reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

11 miesieczne dziecko źle śpi od pół roku

Dołączył(a)
2 Październik 2018
Postów
3
Kochani potrzebuję porady/pocieszenia, żeby nie zwariować. Przekopalam pół Internetu i nie znalazłam nic ciekawego w tym temacie.
Moja córka urodziła się spiochem, musiałam ja budzić na jedzenie, później przssypiala całe noce, A jakos od 4 miesiąca życia nastąpiła regresja snu i to super brutalna. Najpierw 1, 2, 3 pobudki. Później przy ząbkowaniu nawet kilkanaście, co pół godziny, godzinę. Teraz córka ma 11 miesięcy, od ponad pół roku nie przespala żadnej nocy. Jest karmione piersia, zasypia jedynie przy piersi i nikt oprócz mnie nie jest w stanie zmusić jej do zaśnięcia. Budzi się i domaga się piersi, ale nie jest głodna. Bez różnicy, czy odkładam ja do łóżeczka, czy śpi z nami, budzi się tak samo. Ma już 8 zębów i przy każdym ząbkowaniu było tylko gorzej, ale po ząbkowaniu nigdy nie było jakiegoś znacznego progresu. Niedługo wracam do pracy i boję się co to będzie. Dodam tylko, że dziecko nie chce pić z butelki, podanie kaszki przed snem też nic tu nie zmienia. To już 3 pora roku, więc było i ciepło i zimno i średnio i z kołderką i z kocykiem i z samym pampersem i nic nie pomaga. RATUNKU!!
 
reklama
Moja córka - 2 latka też nie zawsze noc przesypia. Gdy jeszcze karmiłam piersia to zawsze dawałam jej pierś w nocy, pociagneła pare razy i zasypiała. Ja nie widzę w tym nic dziwnego. Może spróbuj jej dac wode w nocy?
 
Moja córka - 2 latka też nie zawsze noc przesypia. Gdy jeszcze karmiłam piersia to zawsze dawałam jej pierś w nocy, pociagneła pare razy i zasypiała. Ja nie widzę w tym nic dziwnego. Może spróbuj jej dac wode w nocy?

Nie chodzi mi, że dziwnego, po prostu jak budzi się co godzinę, to czasami nawet nie zdążę spowrotem zasnąć i chodzę jak zombie w dzień. Jestem zmęczona i sfrustrowana. Jestem z dzieckiem praktycznie sama, bo mąż bardzo duzo pracuje i już boję się co to będzie jak i ja wrócę do pracy. Z wodą też próbowałam i niestety nawet nie myśli jej pić :(
 
Przerabiałam to samo niestety 3 razy. A z najmlodsza córką ktora ma 1,5 roku to już zupełnie była tragedia.
U mnie dzieci zaczęły przesypiać noc dopiero po zakończeniu karmienia piersią.
Odziwo za każdym razem poszło szybko i bez płaczu.
Najmłodsza córka po odstawieniu karmienia sama zaczęła zasypiać na drzemki w dzień więc normalnie w jej wypadku to odwrót o 180 stopni.
Dodam że każde dziecko karmiłam ponad rok.
 
Dokładnie jak bym czytała o nas. Moja córka też ma 11 miesięcy, też na początku musiałam ją wzbudzać na karmienie i u nas też w wieku 4 miesięcy spanie strasznie się popsuło. Do tej pory obstawialam że to przez to iż bylam wtedy z małą w szpitalu, ale może jednak to nie to i po prostu niektóre egzemplarze tak maja? Aktualne 2-3 pobudki w nocy to luksus i zdarzają się na prawdę rzadko, zazwyczaj jest ich 5 i więcej, a podczas ząbkowania to już nawet nie liczę, bo mam wrażenie że całą noc wisi na cycu. Mam nadzieję że to się zmieni jak przestanę kp, ale na razie tego nie widzę bo mala nawet nie chce tknac mleka z butelki...
 
Może taki egzemplarzlarz?

