Wyniki

u mnie to się nawet sprawdza - wałki przez pół godz na głowie = loki przez 2 dni:-)

u Jaśka strup pogruźliczy też sie wciąż trzyma i tak się zastanawiam, czy nie powinien juz odpaść?:eek: jak jest u Was? a jutro druga dawka szczepień - ciekawe, jak będzie :D

mnie w temacie suwaczków Spaczyna oświecała :happy: a właśnie, jak tam Twoje maleństwo przeżyło czyszczenie oka? trzymajcie kciuki za mnie, bo w ramach zarabiania na kanapę do nowego mieszkania wzięłam dziś zlecenie "na wczoraj", a w kuchni (1,7 na 2,1 m, aktualnie moim "biurze") mam ze 44...

no to ja Ci powiem, że chyba nie masz się czym aż tak bardzo przejmowac, jesli chodzi o komentarze - mam wrażenie, że dla ludzi z boku, którzy nie mają małych dzieci na codzien, to te nasze pociechy to zawsze maleństwa, i nie ważne czy są faktycznie małe, czy to 7 kilowe potwory:-D a wagą się...

mogę zgapić cytat? bo uśmiałam się do łez :-D:-D:-D:-D

kciuki mocno zacisniętę! wczoraj dzień super, dzieć anioł, to musiał odrobić w nocy - spałam 2 godziny:szok: zbieram się na zakupy, bo w lodówce światło. miłego dnia, Laseczki!

hehe, to tak ja mój wczoraj - sprawdzał, gdzie leżą matki granice cierpliwości :-D a dziś - grzecznie się od godziny ze zwierzakami z karuzelki spoufala;-) mogłoby tak zostać:happy: upał normalnie się wlewa każdą szparą, a ja na 16 wybieram się z siostra i młodym na miasto na jakieś zajęccia...

a jak się krótko chwalę - dziś Jasiek kończy 3 miesiące :-) ciekawe, czy ta magiczna ponoć data odmieni go w aniołka?;-)

no to Jasiek już to wyczaił :-):-):-) i jak się zmęczy, to głowę hyc na boczek, do buzi pakuje kciuka, a jak mu mało, to obślinia flanelkę, na której zazwyczaj leży. 3 huggies premium normalnie ok 49, dzś w tesco w promocji 43. za to ostatnio kupiłam też chusteczki huggies i uważam, ze są...

Cześć i czołem, kluski z rosołem! doczytałam po weekendowej przerwie, mogę zacząć odpisywać :-D Za 4 ściany kciuki mocno zaciśnięte, bo ja sama niedawno przerabiałam ich kupno i wiem, ile to jest zachodu i jak bardzo trzeba deweloperom/notariuszom/bankom patrzeć na ręce. a co do zasypiania...

dobre :-D:-D:-D

poproszę sposób na te grillowane banany, bo aż mi ślinka cieknie:-D

ja też myśle, ze nie gorszy, po prostu chwilowa zmiana przyzwyczajeń. a i tak Ci szczęsliwa zazdroszczę, bo mi się jeszcze nie trafiła ani jedna przespana nocka - pobudki co 2,5-3 godz to standard. mam wrażenie, że moje dziecko mogłoby wcale nie spac :-D:-D:-D u nas już znów gorąco, aż nic się...

w krk na szczęście upał już trochę zelżał, więc się wybralismy z młodym na ... plac zabaw:-) dziewczyny, ale mu się bujanie na huśtawce podobało, no sama radość:-D:szok::-D także polecam wszystkim. zmykam szykować kąpiel - może Jasiek padnie dziś wcześniej niż o 24, bo muszę trochę popracować...

wiesz Klucha, ja mam taki zawód, ze mogę pracować w domu na zlecenia, o ile się oczywiście takie znajdą. na złobek nie mam szans, bo nie jesteśmy zameldowani w krakowie, a za opiekunkę na cały etat musiałabym zapłacić tyle, ile zarabiam u siebie na etacie + starczyłoby mi na bilet miesieczny...

no ja wam powiem, że przy takich podatkach i skłądkach chorobowych, jakie odprowadzamy, to mam jakieś małe lub wrecz mikro wyrzuty sumienia, jak myślę o wykorzystywaniu L4. moja mama (zresztą pracuje w ZUSie) radzi mi, żeby po macierzyńskim (8.09) wzieła do 60 dni chorobowego (bo tyle można w...

