Wyniki

ACh dziewczyny chciałam być następna. A tu piątek minął i wczoraj poniedziałek a ja tak już się nastawiłam na ten poniedziałek ( bo to ostatni dzień Wagi :-D ). W niedzielę był długi spacer, wieczorem masowałam bradawki a w nocy seksik z mężem i NIC ! :eek: Jedno wielkie NIC. Mały ma charakterek...

Lucyann badanie wielkościmiednicy jest bezbolesne :-D Biroą taki śmieszny metalowy przyrzad i mierzą Ci od jendej kości miednicy do drugiej i robią to na zawnątrz a nie dopochwowo więc spoko. Ale te badania (może jeszcze nie miałaś) nie takie zwykle dopochwowe z wziernikiem i patrzeniem jak...

Tak Cynamonka masz rację z tymi oczami. Liczenie oddechów i te tory przeponowy brzuszny wszsytko mi się pogmatwało jak miałam skurcze ale o oczach pamiętałam przy parciu i może dlatego je uratowałam. Bo na twarzy, szyi i ręce za którą trzymałam męża miałam pełno wylewów ale one szybko schodzą po...

Rzeczywiście też się zastanawiam czemu karpia nie można przy karmieniu jeść :confused: Powiedziałabym że to raczej niektóre ryby morskie mogą być bardziej niebezpieczne zwl. te co absorbują dużo ciężkich metali ale nasz poczciwy karp ??? Ja jadłam karpia ale fakt że mała to już miała 9 mies. A...

Megusek no to się zgadałyśmy z tymi lapmkami :-) , bo my też kupiliśmy lampkę taką śmieszną dżdżownicę ale nie na ścianę tylko stojącą na komodę (niestety ta gwaizdka na ścianę co była używana przy córce wiele przeszła i już nie działa ;-) ). Ale troszkę się zagapiłam z tymi majtasami bo doszłam...

Iwona ja też od lat uzywam płynu AA i właśnie po porodzie córki też tego używałam (w domku przez pierwsze tygodnie to tantum rosa). Po AA miałam wrażenie ze skóra krocza szybko robi się elastyczna i jednocześnie naciągnięta a położne i lekarze mowili że ladnie się u mnie nacięcie goi. Więc chyba...

może to te biegi po mieście żeby zdążyć na światłach w piątek z córka wywołały te skurcze :confused: W każym bądź razie moja córeczka też zaczęła się rodzić jak dzień wcześniej zrobiłam sobie maraton po sklepach :tak: dziś też mam zamiar zrobić sobie spacerek do Ogrodu Saskiego i jak dam radę...

no no to już jedna z nas jest po :tak: a ja w sobotę pół dnia walczyłam ze skurczami obudziłam się ok. 4,4.30 a w zasadzie to nie ja się sama obudziłam tylko skurcze mialam takie silne że nie pozwalały mi spać. Potem ok. 6 zaczęła się biegunka (gdzieś wyczytałam że przepowiada poród zarówno na...

:szok: Ojej ale się dzieje. Nie zaglądałam 2 dni i takie zmiany :-) Monika życzę dużo zdrowia i szczęścia dla malej Istotki, którą właśnie wydałaś na świat a Rodzicom przekazuję gratulacje !!!

Wczoraj jak byłam u lekarza a wcześniej w gabinecie położnej to się przeraziłam swoją wagą 12, 13 na plus. Dopiero potem do mnie dotarło że to w końcu 37 t.c :tak: A przed chwilą mierzyłam swój brzucho ...przekorczył setkę :-D obecnie ma 102 cm. Jednym słowem jestem kobitka na 102 ! :laugh2:

Mi też się Pola wydaje że to białe co widzisz to prawdopodobnie czop sluzowy.Napewno nie szyjka ona jest za krótka żebyś sama mogła ją dojrzeć w lusterku. Poza tym kiedy szyjka się rozwiera to raczej się skraca nie wydłuża

Wczoraj byłam u gina. Postraszył mnie trochę że po takim badaniu to pewnie w nocy ew. dzisiaj urodzę :szok: Dlatego się dziś obijałam i za nic nie mogłam się wziąć. Nocka zarwana i sama nie wiem czy to dlatego że córeczka w nocy tak się budziła czy podświadomość nie dawała mi spać. Fakt badanie...

wiesz Lucyann nie wiem czy to mnie taka głupota intelektualna dopadła czy to zmęczenie już ze mnie wychodzi a może hormony ciążowe tak działają ale szczere chęci do nauki to ja mam. Gorzej z realizacją :-D bo teraz to wszystko idzie mi jak po grudzie.

