reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ostatnio dodane przez martuszka5

  1. martuszka5

    Luty 2013

    Sto lat mnie tu nie było..... NADIKA- trzymaj sie kochana!!! kciuki zacisniete, będzie wszystko dobrze!
  2. martuszka5

    Luty 2013

    No mam was małpy, tu siedzicie i kawusie popijacie )))))):-) U nas nas od wczoraj cieżko, mały w nocy z czwartku na piątek płakał (pierwszy raz w życiu) wiec na bank go coś bolało, obstawiam zabki i dałam czopki. W piątek cały dzień temperatura 38,5, w nocy tez. Dziś spadła do 37,5, ale słaby...
  3. martuszka5

    Luty 2013

    Ćwierćnuta-spróbuj odciagnac i dać. Może chwilowo tak ma, a może z butli pociągnie :) za kilka dni się okaże czy się sam odstąpił czy nie :) zdrowka!
  4. martuszka5

    Luty 2013

    Kwiatuszek-każdy robi błędy i głupoty. Ja jednak ufam intuicji, trudno cheJak najlepiej i krzywdy małemu nie chce zrobić. A jakie to błędy zdobilas ze tak piszesz?
  5. martuszka5

    Luty 2013

    Hej, Mamusie :) doczytam Was za chwilę, bo boje sie ze jak zaczne czytac to nic nie napiszę, bo mój maly Pańcio wstanie :) wczoraj Felis skonczył 8 miesięcy i mamusia zobaczyła pierwszego ząbka :) Malusieńki jeszcze, ale jest :) Teraz moje pytanko (dałam tez na fb, to samo): Mamusie gotujące...
  6. martuszka5

    Luty 2013

    Ja tez jeszcze wywaru nie daję, ale u nas to trochę inaczej. Selera tez nie daję, ani pietruszki. No raz dałam pietruszkę ale się wycofałam. Gdyby Felek nie miał problemów ze skórką to juz bym mu schaboszczaki dawała :rofl2:
  7. martuszka5

    Luty 2013

    Domik-wysypany nadal. Raz mniej, raz bardziej. Ale nie wiem czy od jedzenia. Nie zauważyłam zeby jakoś po jedzeniu to było. Ale lekarz zabronila glutenu, mleka, cieleciny (!!!!szit! Juz kupiłam za 200 zł!!!!) jajka- więc nie jest tak kolorowo. Ale coś tam je i się cieszę :)
  8. martuszka5

    Luty 2013

    Ja z surowych owoców daje jabłko, gruche, raz dałam brzoskwinia. Mam borowki ale czy nie będzie zatwardzenia jak po jagodach?
  9. martuszka5

    Luty 2013

    Kwasiu, własnie doczytałam że Robal zupy wcina, pomidorówkę i rosołek! Szacun :) A jak ty mu te zupki podajesz? Łyzeczką? Bo moj to płynnego z łyzeczki nie bardzo, po brodzie cieknie :) I jak to sie trzeba nawiosłowac zeby tej zupki pojadł....
  10. martuszka5

    Luty 2013

    Goska- to chyba jakaś super okazja była bo normalnie deserek kosztuje ok 5 zł. Więc sobie kochana zabkow nie ostrz na te jabluszka sloikowe :) musze odczytać bo mam straszne zaległości. A pada i nie można wyjść to moze uda mi się coś poczytac
  11. martuszka5

    Luty 2013

    Smoniczka- gratulacje zabka! My bezzebni i bezglutenowi (za to z glutem)
  12. martuszka5

    Luty 2013

    Pamietacie jak niedawno pisałysmy czy ten płacz dziecka to wymuszanie? No to chciałam Wam powiedziec zed u nas na 100% Felek juz załapał o co w tym chodzi. Jak cos chce a ja odpowiednio szybko nie zareaguję, to on się DRZE! Nie to ze płacze, czy krzyknie. Otwiera paszcze i wrzeszczy ile sił...
  13. martuszka5

    Luty 2013

    ja ostatnio znalazłam Felka za ochraniaczem :-D to mąż się cieszy ;-):-) Mamusie- dzieci w nocy nie sikają bo wpadają w hibernację. Dlatego pielucha sucha :tak:
  14. martuszka5

    Luty 2013

    Mamusie szyjące- w gazetce lidla maszyna do szycia singer. to tak na szybko bo zapomnę, doczytam potem...
  15. martuszka5

    Luty 2013

    Eve- ja to sie zaraz zasapałam od podawania piłeczki :) (pewnie dlatego że killerów nie robię):-p Napiszę o wczorajszym naszym wypadku (wczoraj mi posta skasowało). Felek zaliczył podtopienie podczas kąpieli:baffled: Oczywiscie fikał niemiłosiernie na brzuszku, nie mozna go było utrzymac takie...
Do góry