Wyniki

Myślę, że nie ma co zakładać najgorszego. Najprostsza metoda na ożywienie trochę życia intymnego to zorganizowanie gorącej randki. Świece, nastrojowa muzyka, jakaś ciekawa nowa bielizna, smaczna kolacja. Chyba żaden facet nie przejdzie obojętnie obok czegoś takiego. Idą święta, więc można...

szukałam sobie ostatnio jakiegoś fajnego kompletu na gorącą randkę z mężem i trafiłam na ten sklep: Bielizna XL i XXL | hotlady.pl - bielizna erotyczna, bielizna damska, wieczór panieński, noc poślubna, Obsessive, Beauty Night, Livia Corsetti, Anais a w nim fajny, spory dział z bielizną...

jeśli chodzi o dha, to nie jest obligatoryjnie powiedziane, że trzeba brać. ale warto. te kwasy są skłądnikiem budulcowym mózgu maluszka i są bardzo ważne. można ich sobie dostarczać w różny sposób - jedząc tłuste ryby morskie, pijąc tran, czy własnie łykając tabletki z dha :] ja brałam...

a mnie z kolei lekarz zalecił branie witamin od samego początku, tzn. od momentu starania o ciążę. fakt, że zalecił mi feminatal metafolin, którego głównym składnikiem jest kwas foliowy, ale zawiera też kilka podstawowych witamin i jod. na chwilę zdradziłam feminatal i łykałam elevit (skuszona...

ja swego czasu uważałam smakowe syropy i witaminy w formie żelków za grubą przesadę... bo sama jak byam mała łykałam wszystko (nawet największe świństwo;)) bez mrugnięcia okiem :) ot mama mi mówiła, ze trzeba, żebym była zdrowa, a ja posłusznie wszystko połykałam / wypijałam. i jakoś nie...

u mnie też bez większych problemów, głównie na feminatalu całą ciążę :) dawniej dość sceptycznie podchodziłam do brania witamin w ciąży, ale dość konstruktywna rozmowa z lekarzem przekonała mnie, że to nie tylko nie jest złe, ale faktycznie jest wskazane.

mam takie samo zdanie, kwas foliowy jest konieczny. i na pewno nie zaszkodzi, bo nadmiar jest wydalany z organizmu. a moze bardzo pomóc. ja już przed ciążą kwas foliowy brałam (feminatal, bo lepiej się wchłania), i to sporo. no ale są kobiety, które ciąży nie planują - w ich przypadku ważne...

no właśnie, czyli sprawdza się pogląd, że woda morska dobra na wszystkie problemy z nosem :) zresztą - u dziecka też codziennie marimerem do noska psikamy, sobie też nie żałuję :)

feminatal metafolin :) też słyszałam, że ten "N" jest polecany na czas karmienia piersią, ale miałam mały zapas z czasów ciąży zrobiony i potem jakoś już przy nim zostałam :)

ja też przed ciążą paliłam. jak zobaczyłam pozytywny test, to zaparłam się, że palić już nie będę. i chyba dotrzymałam słowa. raz czy dwa złapałam małego bucha od koleżanki - bo nie ukrywam, straszliwie mnie ciągnęło do palenia, zwłaszcza jak okres mdłości minął. ale dałam radę, wytrzymałam...

ale z drugiej strony nie wiesz, jakie mogłyby być konsekwencje ew. podania antybiotyku - na dwoje babka wróżyła, niestety :( prawda jest taka, że badań na kobietach cieżarnych prowadzić nie wolno, w związku z tym nei wiemy co gorsze - brak leczenia farmakologicznego, czy konsekwencje leków. ja...

ja z witamin najlepiej wspominam feminatal 400, wcześniej łykałam też elevit, ale mi w gardle stawał ;) feminatal ma ok skład, zawiera kwasy DHA, jod no i tę metafolinę, która się łatwiej przyswaja niż kwas foliowy. przyzwoita cena i bardzo dobre tabletki :)

ja brałam feminatal podczas karmienia piersią. brałam go przez całą ciążę i lekarz zalecił dalsze łykanie przez cały okres karmienia.

mnie w ciąży krew leciała z nosa non stop, wręcz codziennie, dziąsła też mi krwawiły. lekarz twierdził, że w ciąży to normalne, spowodowane zwiększoną ilością płynów w organizmie. zalecił nawilżanie śluzówki marimerem (roztwór wody morskiej) i faktycznie było zdecydowanie lepiej. krwawienia...

roztwór wody morskiej, np. marimer, można stosować spokojnie od pierwszych dni życia maluszka - także u 8-miesięczniaka bez obaw :) jak moja mała była jeszcze noworodkiem, to jej psikałam, teraz też cały czas, bo sezon grzewczy się zaczął i w nosku suchutko... i jest bez recepty, spokojnie w...

