Ostatnio dodane przez Mama 2018

Ja na Zaspie nie spotkałam się z chamstwem , wszyscy i lekarze i położne byli bardzo mili i wyrozumiali i przedewszystkim pomocni, przez trzy dni miałam córcię w inkubatorze i nie mogłam jej przystawiać do piersi, to położone cały czas się mną interesowały i pomagały mi chociaż te parę kropel...

Ja rodziłam dwie córki - oba porody siłami natury, pierwszą dwa lata temu na klinicznej i byłam bardzo zawiedziona, źle mnie zszyli , bardzo dużo nacieli, rana mi się rozeszła , zrobił mi się stan zapalny od rany , położna, która ściągała szwy , aż się złapała za głowę a drugi poród w tym roku...

Moja córcia jest na mleku modyfikowanym i jak w zegarku robi kupkę co drugi dzień i już tak z dwie godziny przed kupą zaczyna się prężyć i wiem, że zaraz będzie cisnąć, ogólnie pediatra mówił mi, że może nawet i cztery dni nie robić i to też jest normą, ja myślę, że moja robiłaby rzadziej gdyby...

Co do suchych miejsc na skórze dziecka, to mi położna poleciła aby smarować te miejsca oliwką przed kąpielą i wkładać do wody takie już naoliwkowane dziecko i to na prawdę działa już po dwóch takich kąpielach ani śladu po tych suchych miejscach na skórze, a co do nawału pokarmowego to ja...

No to powinno odejść więcej :) mi teraz przed drugim porodem, a rodziłam miesiąc temu więc jeszcze dobrze pamiętam :) przez cały dzień odchodziło po troszkę, więc w sumie było tego na prawdę dużo i gdzieś po 12 godzinach od momentu gdy zauważyłam, że mi odchodzi czop dostałam dosyć mocne bóle...

Mi przed pierwszym porodem odszedł w całości, podbarwiony krwią, więc nie dało sie tego z niczym innym pomylić bo była to poprostu duża wodnista galereta, a przy drugim porodzie odchodził mi w kawałkach przez cały dzień, jeszcze na porodówce nawet odchodził i było to tak , że co jakiś czas...

Myślę, że najważniejszym jest to by się nie tłumaczyć, przy pierwszej córce miałam tendencję aby się tłumaczyć czemu nie chcę karmić piersią i każdy mnie krytykował , pediatrzy, ginekolodzy i położne, usłyszałam mądrości w stylu, że moje dziecko nie zda matury , że karmię gorszym mlekiem itp. I...

Hej dziewczyny, czytałam Was bardzo intensywnie przez większość ciąży, więc bardzo dziękuję za wszystkie gratuluje po narodzinach córeczki i gratuluję tym które też już się rozpakowały, teraz nie mam czasu na bieżąco czytać więc nawet nie wiem jak to obecnie wygląda i ile już mamy maluszków od...

Kurczę, moja malutka dalej oddzielona ode mnie :( ma podwyższone CRP i muszą ją dokarmiać poza jelitowo :( ja ani razu nie mogłam jej przystawic do piersi i przez to poza paroma kroplami siary laktacja nic nie rusza :( nie tak spodziewałam się tych pierwszych dni po porodzie , ja czuję się...

Z tą wagą to oni strasznie się mylą, mi lekarz w połowie czerwca mówił, że moja mała w dniu terminu będzie max 3600 ważyć a trzy i pół godziny przed porodem w szpitalu gdy miałam USG lekarz powiedział, że max 3800 waży a urodziła się 4320 :)

Hej Kochane, urodziłam Amelkę dzisiaj o godzinie 6.40, drugi poród expressowy w porównaniu z pierwszym .. pojechałam na porodówkę z bólami co 8 minut, były te bóle dość mocne lecz do wytrzymania, przyjęta na oddział zostałam już z 7 cm rozwarciem ... sami lekarze byli zdziwieni, że tak duże...

Mam regularne, mocne skurcze co 8 minut, zawieźliśmy już córkę do mojej mamy, czekam, aż skurcze będą co 5 minut i wtedy będziemy jechać do szpitala, zapomniałam już, że te skurcze, aż tak mocno bolą .. jestem przerażona , tylko pociesza mnie fakt, że za parę godzin będę już tulić moją córeczkę ..

No spy już nie chcę brać bo jestem już praktycznie po terminie więc chyba nie ma co już tego zatrzymywać, brałam przed chwilą prysznic i jest tak samo, łapie mnie ten ból i jak chodzę i gdy się kładę, czop cały czas odchodzi z krwią, spróbuję się teraz przespać, jeśli będzie mnie ten ból...

No i właśnie tego się boję, że czekałam na takie bóle jak przy pierwszej ciąży a teraz to może przebiegać zupełnie inaczej, strasznie zaczęłam się bać :( z jednak strony bardzo chcę już mieć córcię przy sobie a z drugiej myśl, że to już to przeraża mnie.

Regularne nie są, czasem co 15 minut a czasem godzinę cisza, ale są to dosyć mocne bóle, myślę, że jeśli będą się często powtarzać to pojedziemy w nocy do szpitala, bo po północy już będę dzień po terminie z OM więc to już może być to.