reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopadowa Mama u ginekologa:)

Ja jutro ide do ginki.Mam podobne bole w okolicach kosci lonowej i zapytam o nie jutro (juz sobie zapisalam o co mam zapytac). Moje bole sa takie ze ciezko mi chodzic wtedy i musze posiedziec chwilke i przechodza. Strasznie sie na nie zloszcze bo zawsze sie pojawiaja jak akurat mam gdzies wyjsc i juz jestem w butach albo jestem w jakims sklepie i chce szybko kupic a tu duuuupa musze usiasc i przeczekac :wściekła/y:
 
reklama
witajcie w klubie boli kosci lonowej :baffled: ja mam to samo szczegolnie jak dlugo posiedze albo leze na jednej stronie chodzi o lewa strone :dry: boli ja cholera
ja mam termin u gina na 23 ale jak bylam ostatnio to powiedzial ze mam rozwarcie na 1 cm ale wszystko zamkniete wiec ok :happy: przy pauli mialam to samo :cool2:
 
no dziolchy my wrocilismy od ginia i narazie oznak porodu nie widac szyjka dluga zamknieta brzuchol wysoko tak na przekor wszystkliemu a ja plamowalam na wszytkich swietych na porodowke jechac i co dupa bedzie.... wyniki mamm ponoc rewelacja krew jak z przed ciazy siuski tez tylko mam kochac sie z prezerwatywa i jakies globulki zabezpieczjace przed zakazeniem jak mozna sie bzykac bez zabezpieczenia przed ciaza to trzeba przed bakteriami a fuj zawsze musza mi popsuc plany.....:baffled:
 
my w czwartek bylismy na USG 36 tydzień się zaczął :szok: a tu torba nie spaskowana. Jeśli chodzi o bóle krocza od wewnątrz to odczuwam je tylko w tej ciąży w poprzedniej nie. W ogóle w poprzedniej dużo rzeczy nie odczuwałam które teraz mnie dopadają :-D . Myślałam że dzidziek taki duży dlatego wszystko bardziej napięte i ciaśniej ale z badania USG wynikało że waży 2400 g i gin powiedział że to nie dużo jak na 36 t.c.i dzięki temu powinnam mieć łatwiejszy poród bo Maluszek nie będzie duży :-D No to mam jakieś dobre wieści. Wszytko z Malym OK, ułożonie głowkowe, bokiem do mojego brzuszka ale mały rojber znów nie chciał pokazać klejnotów :eek: . Na ostatnim USG wstydniś też się chował :-) i mam nadzieję że nie okaże się niespodzianką bo my ostatnio do brzuszka z mężem zwracamy się per ON :confused:
Natomiast z szyjką Lucyann bywa różnie. W poprzedniej ciąży nie miałam przedwczesnych rowarć w ogóle ale gin mówił że mam taką budowę że ona jest dość krótka więc może się szybko rozwierać i poród może przebiegać błyskawicznie. A jak nadszedł wyczekiwany dzień to najpierw odeszły mi wody, potem mi wywoływali skurcze a szyjka jak nie chciała się otwierać tak nie chciała :no: dlatego musiałam przemęczyć się kilkanaście godzin.
Jednym słowem poród jest chyba najmniej przewidywalnym wydarzeniem :tak: Ja tylko jestem ciekawa bo doświadczenia mam które rodziły więcej niż jedno dziecko pokazują że każdy poród u nich przebiegał inaczej ja pocieszam się tym że mój będzie zdecydowanie krótszy :-D
 
tak czytam i myślę sobie, że my tu na forum trochę jak te klony, nie mogę się nadziwić, że tyle osób prawie równocześnie ma te same dolegliwości, wątpliwości i radości. przedziwne zjawisko.
 
blue ja mam tak samo odczowam wiele dolegliwosci ktorych nie mialam w pierwszej ciazy :dry: u ciebie juz 36 wiec juz naprawde blisko :tak: nie przejmuj sie rozmiarem malucha moj tez maly moze chlopaki maja to do siebie ;-) moja paula przy porodzie wazyla 3900 wiec byla calkiem spora a porod mialam calkiem znosny :-) faktycznie kazdy porod jest inny oby nasze porody byly latwe i szybkie :tak: :-) tego kazdej zycze :happy:
a co do bolu kosci lonowej to gdzies wyczytalam ze jest spowodowany tym ze bobas naciska na jakis nerw ktory tam sie znajduje i to wlasnie powoduje bol
z mojego malucha to niezly gigant nieraz jak kopnie to zaboli jak niewiem wiec sile ma :-)
 
hhiihi wiem ewciu, ja o tych klonach tak w pozytywnym sensie, cieszę się, że są takie miejsca gdzie kobiety mogą budować więzi miedzy sobą, kiedyś to było naturalne, kobiety wspierały sie w ramach wielopokoleniowych rodzin, albo tworzyły "babskie kręgi", teraz podobne możliwości daje net. dziewczyny fajnie, że jesteście !
 
Goralka to chyba najfajniej ze sa takie miejsca do zjednoczenia sie w byciu "Klonem" pokolen i potruc o sobie i swoich bliskich ,pochwalic sie brzuniem i poskarzyc sie na swoje ale... nie dajmy sie juz koncoweczka i teraz bedziemy mowic tylko o swoich dzidziach i ich malych problemikach zeby tylko byly male napijmy sie za to herbatki z lisci malin....;-)
 
reklama
No to kolejny klon sie pochwali....nasz syn wazy ok 2600 (w 36-m tyg) I wszystko u niego dobrze :) Ginka mowi ze lozysko II stopnia wiec wczesniej nie urodze. Dala mi jzu skierowania na sotatnie badania (wasermany itp) i wygladana to ze jeszcze jedna wizyta i nastepna juz w szpitalu.
 
Do góry