Wyniki

Aga ogromne gratulacje :-D

Zdrobnienia często "wychodzą w praniu". Ja mam siostrę Agatę. Mówiliśmy do niej Agasia, potem Gasia a teraz jest Gaśka :-) Ja mam na imię Kamila, byłam Kamilką, Kamilusią, Kamą, Kamykiem, Kamyczkiem, Milką i nie wiem ile jeszcze innych opcji - prawie każdy inaczej do mnie mówi.

Ja piorę to co ma bliski kontakt z ciałkiem dziecka. Nawet kocyki wypiorę :-)

Ja z jednej strony ją rozumiem (4 poronienia, ostatnie w marcu a już w maju zaszłam w ciążę), ale jak sobie żółci upuszczę to na pewno lepiej się poczuję :-D

Fajowa kareta :-D

A ja poszłam do państwowej ze zdjęciem USG z 6 tygodnia a ona i tak mi nie chciała zakładać karty ciąży ani wpisywać do programu, bo nie wiedziała ile tym razem będę w ciąży i żeby nie psuć statystyk dodatkowym poronieniem wstrzymała się do 13 tygodnia. Ale ja mam to głęboko, bo przecież byłam u...

Na pewno ma znaczenie sprzęt, ale wg mnie wystarczy że dzidziuś ma bardzo długie nogi, ale wręcz odwrotnie - krótkie i już waga będzie do bani. Nie wszyscy są proporcjonalni. Ja jestem nisko zawieszona, natomiast mój M i mój Lolek mają baardzo długie nóżki. Mam nadzieję że Milenka odziedziczy po...

Tudej :-) Powinnam wejść do gabinetu o 15, ale w państwowej przychodni są za**ste poślizgi, więc nie wiem o której rozkraczę nogi przed moją panią doktor :-p

Ja do mojego małża Michała nie mówię inaczej niż Misiu, mimo że to wielki i stary chłop :-p Zresztą u mnie w rodzinie także inaczej się do niego nie zwracają :-D Czasami jest "miśku" :-)

I ja się dzisiaj dowiem ile przytyłam przez Święta :-p Anne trzymam kciuki i czekam na wieści :tak:

Jeju dziewczyny jakie wielkoludy !! Ja niedawno się cieszyłam że Miluśka ma 1000 gramów a Wy teraz piszecie o 3 kilogramach :szok: No i swoją drogą ciekawa jestem której się "sprawdzi" waga przy porodzie. Jak dla mnie waga będzie trafiona jak będzie +/- 200 gramów, bo 500 gramów to już ogromna...

Ja dzisiaj idę do państwowej ginki. Ciekawe czy mi da takie zaświadczenie "bez gadania". Jakby co to ja jeszcze mogę wziąć od prywatnego, który na bank nie będzie mi robił żadnych problemów ( chodzę do niego już od półtora roku, więc zdążył na mnie zarobić:-p )

Zadora współczuję przeżyć i mam nadzieję że już żadna kolka Cię nie dopadnie.

Moooocnoooo trzymam kciuki :-D I czekam na dobre wieści po :tak:

Mój Lolek ma dwa imiona - Karol Jan. Dla Milenki mój M wymyślił imię. Najpierw bardzo chciał dać po swojej nieżyjącej mamie - Krystyna, ale mi się nie podoba. Jak się nie zgodziłam na imię po jednej babci to z automatu odpadła druga opcja - Elżbieta, po mojej mamie. Po mnie nie chcę dawać, więc...

A ja mam zamiar skończyć moje niepozamykane sprawy i zaczynamy serduszkowanie codziennie - ja nie ukrywam że mogłabym już urodzić :-p

My zakazu nie mamy więc korzystamy :-D A ja się chyba nie zmieniłam ;-) bo M nic nie mówił a ja sama nie potrafię ocenić .

Joasia musisz być dobrej myśli. Na pewno synek spał i nie ma żadnej wady. Gdyby na prawdę coś się działo to nie puścili by Cię chyba... Trzymam za Was kciuki :tak:

Niby rodziłam ale każdy poród jak i ciąża są inne :-) Z tymi wodami to chodziło mi o to że nie będę się dopatrywała czy brzuch już mi opadł i takie tam - nie chcę za wcześnie świrować :-) Ja też nie mam spakowanej torby do szpitala :no: Ale pomyślę o tym ;-) Może w tym tygodniu spakuję...

Bry :rofl2: Widzę że większość "wypatruje" objawów porodu :-) Ja nie chcę się nakręcać i dopóki nie odejdą mi wody :-p to uznaję że nic się nie dzieje :-) Ja miałam dzisiaj w nocy przerwę w spaniu, bo jakieś głupoty mi się śniły i jak się przebudziłam to usnąć ponad godzinę nie mogłam...

Mnie się wydaje że ewentualnie są pokarmy lepiej przyswajalne przez dzieciaczki. Ale i tak uważam że ta lekarka świruje ostro. Waga nie jest dużo mniejsza niż powinna, no i jak sama Kataszaone pisze Iga przytyła od ostatniej wizyty blisko 1 kg, więc bardzo prawidłowo ! Nie masz możliwości pójść...

Fajowy ten wózeczek. Kup gondolkę w brązie i będziesz zadowolona :-D

Ja jutro idę na badania, w czwartek wizyta u państwowej ginki, a za tydzień w poniedziałek USG u prywatnego - ma mi nagrać filmik, bo obstawia że to już ostatnia wizyta :-D Oczywiście bardzo mocno trzymam kciuki za zbliżające się wizyty - te u lekarzy i te szpitalne :tak:

Ja mam dzisiaj w planach urządzenie komody dla Miluśki :-D Ciuszki słodziachne :rofl2::rofl2:

a ja byłam dzisiaj w pracy... niby tylko 3,5 godziny, ale czuję się wykończona. Zazdroszczę Lodóweczkom które nie miały (albo nie czuły) skurczy. Ja niestety mam codziennie, ale są nieregularne więc nic nie znaczą. Oprócz tego że mnie boli nic się nie zapowiada żebym się miała rozpakować. :-) W...

Ja też uważam że lekarz delikatnie mówiąc przesadza:wściekła/y: Jeszcze niedawno książkowa waga noworodka to było ok 3 kilogramów.

Szafa super, a Mamuśki jeszcze fajniejsze :-D

Siemanko :-D Ja miałam taką sobie nockę. Teraz najchętniej bym się walnęła pospać, ale muszę zrobić obiad i chociaż trochę ogarnąć dom :-( Widzę że wszystkie w kompletach i nikt więcej się nie rozsypał :-D To dobrze bo mamy jeszcze trochę czasu :-D Miłego weekendu Śnieżynki

Ja też słyszałam o magicznej granicy 2 kilogramów. Ale prawie wszystkie nasze lutowe dzieciaczki już mają powyżej 2 kg więc nie mamy się czym przejmować :-D

Megagratulacje dla Najeli !! Niech Adaś rośnie duży i zdrowiutki a Mama wraca szybko do formy :-D No kochane chyba zaczynamy się rozsypywać :-p Ja z jednej strony się cieszę, ale z drugiej nie wszystko jeszcze przygotowane :-) Z resztą ja czuję że dopiero w lutym urodzę a to oznacza że mam...