Cześć.
Lekarka wykryła wadę wzroku +3 na każdym oczku, natomiast stwierdziła, że to nie jest do leczenia i że przez to synek raczej nie mruży oczu.
Natomaist kazała zupełnie ograniczyć TV i komputer bo mój syn to prawdziwy maniak jeśli chodzi o komp i TV.
I trzecia sprawa - Kuba jest alergikiem i wchodziło w grę również pylenie roślin.
Pani doktor przepisała jakieś kropelki, natomiast ja nawet nie zdążyłam synkowi ich zaaplikować, gdyż Kubuś zaraz po wizycie przestałmrużyć oczka.
Wiem, że może się to wydawać zupełnie niewiarygodne ale tak właśnie było.
Od czasu wizyty problem mrużenia zupełnie zniknął.
W grę wchodziło, jeszcze (co zasugerowała pani doktor pediatra), że to mrużenie było jakimś tikiem synka. Dlatego być może tak problem się rozwiązał bez leczenia.
Aha a jeśli chodzi o tą wadę +3, to ponoć dzieciaki w tym wieku często mają takie niewielkie wady i one z czasem zanikają.
Pozdrawiam serdecznie, napisz proszę jak zechcesz co i jak słychać dalej u Twojego dzieciaczka i jego oczkami.
Lekarka wykryła wadę wzroku +3 na każdym oczku, natomiast stwierdziła, że to nie jest do leczenia i że przez to synek raczej nie mruży oczu.
Natomaist kazała zupełnie ograniczyć TV i komputer bo mój syn to prawdziwy maniak jeśli chodzi o komp i TV.
I trzecia sprawa - Kuba jest alergikiem i wchodziło w grę również pylenie roślin.
Pani doktor przepisała jakieś kropelki, natomiast ja nawet nie zdążyłam synkowi ich zaaplikować, gdyż Kubuś zaraz po wizycie przestałmrużyć oczka.
Wiem, że może się to wydawać zupełnie niewiarygodne ale tak właśnie było.
Od czasu wizyty problem mrużenia zupełnie zniknął.
W grę wchodziło, jeszcze (co zasugerowała pani doktor pediatra), że to mrużenie było jakimś tikiem synka. Dlatego być może tak problem się rozwiązał bez leczenia.
Aha a jeśli chodzi o tą wadę +3, to ponoć dzieciaki w tym wieku często mają takie niewielkie wady i one z czasem zanikają.
Pozdrawiam serdecznie, napisz proszę jak zechcesz co i jak słychać dalej u Twojego dzieciaczka i jego oczkami.