Pierwszy syn zaczął przesypiać nocki w wieku ponad 4 lat - za nockę liczę tu 5-6 godzin snu pod rząd a nie pobudki co 2godziny lub czesciej (mimo że.chodzilndo.przedszkola) .Drugi w wieku 2-3 miesięcy już miał ładna 5godzinna przerwę.Teraz ma 20mcy i śpi od 20/21 do 6/7 rano i moze by nawet spał dluzej jakbyśmy brata do szkoły nie odstawiali.

U nas duży wpływ na sen miało wyciszenie starszego.Wyrzucilam na strych grające zabawki, zero.telewizorow gier itd.Podzialalo bo byłam już w .takiej rozsypce przez brak snu, że myślałam że w wariatkowie wyląduje.
Syn ma 8 lat teraz i do tej pory jest bardzo wrażliwy na działanie filmów, bajek i gier.
Łatwo go przebodzcowac.
Jaka jest przyczyna u Was nie wiem,.ale moze warto.sprohowac wyciszać dziecko na kilka h.przed snem i powylaczac urządzenia?
 
Witaj! Mój też ma 11 mscy i nigdy nie przespał całej nocy, budzi się naście razy w nocy i nie żartuje,. Widzę każdą godzinę w nocy po dwa razy.. ale nie mam złotego srodka. Poprostu daje pierś i czekam na lepsze czasy. Nie wiem czy to efekt zębów czy ( w naszym przypadku) ogromnego lęku separacyjnego.. albo jedno i drugie. To moje trzecie dziecko, ze straszymi też miałam problemy ze snem ale nie aż takie;)
 
Wydaje mi się, że córeczka po każdej głebokiej fazie snu wybudza się zeby possac. Taki ma nawyk dobusypiania. U nas tak było dopóki nie odstawiłam smoczka jak miała pol roku. Od tamtej pory nie potrzebuje ssać do tego żeby spać, wiec sie nie budzi.
Teraz ma 11 mc i zasypia sama ok 20 i wstaje ok 7 bez pobudek. Ja korzystałam tez z porady doradcy snu dziecka.

A jakbys sprobowala ją nakarmić piersią przed wieczorną kąpielą i dopiero polozyc do spania juz bez karmienia? Musialaby się nauczyc zasypiac bez cyca w buzi.
 
Wydaje mi się, że córeczka po każdej głebokiej fazie snu wybudza się zeby possac. Taki ma nawyk dobusypiania. U nas tak było dopóki nie odstawiłam smoczka jak miała pol roku. Od tamtej pory nie potrzebuje ssać do tego żeby spać, wiec sie nie budzi.
Teraz ma 11 mc i zasypia sama ok 20 i wstaje ok 7 bez pobudek. Ja korzystałam tez z porady doradcy snu dziecka.

A jakbys sprobowala ją nakarmić piersią przed wieczorną kąpielą i dopiero polozyc do spania juz bez karmienia? Musialaby się nauczyc zasypiac bez cyca w buzi.

Próbuje, ale bez cyca zaczyna taka histerię, że nie mogę tego znieść. Delegowany jest też tato, żeby ja usypiac, kiedy wiem na 100% że nie jest głodna, bo jadła 15 minut temu, ale też jest histeria i to taka na całego, że aż się zaciąga, raczkuje po łóżku, przewraca się w tych spazmach... masakra! Chciałabym jeszcze przynajmniej z pół roku ja karmić piersia, bo w dzień jest super, na drzemki przy cycu zasypia w 5 minut, albo na spacerku.
 
reklama
Rozumiem. Tu nie chodzi o to, żeby nie karmić kp, tylko żeby nie robić tego do usypiania.
Ale wiadomo w tym wieku maluszki już przyzwyczajone i wiedzą czego chcą. Oj potrafią się domagać :)
To musisz się zastanowić czy chcesz ją tego odzwyczaić i wtedy konsekwentnie np tata kładzie spać jak jest juz pojedzona
 
Do góry