reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. W

    Jakie chusteczki dla wrażliwej skóry u dziecka?

    Na co dzień, w domowych warunkach najlepiej sprawdza się przemywanie pupy wacikami zamoczonymi w letniej wodzie, a jak Mały mocno się wybrudzi to myję go pod prysznicem :) W "awaryjnych" sytuacjach używamy chusteczek Velvet pure - są delikatne i nie podrażniają. Chusteczki kindii po pierwszym...
  2. W

    Zajady u maluszka

    Byliśmy już z Maluchem u lekarza. Dostaliśmy pimafucort do smarowania na grzyby i bakterie, na razie pomaga. Jeżeli zajady wrócą to mamy zrobić morfologię, aby sprawdzić czy zajady nie są spowodowane niedoborem żelaza, ale karmię wyłącznie piersią i lekarka powiedziała, że anemia w takim...
  3. W

    Zajady u maluszka

    Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na zajady u niemowlaka? Mój synek ma 4,5 m-ca i od jakichś dwóch tygodni ma czerwone zajady w kącikach ust. Smarujemy alantanem i jednego dnia znikają, aby następnego znów się pojawić. Nie wiem czy zabrać go do lekarza, bo średnio mi się uśmiecha wizyta w...
  4. W

    Suplemeenty diety

    Wydaje się ok. Ja w ciąży stosowałąm preparat pregna plus ze względu na dużą zawartość jodu - mam niedoczynność tarczycy. Tylko, że tu też jest wszystko w jednej tabletce: witaminy i dha. Alternatywą mogą być preparaty, gdzie witaminy i dha są w osobnych kapsułkach - to chyba lepsze rozwiązanie...
  5. W

    Podziel się historią

    Porodu niestety nie wspominam dobrze. Kiedy zaczęłam rodzić to do szpitala jechałam radosna, że to już, z uśmiechem na ustach. Na porodówce już tak radośnie nie było. Ból był taki, że nie wierzyłam, że tak może boleć. Zzo nie dostałam na początku, bo w szpitalu na dyżurze był tylko jeden...
Do góry