Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[agatush]

Dziewczyny moja dzisiejsza beta 35744,00

Madzia... Beta ładna... Modlę się za Was i mocno kibicuje!!

Witajcie dziewczyny ;*

U mnie intensywny dzień , zakupowy...także trochę czas uciekł
Później spałam i wgl objawy mooocno dają o sobie znać , ale nie chce tutaj Wam opisywać , zawracać głowy na razie , bo czekam na bete trochę jak na ścięcie...praktycznie ciąży jestem pewna , ale troszkę tak podchodzę z dystansem czy tym razem będzie inaczej czy tak samo , ostatnio widziałyście moją bete... więc czekam spokojnie w sumie , bo jak wielokrotnie powtarzamy na nic nie mamy wpływu
Przepraszam , że dzisiaj króciutko , ale M jest wyjątkowo i może coś obejrzymy o ile nie zasnę [emoji14]

@bertha o tak znam toooo , kochana ja tez tak miałam ... w sumie tak naprawdę moja ostatnia ciąża była w lutym i przez dłuższy czas wmawiałam sobie , później już znałam swój organizm i teraz wiem co się święci życzę Ci z całego serducha aby kolejne objawy to były te właściwe ;** co do sterydu też biorę od owulacji małą dawkę ale biorę
@mickey* słodziutki avatar
@smerfik88 siły do walki , masz nasze wsparcie ;**
@Destino bardzo baardzo bym chciała mieć ten brzusio pod choinkę , marzę aby się fasolka rozwijała eh
@nafoczka kochana zdrówka dużo dla Ciebie :** synuś oczywiście miodzio :*
@burczuś &&& za jajeczka i za staranka niech będzie prezent na swięta :*
@Funia90 :*
@zosiak trudna sytuacja z siostrą , mam nadzieje , że ona też zrozumie pewne rzeczy ...
@magda1208 kochana ja miałam w lutym niby puste jajo , M nie miał bakterii wyniki nasienia b. dobre powiedzieli , ze tak się zdarza , że nie mamy wpływu . Nie odstawiałbym leków jeszcze...
@pixi.nova nie pomogę w rozszyfrowaniu wyniku , ale mam nadzieje , że lekarz obierze własciwą drogę i pomoże
@Ilis91 kochanie , poczekaj jeszcze ... przecież wiesz , że jest czas ;**

Roxie... Wierzę, że Twoje przeczucia się potwierdza!!! Ty wiesz!! :-*

 

[roxie123]

Dokładnie tak jak marshia pisze...kazda z nas wie jak to wszystko wygląda i jakie uczucia temu towarzyszą bo przechodzilysmy to samo niejednokrotnie , jesteśmy tutaj na forum po to aby pomagać sobie w tych trudnych chwilach , dawać nadzieję czy dobre słowo ;* to ze w tym momencie jesteśmy obok i myślimy trzeźwo jest dla Was wsparciem kiedy czujecie się bezsilne ;*
Wszystkie życzymy sobie nawzajem jak najlepiej... pomyślcie co to byłoby za forum gdyby ktoś napisał "a dobra nie ma to nie ma tak miało byc nic nie poradzisz nie ma co czekać leć na zabieg "
Noo nikt po przejsciach by nawet tak nie pomyślał w taki sposób ... dlatego tutaj dziewczyny nawet z doświadczeń piszą że cuda się zdarzają, a nawet jeśli przykry scenariusz się sprawdzi to i tak każda będzie podnosić Was na duchu i budować w Was siły do dalszej walki ;*
Musimy się trzymać razem , bo poza wątkiem raczej trudno tłumaczyć komuś co to znaczy stracić ciążę nawet najbliższa osoba nie do końca to pojmie
Całuje Was tule i ocieram łezki ;* musicie sie z tym zmierzyć i dążyć do celu ;** dobranoc; *

@agatush ♡♡♡

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Destino]

