Wyniki

Ursula - trzymam kciuki za wizytę:) zwolineczka - ja mam niestety duże doświadczenie z zębami, bo miałam z nimi duże problemy. Też bym nie robiła kanałowego ósemki, bo jest duże ryzyko, że się nie powiedzie, tak przynajmniej twierdzi moja koleżanka dentystka - ząb jest daleko, ciężko go...

Dziewczyny nie pisałam do Was przez parę dni, chociaż pilnie śledziłam, co piszecie. U mnie małe problemy rodzinne i nie mogłam się na niczym konkretnym skupić. Mój M. twierdzi, że powinnam wyluzować, a ja się oczywiście wszystkim przejmuje, czasem zupełnie bez sensu. Melonowa - ja Cię doskonale...

Zaległy przepis na naleśniki ;) Na cztery naleśniki starczy jeden duży pomidor i jedna duża lub dwie małe piersi z kurczaka. Naleśniki robimy w tradycyjny sposób. Piersi z kurczaka drobno kroimy, posypujemy przyprawą do gyrosa i smażymy na oleju. Zdejmujemy z patelni i odsączamy w papierowym...

Kinga - trzymam kciuki, żeby wszystko z mieszkaniem ułożyło się po Twojej myśli :) i-carrie - gratuluję synusia :-) martula1985 - tulę Cię mocno, ważne, że masz męża, który Cię wspiera Justynka - daj znać, co u Ciebie rojku - to życzę Ci miłego dnia, no i czekam na zdjęcia z USG :-) czekoladka...

Gratuluję chłopaczków! :) Ja wczoraj miałam wizytę, no i też synek :) Wszystko dobrze, wymiary też, moje wyniki nawet lepsze niż poprzednich, no i mały waży 300 gramów, czyli kawał chłopaka! :)

Ursula - ja biorę luteine dopochwowo i zawsze mi coś wulatuje, powiedziałabym,ze to wydzielina, w której widzę ślady tej tabletki... Z intensywnoscia jest różnie, czasem to mi jest bardzo mokro, jak wulatuje to za jednym razem, a czasem to stopniowo.

Mama Kangura - przepis dodalam w odpowiednim wątku, mam nadzieje, ze się przyda :)

Przepis na sok z truskawek: 2 kg truskawek 0,5 kg cukru Truskawki zasypuje cukrem i zostawiam minimum na noc, w każdym razie, żeby tak minimalnie 10 godzin postaly. Potem dolewam pól/ szklankę wody mineralnej i gotuje ok 10. min. Następnie przecedzam sok przez sitko, truskawki wyrzucam, bo już...

Gdynianka - wszystkiego dobrego z okazji imienin:). ja tez cieżko znoszę te upały:( gorąco mi niemiłosiernie. Jeszcze wczoraj wieczorem,kiedy było już troszkę chłodnej, to jakiś atak trzmieli był, czegoś takiego w życiu nie widziałam, trzeba było wszystkie okna...

Ursula - baaaardzo się cieszę! Akaiah gratuluję synka Magsiaa a Tobie gratuluję córeczki :-)

Witajcie dziewczynki, ja od postu Martuli zamilkłam, no jakoś nie mogę dojść po nim do siebie... Cały czas o niej myślę... W ogóle jakoś dzisiaj nie mam dnia. Pojechałam zrobić badania, no i chciałam zaparkować pod przychodnią. Wiadomo ciasno, więc musiałam wjeżdżać "na dwa", czyli norma. No i...

Martula bardzo mi przykro... Płaczę odkąd przeczytałam Twój post, przytulam mocno.

Gratuluję chłopców i dziewczynek :) Ja mam wizytę za tydzień - mam nadzieję, że się dowiem:-)

Ursula - bardzo, bardzo się cieszę!:-)

Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie wizyty! :) Nonek nie przejmuj się egzaminem, może faktycznie okaże się, że nie jest tak źle ;) Jolka ja też mam lekko podwyższone leukocyty i lekarz powiedział, że w ciąży tak może być. andzioszka - cieszę się, że z dzidzią dobrze :) Ja jestem głupia...