ja też brałam feminatal. już na etapie planowania ciąży gin mi polecił feminatal800, bo zawieta mefafolinę, która jest znacznie łatwiej przyswajalna, niż zwykły kwas foliowy. podobno bardzo wiele kobiet ma problemy z przyswajaniem kwasu foliowego, a metafolina jest postacią, z którą nie ma...

to ja podobnie łykałam - feminatal 400 z DHA. w pierwszym trymestrze brałam zwykły kwas foliowy i elevit, ale potem zmieniłam na feminatal, bo elevit mi w gardle stawał ;) a przy feminatalu nie było takich problemów :) oprócz tego od połowy ciąży brałam jeszcze żelazo - ferrum lek, bo miałam...

moja koleżanka chodzi do dietosfery i bardzo, bardzo chwali, zarówno podejście, proponowane diety jak i efekty :)

może to mało dziecięce (a może bardzo), ale na Orlenie ostatnio jak mój T. tankował, to wygrał w zdrapce czapeczkę z emblematem Porsche. Pójdzie dla siostrzeńca, który ma 11 lat. Będzie na niego akurat. Dla takich dzieciaków to na pewno fajna sprawa. Poza tym można wygrać jeszcze różne inne...

Ciąża to chyba czas ciągłego błądzenia po internecie :) Tyle informacji ile można tam znaleźć (chociażby na babyboom) nie zmieściło by się pewnie i w 100. ksiażkach :) Nie bolą Was oczy od szperania po internecie? :) A jeśli tak, to co z tym robicie (również po urodzeniu dzidziusia już) ? Macie...

olej rycynowy ja też polecam, aczkolwiek osobiście stosowałam na końcówki, bo mam zniszczone prostowaniem, popalone, rozdwajające się. olejek rycynowy jest na to świetny, tylko on jest straszliwie tłusty, więc nakładam go na koncówki wieczorem, a rano myję szamponem (u mnie wskazany jest w...

Karolaola, ten balsam a właściwie żel na cellulit to Pharmaceris Cellu Free - to jest cały program, nie tylko balsam, tzn. są tabletki, peeling i żel do wcierania / masowania. ja stosuję to miesiąc i jestem bardzo zadowolona z tego produktu. tylko oczywiście "niewskazane jest stosowanie tabletek...

w sumie to o kosmetykach pharmacerisa jeszcze niedawno niewiele było słychać, zaczynali zresztą jednym czy dwoma kosmetykami, a teraz mają tego tyyyyyyyle ;) szamponów nie używałam, ale chyba na innych wątku chwaliłam serię na cellulit - nawet kupiłam już drugie opakowanie, bo mi miesiącu...

ja tam w balsamy średnio wierzę. jak sama miałam problemy z włosami to kosmetyki typu odżywki maseczki i balsamy niewiele mi pomagały. problem istnieje zazwyczaj wewnątrz organizmu, i tam trzeba go zażegnać. dlatego ja preferuję tabletki.

na szczęście mój jest taki, że sam pamięta o wszelkich tabletkach, nawet mnie przypomina o kwasie foliowym, bo to ja z reguły zapominam ;) także pod tym względem się wcale nie martwię :) ale dzięki ;)

no jak tak mówi to znaczy że coś działa, nie? ;) to może ja też z moim pogadam i tym inneowie :P bo on marudzi czasami, że będzie łysy i że go nie będę już tak kochać, głuptas :P a że mój szanowny brat mówi że działa, w necie czytam, że działa, to go uspokoję, że nie wyłysieje i dzięki temu nie...

daj znać, daj ;) ja sie póki co zastanawiam nad inneovem na cellulit, bo naczytałam się w necie o jego skuteczności... a kremy i balsamy na mnie nie działają, niestety.

ekskluzywna jak ekskluzywna, najtańsze te tabletki nie są, ale też do jakichś super drogich nie należą. ja osobiście tego nie łykałam i nie będę, bo daleko mi do łysiejącego faceta :-) ale mężowi mogłabym zaaplikować, jakby zaczęły mi się włosy przerzedzać. oczywiście pod warunkiem, że to on by...

no akurat dla niektórych mężczyzn est to problem i to niemały, wystarczy popatrzeć chociażby na Majdana, który już się zaczesuje w turbanik, albo na wokaliste papa dance, który nosi treskę (teraz to już chyba przeszczep sobie zrobił). jak widać tu chodzi o pewnego rodzaju męskie ego. dla mnie...

to nie ja zachwalam, tylko mój brat :P co do kosztów to w internetowych aptekach pomiędzy 90 a 110 złotych ceny podają, za opakowanie wystarczajace na miesiąc. także tragedii nie ma, całkiem przystępna cena.