:-D ale jaja napisałam słowo związane ze wsłuchiwaniem się w swoj organizm a cenzura wygwiazdkowała niecenzuralny środek :laugh2: dobre

Nie wiem jak Wy ale ja codziennie ranno od ok. 3 tyg. po wstaniu z łóżka mam regularne skurcze. Jak mąż z Małą wychodzi do przedszkola to wtedy siadam na fotelu albo się kładę i wslu****ę się w swój organizm czy to już. Zazwyczaj po pewnym czasie przechodzą. W ciągu dnia też non stop się...

mnie brak snu też non stop doskwiera zwl. ostatnio ale to chyba dlatego że już szybciej się robi ciemno. W dzień jakoś ciężko mi pospać, kładę się ale jakoś nie mogę zasnąć :no: Najleposzym usypiaczem jest dla mnie telewizor, jak już oglądam coś w łóżku to na 100% nie obejrzę tego do końca :-D...

a tak jak pisze Cynamonka męża zawsze warto szczepić. Ja swojego już zaszczepiłam i zastanawiamy się nad szcepieniem 3,5letniej córki bo odkąd poszła do przedszkola ciągle coś przynosi do domu :baffled:

Pola wydaje mi się że nie. NIe wiem co powie gin ale miesiąc temu jak pytałam internistę to odradził. Powiedział że koniec ciąży jest już tak złożonym procesem i obciążeniem dla organizmu kobiety że raczej jest nie wskazane obarczanie go dodatkowo jakąkolwiek szczepionką. Ale jak to z lekarzami...

a ja dzisiaj pakuję już torbę...przezorny zawsze ubezpieczony ;-) mniej więcej zawartość będzie taka sama jak Mai czy Ani. Dołożę jeszcze biustonosz laktacyjny (nie wiem czy o tym pisałyście bo tak przeleciałam), ręczniki papierowe do wysuszenia krocza, zdjęcie mojej starszej córeńki ( bo nie...

Oho to ja zmieniam temat znieczuleń i nawiążę to tematu wątku. Dawno nie wklejałam nic więc coś sprzed 3 tyg. z końca wrześnie (niestety nie mam nic aktualniejszego :-( )

aha góralka a co do większych paczek newborn'ów to są. Mój mąż kupil nam do szpitała paczkę 44 szt. bo prosiłam o małą ale mówił że są mniej więcej 2 razy takie jak ta 44 szt.

ewa też słyszałam o tej korze dębu i ... liściach kapusty na nawał melczny ( :-D nic tylko mieć ogródek i mieszkać blisko lasu bo to co w sprzedaży to nawożone). Ja po pierwszym porodzie używałam tantum rosa i prawdę powiedziawszy nie wiem co jest lepsze bo nie mam porównania. W każdym bądź...

No właśnie megusek ja też mam na wyniku USG łożysko II stopnia i nie zapytałam od razu o co z tym stopniem dojrzałości chodzi i jak już jest dojrzałe na dobre to wtedy jest I czy III stopnia i o czym to świadczy ? No nic w środę gin "zajrzy do mnie" :-Dhihi to się na wizycie dowiem

megusek masz rację. Moja córka po używaniu chusteczek nawilżających w szpitalu przez ok. tydzień czasu (bo tyle byłyśmy) dostała zapalenia skóry. Więc pierwsze 3 mies. uzywałam do przemywania pupci wyłącznie przegotowanej wody i gazików (takich z apteki 10 na 10 cm bo te płatki za małe do...

my w czwartek bylismy na USG 36 tydzień się zaczął :szok: a tu torba nie spaskowana. Jeśli chodzi o bóle krocza od wewnątrz to odczuwam je tylko w tej ciąży w poprzedniej nie. W ogóle w poprzedniej dużo rzeczy nie odczuwałam które teraz mnie dopadają :-D . Myślałam że dzidziek taki duży dlatego...

Jak najbardziej masz rację Lucyann, faceci to takie niedomyślne stworzenia :tak: ale wszyscy specjaliści twierdzą żeby nie oczekiwać od nich że sami się za coś wezmą tylko im to komunikować. Mój na szczęście bardzo mi pomaga choć fakt muszę mu to powiedzieć, mecze przestał oglądać jeśli już to...

Patija ja fazę parcia też miałam krótką i raczej mile ją wspominam ;-) (bo wcześniej myślałam że właśnie parcie jest najgorsze), trwała tylko 15 min. i nie była dla mnie bolesna. A sam poród to miałam dłuuugi bo wody odeszły a skurcze dopiero wywoływali , jak już były na tyle silne to nie było...

ja córkę też urodziłam tydzień przed terminem, moja siostra pierwsze dziecko - synka też przed terminem. A zatem ani płeć dziecka ani czy jesteśmy pierworódkami nie ma wpływu na to. Wczoraj czytałam w jednej książce że jeśli jakiś lekarz precyzuje termin porodu albo dlugość jego przebiegu tzn...

góralka właśnie pozwoliłam skopiować sobie Twój post i wysłałam mojemu menowi :-) . Wprawdzie jest on pracowity ale jak go poproszę. A ja już jestem taka że nie lubię prosić tylko liczę zawsze na to że ktoś się sam domyśli (choć nawet w poradach dla ciężarnych piszą żeby od facetów stanowczo...

Ewa ja też tę ciążę gorzej znoszę. Jak sobie przypomnę to coś takiego jak nie przespana nocka dla mnie wówczas nie istniało no chyba że byłam chora i kaszel nie pozwalał. Z nowych dolegliwości zauważyłam takie dość bolesne ale krótkotrwałe kłucie w kroczu ale od wewnątrz czyżby Maluszek sadowił...