reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

10tc ból krzyża.

Mamfasolki92

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
17 Październik 2017
Postów
30
Witam mamusie, aktualnie jestem w 10tc. Od około 6tc jestem na lutagenie, ponieważ dwa razy zauważyłam w sluzie żyłkę żywej krwi lekarz zapisał mi dla mojego własnego spokoju, bo on nic złego tam nie widzi. Od wczoraj strasznie boli mnie krzyż w odcinku lędźwiowym. Dodam, że przed ciąża miałam problemy z krzyżem podczas okresu, a i zapalenia korzonkow się nabawilam swego czasu. Ale do rzeczy od wczoraj boli mnie ten krzyż, dzisiaj również do tego pobolewa mnie podbrzusze, ale nie jakoś uciążliwe tylko raz na jakiś czas da o sobie znać. Byłam niedawno w toalecie i na papierze zauważyłam śluz taki hmm ni to brązowy ni czerwony może taki rudy? Czy któraś z Was tak miała w ciąży? Biorąc ten luttagen chyba nie powinno to wróżyć niż złego tak? Zabezpieczenie jest. Jutro będę się kontaktować z lekarzem.
 
reklama
Każde plamienie trzeba koniecznie skonsultować z lekarzem. Jeśli plamienie się zwiększy lub będzie czerwone lepiej nie czekaj do jutra i pojedź na IP.
 
Moim zdaniem zarówno ból jak i plamienie są niepokojące. Luteina nie chroni ciąży. Może jedynie wspomóc gdy ciąża jest zagrożona poronieniem z przyczyny po stronie matki (choć i tu zdania sa podzielone)
Ciężko coś doradzić bo wydaje mi sie, że natychmiastowa wizyta u lekarza nic nie zmieni skoro już i tak leki wspomagające bierzesz
 
Moim zdaniem zarówno ból jak i plamienie są niepokojące. Luteina nie chroni ciąży. Może jedynie wspomóc gdy ciąża jest zagrożona poronieniem z przyczyny po stronie matki (choć i tu zdania sa podzielone)
Ciężko coś doradzić bo wydaje mi sie, że natychmiastowa wizyta u lekarza nic nie zmieni skoro już i tak leki wspomagające bierzesz
Na ostatniej wizycie która miała miejsce w zeszłym tygodniku lekarz stwierdził, że wszystko jest w porządku. Jak zapisywal. Mi luttagen to też dla mojego spokoju, bo on nie widział nic niepokojącego, a te nitki krwi już mi się pojawiały wcześniej. Kontaktowałam się z ginekologiem właśnie, napisał że skoro biorę ten luttagen to nic więcej nie wymyślimy
 
Witam mamusie, aktualnie jestem w 10tc. Od około 6tc jestem na lutagenie, ponieważ dwa razy zauważyłam w sluzie żyłkę żywej krwi lekarz zapisał mi dla mojego własnego spokoju, bo on nic złego tam nie widzi. Od wczoraj strasznie boli mnie krzyż w odcinku lędźwiowym. Dodam, że przed ciąża miałam problemy z krzyżem podczas okresu, a i zapalenia korzonkow się nabawilam swego czasu. Ale do rzeczy od wczoraj boli mnie ten krzyż, dzisiaj również do tego pobolewa mnie podbrzusze, ale nie jakoś uciążliwe tylko raz na jakiś czas da o sobie znać. Byłam niedawno w toalecie i na papierze zauważyłam śluz taki hmm ni to brązowy ni czerwony może taki rudy? Czy któraś z Was tak miała w ciąży? Biorąc ten luttagen chyba nie powinno to wróżyć niż złego tak? Zabezpieczenie jest. Jutro będę się kontaktować z lekarzem.
Najlepiej to skonsultować na początku miałam podobnie dostałam duphaston,ale niestety potem i tak coraz więcej krwawilam i nie udało się dotrzymać ciąży.Nie mówię,że u Ciebie tak będzie,ale lepiej każde plamienie,krwawienie skonsultować.
 
Byłam dzisiaj u lekarza wszystko jest ok z małżeństwem fikalo rączkami i nóżkami ❤️ lekarz powiedział, że jeżeli w tym czasie powinna wystąpić u mnie miesiączka to być może stąd ta nitka i ból krzyża. On nic nie widział niepokojącego w
 
Do góry