Wyniki

no wlasnie biedroneczko - piersi bola choc nie sa tak nabrzmiale jak wczesniej - mam nadzieje, ze to normalne - zobaczymy ile babek bedzie u niego jak podejde po zwolnienie.

Witam, Dzieki dziewczyny za povcieszenie... to wazne miec od Was wsparcie bo faktycznie mozna zwariowac. Dzis ide do gina po L4 i tak sie zastanawiam czy jak sie uda wcisnac to nie poprosic go o usg tak zeby sprawdzic tylko serduszko czy bije... normalnie wizyte mam za tydzien ale chyba nie...

Ja pracujac w szkole mam mozliwosc bez problemu wziecia wychowawczego urlopu a dorobic w razie czego korepetycjami jak przycisnie... poza tym nauczyciele maja jeszcze cos takiego jak urlop dla poratowania zdrowia ktory mozna wziac na rok i jest on platny. Moze sie uda... chcialaby przynajmniej...

Ja jestem raczej z tych siedzacych niz cwiczacych - moj K nadrabia bo cwiczy krav mage i biega na silownie... mnie to jakos nie kreci - nie mialam nigdy sily po prostu...

A ja wlasnie twardych piersi bardzo juz nie mam ale bola - najbardziej pod wieczor...

Gabinia - to pech z tym autem - powodzenia w ubezpieczalni....

Witam sie rankiem... czy ktos na kawke dolaczy?? sa jeszcze smakosze czy wiekszosc odrzucilo??:-) Postanowilam zostac juz w domu - pracuje w szkole i mamy tydzien do ferii ale juz mi sie nie chce. Wczoraj przespalam cale popoludnie i nie mialam sily nawet kartkowek sprawdzic a dzieciarnia by sie...

boze, ja nie daje rady czytac - usypiam na siedzaco...tez tak macie juz nie pamietam co ktorej mialam napisac ale na szczescie wszystkie piszemy w miare to samo;-):-)

Witam kolejne sierpniowki... Juz po wizycie kropek - 15mm i 8tc - termin na 6.09.2011 serduszko bije jeszcze 4 tygodnie nerwowki. Na zwolnienie moglabym juz pojsc wiec sie umowilam, ze jak bede miala dosc to mam przyjsc po L4 w kazdej chwili. Nastepna wizyta 1 luty bo chce kontrolowac...

Marta - przytulam cie mocno - jakie to przykre, ze nam sie to przytrafia... Ja dzisiaj ide do gina popoludniu i tez mam oczywiscie stracha... Z objawow to mam mdlosci - lodowka smierdzi, piersi bola no i brzuszek juz widac malutki... tez nie moge sie doczekac konca 12tc a teraz jest mniej...

Witam sie serdecznie i mam nadzieje, ze tez dotrwam z wami do sierpnia tu na tym watku:-) termin mam na 29 sierpnia ale tak z miesiaczki. We wtorek ide do gina zeby sprawdzic czy wszystko ok to wtedy z usg pewnie cos wyjdzie konkretniej. A obawiam sie gdyz o drugie dziecko staramy sie juz trzy...

hej zajaczku, witam cie tutaj... no u mnie luzniej bo maturzysci odeszli a ja wychowawstwa nie mam wiec swiadectwa mnie tez omijaja:-) co do inseminajci to moze w tym tygodniu juz bedzie - w poniedzialek ide na podgladanie:-) no i znowu jestem przeziebiona tak jak na jesieni i zastanawiam sie...

Witajcie dziewczyny - ja tez tu powinnam zawitac bo w tym miesiacu zamierzamy podejsc do IUI. Od wczoraj - 5dc biore clo i potem pregnyl no i inseminacja. Tez uwazam, ze watek o IUI powinien byc niezaleznie od in vitro bo ja in vitro tez raczej odrzucam. My co prawda jedno dziecko juz mamy wiec...

Witajcie :-):-):-) agniesiar - przykro mi - ja znow tez nie doczekalam 2 kresek w tym cyklu... moze teraz sie uda... lolitka - no to tuz tuz kochana... trzymam kciuki za udany zabieg... pozdrawiam wszystkie dziewczynki...

