu sie nie stanie nie marznie bo spi albo w ciepłej piwnicy koło pieca albo w stodole w sianie- sam wybiera. ale to tylko moje zdanie.

 

[na_cik]

kwasia żeby szyjka się skróciła to muszą być skurcze. Bez Nich szyjka się nie rozwiera i nie skraca...lepiej bierz. Może mocno spisz i nie czujesz skurczy w nocy.

 

[kwasia]

na_cik też tak mi się wydaje właśnie, bo szyjka sama z siebie się nie skraca, czuje (zwłaszcza wieczorem i w nocy) napinanie się brzucha ale jest to zazwyczaj wtedy gdy młody się wierci i wydaje mi się, że to on się wypina, no ale mogę się mylić... tak więc grzecznie będę brać no-spe jak lekarz kazał

 

[Martunia!]

Kwasia jak lekarz przepisał to lepiej bierz, ja się stosuje do jego zaleceń- jesteśmy na tym samym etapie także lepiej narazie, żebyśmy nie rodziły. Ja dodatkowo 2 miesiąc już leże- w domu nic nie robie:-( I kopniaka w cztery literki daje na rozpęd, żebyś się wzięła za prasowanie (ehhh, żebym ja mogła tak poprasować;-))