Ja z ubrań ciążowych kupiłam tylko spodnie z H&M, natomiast koszulki kupuję normalne, tylko większe. Co do sukienek, to z tych, co miałam to się tylko dwie nadają, bo są takie luźniejsze, wszystkie inne miałam takie dopasowane, więc wyglądałabym niezbyt uroczo ;) No ale muszę się zaopatrzyć w...

Witam Was, nie odzywałam się długo, bo weekend miałam bardzo zapracowany. Kinga - cieszę się, że wszystko dobrze, odpoczywaj dużo!:-) akaiah - jak tam u Ciebie? Jolka - Ty się trzymaj i nie dwaj żadnym wirusom! andzioszka - ja sobie chyba kupie te spodnie, do których link dałaś - dzięki:-)...

Maddlena - cały czas myślę o Tobie i wierzę, że będzie dobrze!

Gdynianka - trzymam mocno kciuki! :)

czekoladka - gratuluję dziewczynki:-) amethyst - kurczę, współczuje takie stresu, ale najważniejsze, że wszystko z maluszkiem dobrze:-)

rojku - cieszę się, że książka Cię wciągnęła i winę za niewyspanie biorę na siebie:-) avocado - co do czytania na urządzeniach elektrycznych, to też myślałam, że to nie dla mnie. Ale kupiłam sobie kindla- czytnik z e-papierem, no i rewelacja. Zdecydowałam się na niego, ponieważ już w domu...

Dziewczyny, jak jako mól książkowy, mogę wiele książek polecić, napiszcie tylko jakiego typu by Was interesowały :-)

A czytałyście może "Notatki przyszłej matki", bo ja czytałam jakieś 3 lata temu, całkiem zabawna, podobała mi się, ale pamiętam, że miałam takie myśli, żeby do niej wrócić jak będę w ciąży, więc może też po nią sięgnę :) Z książek "ciążowych" polecam Wam "Miłosne kołysanki" - romans z ciążą w tle ;)

ursula - na pewno wszystko będzie dobrze, odpoczywaj i się nie stresuj. Będę o Tobie myśleć:-) nonek - o to zaraz obrona i będziesz miała spokój :) Wszystkim chorym mamusiom życzę zdrowia i pozdrawiam też nowe :-) Ja dziś byłam u gina, bo bardzo bolał mnie brzuch i już nie wiedziałam, czy są...

Gratuluję udanych wizyt :-)

Oj zawsze znajdzie się ktoś, kto "życzliwie", coś powie. Staram się izolować od takich ludzi, no ale nie zawsze się da. Mnie cały czas męczy to wzdęcie, w ogóle od wczoraj mam jakąś niestrawność i nie wiem, co robić. Rano miałam wrażenie, że mi macica twardnieje, ale po wizycie w toalecie...

Ufff - nadrobiłam, przeczytałam wszystko od czwartku :-) Długo mnie nie było, bo miałam kontuzję ręki, zrobił mi się stan zapalny przy palcu prawej dłoni, bolało jak diabli, ruszać nią w ogóle nie mogłam, aż wylądowałam u ortopedy, kazał mi fastum smarować, no bo w ciąży to i tak żadnych innych...

Wczoraj nic nie pisałam, bo jakoś weny nie miałam - humor mi nie dopisuje i do tego jakieś gorsze samopoczucie, mam wrażenie, że te mdłości i wymioty to ja już do końca życia mieć będę:-( Z dobrych wiadomości to mi w posiewie moczu nic nie wyszło, więc się cieszę. Maddlena - ściskam Cię mocno i...

Witajcie dziewczynki! :) ursula - ja co jakiś czas mam bóle podbrzusza i pleców, też mnie to stresuje, ale gin mówi, że wszystko ok, więc nie martw się, głowa do góry!:-) gdynianka - zdrówka dla synka! meago - jak tam dzisiaj? każda z nas ma zapewne takie napady "że na pewno jest coś nie tak"...

annie. - no ja kupiłam sobie nowy biustonosz, nawet dwa, bo mnie bardzo szybko piersi urosły i te stare mnie już uciskały melonowa - współczuję zamieszania z pracą magisterską, bo ja wiem, jak jest to stres, a teraz jest Ci to najmniej potrzebne, ale już niedługo i będzie po obronie :-)...