@magda1208 z jednej strony zgadzam sie z toba, bo stoje z boku i na dodatek patrze z perspektywy osoby, ktora spodziewa sie dziecka. A jednak dwa razy nie stalam z boku i slyszalam wyrok. Przy pierwszym poronieniu malo nie zwariowalam. Bylam tydzien w szpitalu i rano slyszalam slowa nadziei, a wieczorem, ze juz po wszystkim. I mimo, ze chcieli zrobic zabieg nie zgodzilam sie, poki nie mialam pewnosci, ze to naprawde koniec, bo beta ciagle rosla. Mialam podejrzenie zasniadu. Za drugim razem od testu beta kiepsko rosla, wiec wiedzialam, ze koniec. A jednak czekalam choc dostalam skierowanie na zabieg. Wtedy sie tu pojawilam, wlasnie czekajac na poronienie. Czekalam az do spadku bety, a potem az samo sie zacznie. Poronilam w wielki piatek. Dzis nie jestem w trakcie poronienia, ale jak wiesz tego sie nie zapomina. A w tej ciazy zlamana w pol, bo tak mnie brzuch bolal i mialam potezne skurcze z lejaca sie krwia pamietam jak dzis czlapalam do kosciola po 5 tc blagac o cud, o ktory blagalam przez dlugi czas. Znam trudnosc wyrokow lekarzy. Od 2012 slyszalam, ze nie bede miec dzieci. Az w tym roku dotarlo to do nas. Madziu nie pisze tego by toba wstrzasnac. Jestem od tego daleka. Chce tylko bys wiedziala, ze po to tu jestesmy, by slyszac takie wyroki od lekarzy dac sobie nawzajem nadzieje, podtrzymac, a nade wszystko za wczesnie sie nie poddac. Nie tylko podczas walki o ciaze, ale tez wlasnie w takim momencie w jakim jestes ty i @Ilis91.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[magda1208]

@zosiak @marshia Kochane ja nie piszę że nie macie pojęcia nie przeżywacie ponieważ wiem ,że jesteśmy wielkim wsparciem dla siebie na forum ponieważ każda z nas ma do przejścia ciężką i niejednokrotnie skomplikowaną drogę. Uważam jednak, że fakt iż dana sytuacja dotyczy bezpośrednio mnie .
Sprawia ,że trudno nam trzeźwo ocenić sytuację ponieważ emocje biorą gôrę i przysłaniają zdrowy rozsądek. Wówczas pojawiacie się wy kochane z zdroworozsądkowym podejściem.

 

[ovli22]

@Ilis91 Kochana napiszę tobie tak tylko my wiemy w danej chwili co czujemy i ile myśli pojawia się w naszej głowie po usłyszeniu diagnozy. Łatwo jest oceniać wyrokować gdy stoi się z boku bo wówczas trzeźwość umysłu jest zupełnie inna . Dla nas w danym momencie liczą się słowa , które usłyszałyśmy i trudno nam dopuścić inną możliwość. Do tego nasze doświadczenia nam tego nie ułatwia . Wiara często nam tego nie ułatwia. Sama wielokrotnie podkreślam , że jestem człowiekiem wiary i pokładam dużą nadzieję w Bogu nie obwiniam go za to co mnie spotyka tylko prôbuję zrozumieć i cierpliwie czekam .Mam to szczęście , że w trudnych momentach mogę liczyć na męża jest dla mnie ogromnym wsparciem nie pozwala abym cierpiała i się obwiniała .Twierdzi , że każda ciąża pomimo straty stanowi kolejny krok w postawieniu diagnozy i znalezienie odpowiedniej metody leczenia a w ostateczności upragnionego dziecka. Obydwoje jesteśmy zgodni ,że musimy walczyć pomimo i się nie poddawać.Iść do przodu oczywiście jest czas i miejsce na płacz żal i złość lecz nie mogą one zdominować życia.

Dziewczyny kochane teraz kilka słów do was . Chciałabym wam powiedzieć, że ja nigdy nietracę nadzieji oczywiście miewam chwilę zwątpienia ,ale która z nas ich nie ma.Trudno jest czasami uwierzyć w cud kiedy usłyszy się diagnozę lekarza ,który w pewnym sensie stanowi dla nas punkt odniesienia kiedy brak jest przesłanek a wręcz przeciwnie wszystko môwi przeciwko a przeszłość tkwi gdzieś w umyśle. O wiele łatwiej jest spoglądać na wszystko z boku .

Magada nie prawda ! Nie prawda że tylko wy wiecie co teraz czujecie ;(
My wszystkie to wiemy , każda z nas przechodziła przez to samo i każda z nas miała w głowie jeden wielki burdel i myśli " co teraz "


Madzia i llis ja nie będę jeszcze pisać ze mi przykro bo nadzieja jest wielka i ja w nią wierzę .


