reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Dorom ja niestety dzis nie kupiłam staniczka ale trafiłam na swietny sklep gdzie mi doradzono jaki staniczek i na pewno wrócę do nich... tez chciałam kupic uniwersalny juz do karmienia ale okazało się, że mogą sie jeszcze powiększyc... (jeszcze?:-D:-D:-D) jak Pani mi to powiedziała mocno sie zdziwiłam...bo ja raczej b miałam a dzis sie okazało że mam...uwaga...E szok:szok::szok:

koga ja też nosze teraz taaaaaaakieeeeee dekolty.... a co tam - mysle podobnie jak marys- że trza korzystac z tego co ciąża nam dała :-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Hej,z tymi stanikami już do końca to jeszcze chyba za wcześnie.Dopiero połowa ciąży,dopiero rośnięcie się zacznie;-)Mi stanik do karmienia mąż kupił (leżałam w szpitalu) tuż przed porodem,a po musiał wymieniac bo się okazał oo wiele za mały.:szok:A te sprzed ciązy to najwyżej na nos mogłam sobie włożyć.:rofl2:
 
Hej wszystkim:-)
Dawno mnie tu nie było- dopiero co wróciłam sobie z długiego weekendu:) mam nadzieje,że czujecie się dobrze:-)

U mnie dwie niezbyt fajne dla mnie nowiny: usg dopiero 3 grudnia( miałam mieć jakoś 2 tygodnie wcześniej)
I okazało się, że ja mam grupę krwi A RH- a mój J A RH+ ....czyli mamy konflikt rh:-(
 
Gabi życzę Ci z całego serca, żeby Bóg dał Ci dobre dzieci, które w przyszłości będą potrafiły docenić to i kochać Cię jak Ty je:tak: Znam kobietę, która spędziła 9 mcy w szpitalu, jednak jej jedyna wyjechała to USA. W Polsce była 10 lat temu.......
Najpierw wymioty, teraz leżenie............ Ty bidulka jesteś, dobrze,że dzidziuś zdrowy:-D
 
Witajcie kwietnióweczki :)))

Co do staniczków to wiem z doświadczenia, że te do karmienia to będą prawie 2x większe :szok::-D Też kupiłam wcześniej a potem mogłam go sobie wsadzić.....na pewno nie na piersi :-) Proponuję się wstrzymać z takimi zakupami....

My jesteśmy na etapie kończenia mega remontu. Wczoraj kończyliśmy nasz pokój i kupiliśmy szafę narożną do pokoiku maluszka :-) Ma tam już swoje rzeczy i wczoraj jak to wszystko wkładałm na półki sama się zdziwiłam, że już tyle tego jest :tak: To po córci, to od koleżanki, to od szwagierki i kilka kupionych - ho,ho...samych bodziaków naliczyłam chyba 18:szok:
Pozdrawiam i nadal zazdroszczę czucia ruchów. Mi coś się tam kręci,wierci i bulgocze ale kopniaczka jeszcze nie czułam :-(



 
I okazało się, że ja mam grupę krwi A RH- a mój J A RH+ ....czyli mamy konflikt rh:-(

My też mamy konflikt Rh (ja 0 Rh-, narzeczony A Rh+). Lekarz mówił że nie ma się czym martwić, jakiś zastrzyk w dupke :-p w 28 tc a potem kolejny po porodzie, jeśli dziecko będzie miało Rh+. Dodatkowo skierował na badanie alloprzeciwciał czy coś takiego.

Tylko ok. 15% ludzi ma Rh-, więc jesteśmy wyjątkowe ;-):-D

EDIT: Z tego co widzę na suwaczkach, to ja pierwsza dostanę ten zastrzyk ;-) podzielę się z Tobą wrażeniami :-D
 
Ostatnia edycja:
Gabi niech już przestaną rosnąc hihi bo nie zapnę sie w swoje bluzki, ale poważnie mówiąc to już sie obawiam jaki mi rozmiar wyjdzie za 2 czy 3 miesiące... ale to są głupotki w porównaniu do Ciebie, już Ci pisałam, ze Cie podziwiam za te leżenie i walkę z czasem...i jeszcze masz tyle dobrej energii :-):-):-)

super babeczka z Ciebie musi byc!


almani- MaLea ma rację- jestescie wyjątkowe!i tak pozytywnie trza myslec
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej wszystkim:-)
Dawno mnie tu nie było- dopiero co wróciłam sobie z długiego weekendu:) mam nadzieje,że czujecie się dobrze:-)

U mnie dwie niezbyt fajne dla mnie nowiny: usg dopiero 3 grudnia( miałam mieć jakoś 2 tygodnie wcześniej)
I okazało się, że ja mam grupę krwi A RH- a mój J A RH+ ....czyli mamy konflikt rh:-(


u nas tez konflikt...
ale moj lekarz nie mowil nic o zastrzykach... badam Coombsa poki co i tyle
 
reklama
My też mamy konflikt Rh (ja 0 Rh-, narzeczony A Rh+). Lekarz mówił że nie ma się czym martwić, jakiś zastrzyk w dupke :-p w 28 tc a potem kolejny po porodzie, jeśli dziecko będzie miało Rh+. Dodatkowo skierował na badanie alloprzeciwciał czy coś takiego.

Tylko ok. 15% ludzi ma Rh-, więc jesteśmy wyjątkowe ;-):-D

EDIT: Z tego co widzę na suwaczkach, to ja pierwsza dostanę ten zastrzyk ;-) podzielę się z Tobą wrażeniami :-D


oh no wlasnie...
mi moj Dr nic nie mowil o zastrzykach... czy to prawda ze dopiero w 2 ciazy sie je robi?
a moze dopiero mi powie o tych zastrzykach?


i przepraszam ze jeden post pod drugim ale zamotalam sie i nie wiedzialam jak juz mam to poprawic :sorry2:
 
Do góry