Witam sie po dluzszej przerwie u was...:-):-):-) Witam nowe dziewczynki i gratuluje wszystkim zafasolkowanym... trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze... u nas oczekiwanie na wyniki kariotypow po wizycie u nowego gina w klinice... jeszcze M ma zrobic chromatyne i zobaczymy co bedzie dalej...

hejka dziewczyny... Pajkaa - no to moze cos sie na dwie kreski przygotuj...

w pierwsza ciaze zaszlam od pierwszego strzalu :-):-) poronilam jednak w 10 tc jak pamietam... potem za pol roku bylam w ciazy wiec nic nie podejrzewalismy... ciaza bez problemow - zero zlego samopoczucia czy cos... jedyne co to to ze szymek byl ulozony posladkowo i mialam z tego tytulu cesarke...

My tez tak podchodzimy do tego - najwyzej inseminacje mozemy zrobic bo mnie troche wiek sciga... w marcu 36 lat:szok::szok::szok: jakbym wedziala ze beda takie problemy to staralibysmy sie z rok po urodzeniu dziecka a nie 4 lata... bo nie chcialam miec wtedy dzieci rok po roku...a teraz zaluje...

ewelinko - ja tez co miesiac to przezwam i juz nie daje rady czasem - jak zmieniam podpaski to mnie szlag trafia i ryczec sie chce:-(:-(:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A moj M wczoraj mial wizyte u urologa w zwiazku ze swoimi wynikami i ten mowil ze slabe ale nie az tak, zeby panikowac. Tutaj na forum z takimi wynikami to juz praktycznie tylko in vitro a ten mowi, ze niekoniecznie...w koncu w ciazy juz bylam... skierowal go na badania hormonalne - jak je zrobi...

przykro mi....przytulam... no to trzeba powtorzyc za kilka dni...trzymam kciuki

kochana mam taka nadzieje, ze wlasnie czekanie na nowa terapie spowoduje odblokowanie i zafasolkujemy choc to tylko zludne nadzieje... no i nie przyjdzie pewnie:-):-) no i co ?? testowalas??? na pewno i ja tez ciagle mam jeszcze nadzieje choc okresy zwatpienia przychodza coraz czesciej... a...

piekne rokowania na owulke - oby tak dalej

ja tez mam taka nadzieje...

ja i tak bede trzymac kciuki... postanowilam zarestrowac sie do innego gina z naszymi problemami - lubie mojego i nie mam do niego zastrzezen ale chce sprobowac w klinice nieplodnosci... mam termin na 23 grudnia i bede tuz po @ wiec ok. A lekarz sie nazywa Janeczko i ma dosc dobre opinie na...

ewelina - mnie to fasolke wyglada a nie cos innego..:-):-):-) rob testa... Anetha - trzymam kciuki

witam sie rano... mississ - strasznie wspolczuje i przytulam mocno a to swiatelko dla twojego aniolka... pozdrawiam wszystkie nowe mamusie aniolkowe...i te znajome tez oczywiscie... nieczesto sie odzywam ale podczytuje was od czasu do czasu i wszystkim kibicuje rowno... u mnie znowu @...

Witajcie rankiem... pusciutko tu przez weekend.. gdzie wszystkie sie podziewacie?? kerna - witaj... no to faktycznie dosc duze obciazenie... ale mysle, ze jezeli bardzo sie chce i potem dba o siebie to wszystko sie da pokonac i szczesliwie dzidzius bedzie z wami. Nie mozna przewidziec jaka...

Witajcie rankiem... annn - trzymam kciuki i nie przejmuj sie na zapas bo nie ma sensu... wolfheart - no to trzymaj te przeczucia mocno w garsci i oby za tydzien wyszly II A ja dzis mam spadek tempki wiec ten cykl juz jest stracony na pewno...jednak nie bylo co sie ludzic - mam...

no tak, tylko to trudno bedzie ci przewidziec bo nie wiadomo od kiedy masz @ ale ja biorac od 3dc chodze tak kolo 11-13 dc i zawsze jest przed owu...a mam 31dniowe cykle