U mnie w ostatniej ciąży dopiero było widać coś w 7t 4d zreszta Beatka jest bardzo dobrym przykładem gdzie nie ma , nie ma a późnej jest [emoji33][emoji33].

Kochane każda was rozumie i współczuje ! I to nie jest dobry czas na odstawiane leków !







2008 pierwszy aniołek [emoji1356]
2013 drugi aniołek [emoji1356]
2015 trzeci aniołek [emoji1356]
2016 czwarty aniołek [emoji1356]
Problemy ; niedoczynność tarczycy , pcos , hashimoto , komórki Nk , przeciwciała kariolipinowe

 

[Porzeczka1234]

@smerfik88 niestety nie pocieszę Cię ciąża była ciężka psychicznie bardzo to przeżyłam i wydawało by się, że bardzo długa. Ja bardziej sie bałam czym wyższa ciążą była ale wytrwalam dzięki wsparciu dziewczyn tutaj ze względu na historię polozniczą małą urodziłam przez cc lekarze bali się ryzykować ja też się bałam. Teraz jestem bardzo szczęśliwa wierzę , że i Ty będziesz.

@burczuś trzymam w takim razie kciuki za jajka

@zosiak powinnaś chyba porozmawiać z siostrą i tatą bo to lekkie przegięcie współczuję bo to trudne rozmowy. I odnośnie że tata krzyczy kochana jesteś dorosła bądź asertywna powiedz ojcu , że masz dość że jesteś dorosła i masz prawo głosu i liczysz na jego pomoc w tej kwesti itd.

@matulkaa fajnie się czyta o tych zakupach wiem , że to sama przyjemność

@Funia90 ja też nie spałam w ciąży teraz też nie śpię wyspimy się za kilka miesięcy

@marshia jak się czujesz? Już ochłonełaś po wizycie? Jak mama?

@mała79 kochana każdej mamie zdarza się nakrzyczeć na dziecko nie wyrzucaj sobie. Trzymam kciuk za szybkie zaciążenie mam nadzieję, że jednak rok Ci nie zejdzie będzie dobrze

@pixi.nova współczynnik cd4/cd8 trochę za wysoki ale ja miałam 3,2 i wiem , że one są ważne odpowiadają za brak ochrony zarodka i powodują właśnie poronienia no i nk za wysokie trochę jak dziewczyny pisały dobrze by bylo ok 10

@bertha kulki z nasienia daj znać jakie decyzje i jak ewentualnie to smakuje i na co ma pomóc

@Ilis91 jeszcze za wcześnie bedzie dobrzr co mówi lekarz u mnie serce 6+2 jest czas

@magda1208 piękna beta kiedy powtarzasz wciąż tli się nadzieja. Madziu też bym się wstrzymala z odstawieniem leków zrobiła bym druga betę usg i decyzja

Dziewczyny trudne tematy nie chcę nawet myśleć co przeżywacie boję się tego uczucia bezradności chciałabym aby żadna kobieta nie musiałam przechodzić poronienia rozterek z pustym jajkiem i wszystkie tym co musimy przechodzić. Bardzo to smutne.

My po wizycie Zosia pięknie tyje wazy 3,5 kilo przybrała 380 gram w ciągu tygodnia podobno bardzo dobrze. Oczko kropić i obmywać czarną herbata winno przejść. Usg bioder mamy 20 grudnia a 21 grudnia pierwsze szczepienia. Kasiu @kas90 będziesz szczepiła na rotawirusy? One sa nieobowiązkowe ale ... daj znać

To się rozpisałam ściskam wszystkie niewymienione

 

[kas90]

@smerfik88 niestety nie pocieszę Cię ciąża była ciężka psychicznie bardzo to przeżyłam i wydawało by się, że bardzo długa. Ja bardziej sie bałam czym wyższa ciążą była ale wytrwalam dzięki wsparciu dziewczyn tutaj ze względu na historię polozniczą małą urodziłam przez cc lekarze bali się ryzykować ja też się bałam. Teraz jestem bardzo szczęśliwa wierzę , że i Ty będziesz.

