Ostatnio dodane przez Beata1

Ja też okres dostałam po 6 tygodniach , ledwo mi się skończył i po tygodniu dostałam drugi. nie dość ,że przy porodzie dostałam krwotoku i miałam przetaczaną krew to teraz znowu tyle ze mnie wyleci.

Mój Mateusz też ma ten problem. Od trzech dni nie robił i widzę, że się męczy. Dostaje Debridat ale to nie pomaga. Chyba pójdę do apteki po te czopki glicerynowe, chociaż pani doktor na razie nie kazała ich brać. I bądź tu człowieku mądrym.

Karolinnko, wreszcie doczekałaś się swojej córeczki. Wielkie gratulacje !!! To już jesteśmy w komplecie.

EG, ANIAM moje wielkie gratulacje !!!!!!!!!!!

Wpadłam na chwilkę bo Mateuszek śpi. Faktycznie , Eg i Karolinnka chyba jako jedyne tu aktywnie się udzielają. Ale jeszcze troszkę. :) Ja powoli dochodzę do siebie. Poród miałam ciężki i z ''atrakcjami'',za jakiś czas go opiszę. Najbardziej cieszę się z tego, że ubywa mi kilogramów . Po porodzie...

Almetko , Madziuniu , Justynaj składam wielkie gratulacje !!!!!!!! Eg, Karolinnko teraz czekamy na Wasze dzieciaczki. Acha, ładne te wierszyki.

Czarnoczeczki, Ewa moje gratulacje.!!! EG, jeszcze trochę cierpliwości. U mnie termin z USG nie sprawdził się, czyli bardziej wiarygodny był z OM. Jak możesz to się wysypiaj bo jak jest dzidzia to bardzo mi tego brakuje, zwłaszcza, że jestem śpiochem z natury .Pozdrowionka

Cześć dziewczyny, składam gratulacje wszystkim mamusiom. Od środy jesteśmy w domku ale jeszcze nie miałam czasu usiąść do kompa. Trwają odwiedziny rodzinki, które przyznam szczerze są trochę męczące bo nie doszłam jeszcze do siebie. Jutro poniedziałek i mam nadzieję, że będzie spojkojniej to...

Beata 1 już urodziła.Jest wspaniały chłopak.Poród był bardzo ciężki.Data 12.11.05..Waga 3560. Dł.56 cm. 10 punków .Teraz Beata odpoczywa w szpitalu.Reszta jutro.Zdjęcia itp.Pa PA Pozdrowienia dla wszystkich matek.Byłem przy porodzie.Coś wspaniałego! Pa

No i znalazła się nasza Pycha a my już się o nią martwiłyśmy. Już tuli swoją Majkę. A ja właśnie na dziś mam termin i nic się nie dzieje. Trudno, widocznie małemu dobrze u mamy. Emih, fajnie, że do nas trafiłaś. Życzę Ci, żeby Twoja córcia poczekała na tatę. Zaglądaj do nas często.

Ale dziś dobre wiadomości. PYCHA, MADZIA WIELKIE GRATULACJE!!!!

Dziewczyny, jesteśmy na pierwszym miejscu. :) A ja już robię się nerwowa od tego czekania, kiedy ten mały wyjdzie?

Aniam, ja też mam kłopot z ciśnieniem i w zeszłym tygodniu wyszłam ze szpitala ale dalej biorę Dopegyt, podwójną dawkę (3x2) przez co ciągle bym spała. A i tak czasami mam bardzo wysokie ciśnienie ale to chyba już z emocji. Jakoś musimy wytrzymać do końca. :)

 Karolinnko, to dobrze , że jesz jabłka bo one bynajmniej nie przemieniają się w tłuszczyk jak czekolada. Smacznego  ;)

EFKA, SKŁADAM GRATULACJE. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE I ZUZI.