Wyniki

O On zdecydowanie czesciej 700 z kawalkiem wypija niz 800. A dzisiaj to nie wiem czy 700 sie uda. Chyba tez nie potrzebuje nocnego karmienia, ale ja jednak staram mu się cokolwiek upchnąć jeszcze. Czasami 40 minut go karmie a on ledwo 30 zje 🤦‍♀️

Nie ma zadnych wysypek, tylko ciemienuche duzą. Kupy też sa ok. Co to ten helicid? Moj dobowo zjada 700-800. 800 to rzadko bardzo, chociaz czasami i 850 mu sie zdarzy, jak mi sie uda go w nocy nakarmić. Ale coraz niechetniej w nocy je, ostatnio to 20-60 najwyzej wypije. Teraz jest marudny...

U mnie tez cud jak zje porcje mleka, a jak zje bez cyrków to juz w ogole rzadkość.

U nas dzisiaj słabiutko z jedzeniem, prawie 17 a ledwo 500 wypite :( Bylam u gastrologa, przemiła Pani doktor, wysłuchała, obejrzala wyniki badań, zbadala malego, ale w sumie tez nic nowego sie nie dowiedzialam. Będziemy probowac z Bebilon pepti. Mozemy usg w kierunku refluksu zrobić i wiecej...

No to u mnie identycznie. Matka wariatka histeryzuje i wymyśla problemy. Juz sily na to wszystko nie mam...

Ja tez na lepszych lekarzy nie trafiam poki co. Problem jest bagatelizowany i olewany. Lekarze z glupim usmiechem mi mowią ze dziecko na zaglodzone nie wyglada. Fakt, nie wyglada bo wczesniej jadł i przybierał pieknie. Mam nadzieję że uda sie nam wszystkim trafic w koncu na dobrego lekarza.

Moj od początku pije bebilon. Z temperaturą mleka probowalam ale on jak nie chce to zadnego nie wypije. Juz chyba wszystkiego z takich domowych metod probowalam. Z nim to jak na loterii, czasami sie uda a czasami nie.

Dziękuję Ci za odpowiedź. Ja tez juz z sil opadam i nie wiem jak to ogarnąć. Staram sie byc spokojna, ale srednio mi to wychodzi

Jak ja Cię rozumiem,jakbym o sobie czytała. Jakikolwiek wyjazd to ja panikuje i licze ile moglby wtedy zjeść. Juz nie pamietam kiedy gdzies bylam. Odliczam dni do weekendu bo z mezem mi łatwiej. O niczym innym juz myslec nie umiem. Tylko to karmienie na okrągło i stres ile zje. Czuje sie jakbym...

U mnie taki sam problem. Cos sie zmienilo od tego czasu? Ja tez wariuje juz od tych karmien 😐

A co ile go karmisz? Ile na porcje zjada?

Ja sobie codziennie obiecuje ze nie bede sie spinac, denerwowac a potem wychodzi jak zwykle. Probuje odpuszczac troche bo wiem ze to i tak nic na lepsze nie zmieni a tylko dziecko zdenerwuje, ale ciezko mi to idzie. Jak juz widze ze zaczyna szalec przy jedzeniu to mam cisnienie milion na milion...

I kolejny dzien przed nami, echhh Jak u was dzisiaj? Ja codziennie licze ze to bedzie dobry dzień... Od karmienia do karmienia mi czas mija. Jak musze gdzies jechac to tylko licze ile on moglby w tym czasie zjeść, nawet na spacery mi się nie chce wychodzić

Daj znać jak wyniki proszę. Mam nadzieję że uda wam się w koncu znaleźć przyczyne problemow. Jak sobie w ogole z tym radzisz? Bo ja wcale...

A co lekarze na to? Szukają jakiejs przyczyny tego? Pewnie juz wszystkich możliwych lekarzy odwiedzilas? A on tak zuoelnie nic poza mlekiem nie chce czy nie moze?