@burczuś trzymam w takim razie kciuki za jajka

@zosiak powinnaś chyba porozmawiać z siostrą i tatą bo to lekkie przegięcie współczuję bo to trudne rozmowy. I odnośnie że tata krzyczy kochana jesteś dorosła bądź asertywna powiedz ojcu , że masz dość że jesteś dorosła i masz prawo głosu i liczysz na jego pomoc w tej kwesti itd.

@matulkaa fajnie się czyta o tych zakupach wiem , że to sama przyjemność

@Funia90 ja też nie spałam w ciąży teraz też nie śpię wyspimy się za kilka miesięcy

@marshia jak się czujesz? Już ochłonełaś po wizycie? Jak mama?

@mała79 kochana każdej mamie zdarza się nakrzyczeć na dziecko nie wyrzucaj sobie. Trzymam kciuk za szybkie zaciążenie mam nadzieję, że jednak rok Ci nie zejdzie będzie dobrze

@pixi.nova współczynnik cd4/cd8 trochę za wysoki ale ja miałam 3,2 i wiem , że one są ważne odpowiadają za brak ochrony zarodka i powodują właśnie poronienia no i nk za wysokie trochę jak dziewczyny pisały dobrze by bylo ok 10

@bertha kulki z nasienia daj znać jakie decyzje i jak ewentualnie to smakuje i na co ma pomóc

@Ilis91 jeszcze za wcześnie bedzie dobrzr co mówi lekarz u mnie serce 6+2 jest czas

@magda1208 piękna beta kiedy powtarzasz wciąż tli się nadzieja. Madziu też bym się wstrzymala z odstawieniem leków zrobiła bym druga betę usg i decyzja

Dziewczyny trudne tematy nie chcę nawet myśleć co przeżywacie boję się tego uczucia bezradności chciałabym aby żadna kobieta nie musiałam przechodzić poronienia rozterek z pustym jajkiem i wszystkie tym co musimy przechodzić. Bardzo to smutne.

My po wizycie Zosia pięknie tyje wazy 3,5 kilo przybrała 380 gram w ciągu tygodnia podobno bardzo dobrze. Oczko kropić i obmywać czarną herbata winno przejść. Usg bioder mamy 20 grudnia a 21 grudnia pierwsze szczepienia. Kasiu @kas90 będziesz szczepiła na rotawirusy? One sa nieobowiązkowe ale ... daj znać

To się rozpisałam ściskam wszystkie niewymienione

Ależ ją dopaslas moja tez pięknie przybrala do pierwszej wizyty. Jutro mi przychodzi waga, bo pierwsze szczepienia dopiero 7 grudnia i wtedy dopiero byloby kolejne wazenie. A nie wiem ile mi zjada. Na rota planowalam po chrzcinach, czyli 21.12. Usg bioderek mamy szybciutko bo 4.12 bo lekarce cos jedno się troche wiotkie wtsawalo.
Kupujesz na pneumokoki swoja szczepionke?

@Ilis91, to dopiero 5 tydzien!!

 

[pixi.nova]

@Porzeczka1234 Jaki Ty mialas poziom Nk? Zastanawiam sie czy moje wyniki sa jakies tragiczne czy jeszcze ujda? Czy steryd dalby rade? Czekanie do 5 grudnia na wizyte to dla mnie koszmar..
@Ilis91. @magda1208 Wiem, ze wpadlyscie w dolek ale moja kazda ciaza to pojawial sie zarodek pozniej z serduszkiem. Tez mialam doagnoze pustego jaja na IP a na drugi dzien zarodek z serduszkiem to byl chyba 8 tc co prawda ciaze poronilam ale to bylo bez clexane. Po badaniu mikromacierzy okazalo sie, ze to byla zdrowa dzieczynka..

 

[magda1208]

@ovli22 Kochana przeczytaj uważnie to co napisałam. Ja nie napisałam, że nie wiecie co czujemy i tego nie przeżywacie bo to było by sprzeczne z tym forum. Napisałam , że w chwili diagnozy odbieramy to bardziej emocjonalnie aniżeli racjonalnie. Wówczas pojawiacie się wy z wsparciem racjonalnym i emocjonalnym.

 

[dżoł]

@pixi.nova nie pomoge Ci kochana bo nie robilam takich szczegolowych [emoji17]
@Ilis91 jeszcze jest czas [emoji8]
@magda1208 popieram dziewczyny, jeszcze bym nie odstawiala lekow.


Wysłane z iPad za pomocą Forum BabyBoom