Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 081
Witam Was,mam pewnien problem odkad przyszła zima nic mi się z dzieckiem robić nie chce.Tylko bym spała i nic więcej nie robiła.
Mój mały wstaje o 6 rano i odrazu chce się autami scigać i tak musimy sie bawić cały dzień,zwykle bieganie autami po domu na sznurku.
Ja wstaje rano pije kawe dużą z 3 prawie łyzeczek potem spie 3 h z dzieckiem potem znów kawa i dalej nie wyrabiam.NIe wiem czemu ,ciagle tylko bym spała (sama go wychowuje ,mieszkam z rodzicami ale oni pracują i wiadomo ze tylko ja z nim siedze do samej nocy i w nocy tez)Jak pojechałam dzień wczesniej na zajecia na srudia bo musiałam załatwić sprawy to pozałatwiałam wszystko do godziny 12 wrocilam do hotelu o 13 i cały dzień cała noc i do godziny 10 rano leżałam w łóżku.Moze przez tą kawe? brak magenzU?albo przemęczenie?
Mój mały wstaje o 6 rano i odrazu chce się autami scigać i tak musimy sie bawić cały dzień,zwykle bieganie autami po domu na sznurku.
Ja wstaje rano pije kawe dużą z 3 prawie łyzeczek potem spie 3 h z dzieckiem potem znów kawa i dalej nie wyrabiam.NIe wiem czemu ,ciagle tylko bym spała (sama go wychowuje ,mieszkam z rodzicami ale oni pracują i wiadomo ze tylko ja z nim siedze do samej nocy i w nocy tez)Jak pojechałam dzień wczesniej na zajecia na srudia bo musiałam załatwić sprawy to pozałatwiałam wszystko do godziny 12 wrocilam do hotelu o 13 i cały dzień cała noc i do godziny 10 rano leżałam w łóżku.Moze przez tą kawe? brak magenzU?albo przemęczenie?