Ostatnio dodane przez Evik

U nas bańki też są, ale to Hania puszcza, a Janek obserwuje z pewnej odległosci :tak:

Ja planuję wrócić do pracy od października. We wrześniu posyłam Hanie do przedszkola, nie wiem jak mała to zniesie, dlatego chociaż na początku chcę ją odprowadzać i przyprowadzać. Poza tym JAnek bedzie miał rok, pewnie rehabilitacja się skończy - mówią, że kiedy zacznie chodzic. Hanię...

Yulkana to możemy sobie rączkę podać. Ja 3 cm wyższa i kg lżejsza. Czuję się jak słonik, ograniczam się ale nie wiele to daje :-(

Yulkana większość dzieciaczków jest szczepiona na gruźlicę po 24 h i żadna z mam się na pewno specjalnie nie przygotowywała :-). Tylko dzieci z problemami mają przesuniete szczepienie. Jasio został zaszczepiony pod koniec grudnia. Nie przygotowywałam się jakoś specjalnie. Musiałam małego mocno...

Reniferku na razie - 5kg i brak humoru bez słodyczy to nie życie.

U nas też to wina żelaza. Odstawiłam na dni i kupy zółte. No nic musimy sie przemęczyć z tymi okropnymi kupami, bo żelaza niestaty nie mogę odstawić.

Diana my stosujemy zimowy krem ochronny z Perfecty. I on jest już z filtrem UV. Co prawda na opakowaniu jest zalecenie od 7 miesiąca, ale lekarka nie widziała przeciwwskazań.

No nic na razie odstawiam herbatkę na przeziebienie i poobserwuję :-) W internecie czytałam też że moze być od herbatki rumiankowej, którą też podaje i to dużo częściej.

M_j konsultowałam z lekarką, ona po badaniu stwierdziła że nic złego sie nie dzieje. Że nie ma krwi, ani śluzu w kupce, ze nie ma się czym martwic. Że pewnie to zelazo... Tylko że ja żelazo podaję od urodzenia, a kupy pojawiają się czasami i strasznie wtedy cuchną. Od następnego tygodnia...

Misiu to ja już nie wiem co?! Raz są ok, a raz zielone. Po zelazie mogą być czarne, ale raczej nie zielone. Wpadł mi do głowy jeszcze pomysł, ze to moze herbatka na przeziebienie hippa, podaję ją nieregularnie, teraz odstawiłam i poobserwuję.

Misiu ja też słyszałam, zeby niedopite mleczko wylewać. U nas często stoi z 30 min. Bo w tym czasie np. małego odbijam, albo nagle tlaci apetyt a za chwilkę znów chce jesć. I tak mi przyszło do głowy po Twoim poście, ze to może dlatego mały ma problemy z kupami. Czasami są ok, a czasami zielone...

Ja tam chcę tylko z 20 kg zrzucić :-D Już dziś nic zjeść nie mogę :-( a głowa z głodu potwornie mnie boli. No ale jak chcę być piękna i szczupła to muszę pocierpieć, no nie. Najchętniej poszłabym już spać, zeby głód przespać...

Manya u mnie też waga ani drgnie, to pewnie przez te słodycze :zawstydzona/y: Od jutra zaczynam się odchudzać na poważnie. Dziś wszystkie słodycze wyjadłam, zostało mi odrobinę słodkiego winka, będzie na wieczór, gdy dzieciaki pójdą spać. Obiecałam sobie, że juz słodyczy nie kupuję, kolacja o...

Ja używam żywca i gotuję. Na wszelki wypadek. Hanka należała do wrażliwców i gdy zmieniliśmy jej wodę z żywca na inną (gdy miała 8 miesięcy) to taką biegunkę miała, że hej. Dopiero od niedawna jej nie gotuję, ale Jasiowi zawsze.

Yulkana ściągam regularnie co 2 h a i tak mam niewiele mleczka :-(. W poradni laktacyjnej powiedziano mi że "laktacja siedzi w głowie" i coś w tym jest. Podejrzewam, że gdyby Jaśko jadł z piersi to byłoby inaczej i nie musiałabym wprowadzać małemu sztucznego mleczka. Ułożyło się jak się ułożyło...