Cześć Laseczki! no a ja głupia myślałam,że sobie gdzieś widocznie kostkę nadkręciłam, bo mnie co rano boli :-D:-D:-D w sumie to ból pozostałych kości zwaliłam na przypadłość powiązaną z wirusowym zapaleniem gardła, które właśnie leczę. a to w sumie może efekty ciąży i karmienia:-) za to...

Adusia, mi o takim zachowaniu Janka pediatra powiedziała, ze taki oddech ma przez alergiczny obrzęk przełyku. może i u Ciebie tak jest?

tak dla zastanowienia się Mama w czasach kryzysu. Wracać do pracy?

witam się i ja :-) gorąco jak piernik, wyszłam na chwilę z młodym i moją siostrą i niemal natychmiast wróciliśmy, taki skwar :szok::angry: no nic to, Karolcia ratowała się lodami, a mi został tylko cień. :zawstydzona/y: do później...

cześć dziewczyny! witam się po urlopie w domku na wsi :-) jak się ogarnę po przyjeździe i z małym, to skrobnę coś więcej. A teraz ściskam wszystkie i mam nadzieję, ze wszystko u was dobrze, bo jeszcze nie doczytałam:tak:

u mnie pomimo dicofloru (mały bierze go już 3 tydzień) jest przynajmniej jedna kupka dziennie, zwykle dwie. Ale dziś - już chyba z 5. Zastanawiam się, czy to przez wczorajsze pierogi z jagodami?

u nas na razie rządzi karuzelka (po tym, jak młody przestał się jej bać:-D), poza tym stary zdezelowany "przyrząd gimnastyczny", który obwiesiłam różnymi zabawkami (fot 1). jak młody leży na brzuszku, to lubi swoje "wczesnodziecięce" obrazki (fot 2.) - kiedyś w przypływie weny zrealizowałam się...

no to i ja się dopisuję do grona walczących z fałdkami:-) junior chodzi w tylko bodziakach z krótkim rękawem, ja skórkę kilka razy dziennie przemywam, suszę i kurka... wciąż czekam na efekty. najpierw 2 dni smarowałam lekko linomagiem, ale się robiły grudy, które dodatkowo podrażniały skórę - w...

ja też zaliczyłam kilka razy pójście do galerii handlowych, poza tym krakowski rynek w lato to jedno wielkie skupisko, ale na świeżym powietrzu :-D tak czy inaczej myślę, że największym wyzwaniem dla Juniora pod względem ilości osób na metr kwadratowy był tydzień w moim domu rodzinnym - tam co...

nawet nie wiesz Ma_Dunia, jak miło się czyta takie rozsądne i przemyślane sądy jak Twoje:-) ja i mój mąż akurat jesteśmy osobami wierzącymi i chrzest zrobimy chętnie, choć dość późno (6 września, czekamy na chrzestnych). Ale za to gdybyśmy sami nie praktykowali, to nie wyobrażam sobie, po co...

cześć poniedziałkowo :-) weekend był super, ale się właśnie skończył. misiek co prawda sobie wszystko poprzestawiał i spał w dzień, bawił się w nocy, poza tym jadł za dwóch, ale ponieważ małż jak zwykle świetnie pomagał, to przeżyliśmy:-):-) zaliczyliśmy długi i relaksujący spacer pod Wawelem i...

hej, ja ważę 55, czyli o 3 więcej niż przed ciążą. jako głównych winowajców magazynowania winię głównie oponę na brzuchu (a raczej taką salaterkę włożoną pod pępek, bo talia i boczki brzucha są ładne). wyglądam jak w początkowej ciąży:baffled::angry::wściekła/y: poza tym biust wciąż jest 2 nr...

Cześć Laseczki! ja wyspana, właśnie wcinam szarlotkę pozostałą po wczorajszym zlocie ciotek-czarownic. :-):-):-) było super, Janek został wynoszony i wypieszczony na wszystkie strony, a ja się w końcu nagadałam z dziewczynami. od dwóch dni usypiam dziecia metodą z "każde dziecko może nauczyć...

ja używam naprzemiennie 3 z pampersów i haggisów. pierwsze dla mnie mają tę wadę, ze trzymając Janka na rękach ciągle mam wrazenie, ze ma mokry tyłek. to chyba od tego aloesu?:confused: a drugie są dla mnie jakieś takieś szorstkie i toporne (chociaz new borny z huggiesow były świetne). kończę te...