Koszty tego wszystkiego sa straszne a lekarz na nfz to tylko strata czasu. Tez worek pieniędzy na lekarza wydaje. Współczuję Ci bardzo i rozumiem jak Ci ciężko. Codzienna walka o jedzenie z dzieckiem jest wykańczająca. Ta bezsilnosc jest najgorsza, dziecko nie chce jesc i uja zrobisz. Czasami to...

W atmosferze skandalu 😂 zapamiętam to sobie 😁

Moj za zadne skarby tego nie polknie. Kropelki i inny syrop jakos pije a tego w zyciu

Moze spróbuję. Teraz to wiem ze nic nie wiem, ze niedlugo bede go próbować karmic i nie wiem co bedzie. Bo humorek to ma jak burza gradowa dzisiaj

Tego samego sie boje, ze zrazi sie do butelki jeszcze bardziej. Czasami to sama nie wiem co robic i kogo sluchac. Kazdy lekarz inaczej a i tak nic z tego nie wynika. Jak dzisiaj z jedzeniem?

Chciałabym zeby juz mu minęło i żeby normalnie wszystko bylo juz

Łyka, w trakcie jedzenia mu sie raczej nie wraca, czesciej po. Tylko bardzo sie wygina w trakcie jedzenia. Glowe tak do gory i na bok. Ja juz sama nie wiem czy to refluks, napięcie, alergia czy co. Dlatego tak biegam po tych lekarzach. Neurologopede tez mam chyba na przyszly tydzień umowionego...

W srode jade do łodzi do gastrologa, podobno jakas super, extra babka... zobaczymy. Moj je dzisiaj porcjami po 30ml a ile z tego wypluwa przy okazji to juz nawet nie chce wiedzieć... Też sie nie moze skupic na mleku, najbardziej go interesują ą obrazki na butelce i moje palce. No i oczywiście...

Poza tym dzisiejszym lekarzem to zaden inny nam alergii nie sugerował. Wręcz przeciwnie, mowili zeby nie zmieniac mleka bo to jest dobrze dobrane. On nie ma typowych objawow alergii, ma bardzo ladną skórę, nie ma zaparć, kolek. Kupy robi normalne, bez śluzu. Mam recepte na nutramigen bo w sumie...

Ja podejrzewam ze on moze miec refluks, miedzy innymi dlatego poszlam do gastrologa. Tylko liczylam ze lekarz sie zainteresuje tym tematem i cokolwiek mi powie, co robic, co podawac, cokolwiek. On nawet o nic nie zapytal, jak maly je, ile, jakie kupy... To chyba gastrologa powinno jednak...

Ja niestety jeszcze nic innego nie moge podać. Tylko to mleko na ktore juz patrzec nie moge.

Ja tez ciagle slysze ze dziecko super wyglada i nic mu nie jest. Chyba nagram jak wyglada karmienie i bede im pokazywac. Zobaczymy co wtedy powiedza

Czemu apap? Zjadł coś? Widze ze poranki mamy podobne.... Ja właśnie wrocilam od gastrologa. Porażka totalna. Lekarz nie dal mi dojsc do slowa, nawet mu nie powiedziałam z jakiego powodu przyszlam. Wizyta trwala ok 7 minut, a byla to nasza pierwsza wizyta u niego. Po tych 7 minutach stwierdzil...

Czemu apap? Zjadł coś? Widze ze poranki mamy podobne.... Ja właśnie wrocilam od gastrologa. Porażka totalna. Lekarz nie dal mi dojsc do slowa, nawet mu nie powiedziałam z jakiego powodu przyszlam. Wizyta trwala ok 7 minut, a byla to nasza pierwsza wizyta u niego. Po tych 7 minutach stwierdzil...

A od rana juz masakra. Od 5, a jest 9 prawie, zjadl 120 i nawet nie spojrzy na mleko. Nienawidzę porankow