reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

3 dni brak kupki u 2,5 miesięcznego dziecka

przy karmieniu piersią może tak być, też się wystraszyłam bo zawsze robił 2-3 kupki a tu nagle cisza, w 5 dobie poszłam do lekarza i uspokoił mnie że jeśli dziecko nie ma twardego brzuszka, zachowuje się normalnie, ma apetyt to nie ma się czym martwić.
Podawałam pół czopka jak widziałam że jednak coś zaczyna zalegać.
U nas te zatrzymanie zbiegło się po pierwszym szczepieniu na rotawirusy i lekarz poinformował że tak może być po tej szczepionce i zbiegiem czasu minie i tak też się stało, regularne kupki wróciły w 7-8 miesiącu, myślę że rozszerzenie diety też tu pomogło.
 
reklama
Nie rozszerzamy diety przed 6 miesiącem życia
tak wiemy, nie podajemy wody, herbatki są złe, podawanie czegokolwiek dziecku w 4 czy 5 miesiącu to fanaberia i stara szkoła i tak dalej i tak dalej.
A jednak jakimś dziwnym trafem ... gdy nowa szkoła nie potrafi pomóc, to ludzie sobie przypominają o starej szkole i nagle wiele rzeczy zaczyna działać.
 
Cześć czy ma któraś taką sytuację że dziecko nie załatwia się kilka dni karmiony piersią ? Z tym że np dzisiaj 3 dzień tak się prężył robił się czerwony i płakał widać że próbował się załatwić że dałam mu czopka … próbowałam go uspokoić ale tak nogami przebierał i płakał że dałam mu czopka … czy któraś dawała czopki i czy to normalne ? Ostatnie dwie kupy zrobił normalnie bez prężenia ani płaczu
Dookoła usłyszysz, że do 10dni jeśli dziecko nie robi kupy to nic mu nie będzie.
I pewnie w wielu przypadkach tak jest.
Natomiast u mnie synek po 3 dniach przestawał pić mleko, źle spał, był cały czas marudny i płaczliwy.
I też słyszalam : nic mu nie będzie ,niech Pani nie panikuje.
Aż miałam wizytę u innego lekarza, który radził by iść też własną drogą i słuchać własnej matczynej intuicji. To ty słyszysz, czy dziecko płacze bo od tak sobie płacze, czy jest to placz który rozrywa ci serce.
Czopki były takim ostatecznym ratunkiem , który ratował zawsze sytuację. I mieliśmy je zawsze pod ręką.
 
Dookoła usłyszysz, że do 10dni jeśli dziecko nie robi kupy to nic mu nie będzie.
I pewnie w wielu przypadkach tak jest.
Natomiast u mnie synek po 3 dniach przestawał pić mleko, źle spał, był cały czas marudny i płaczliwy.
I też słyszalam : nic mu nie będzie ,niech Pani nie panikuje.
Aż miałam wizytę u innego lekarza, który radził by iść też własną drogą i słuchać własnej matczynej intuicji. To ty słyszysz, czy dziecko płacze bo od tak sobie płacze, czy jest to placz który rozrywa ci serce.
Czopki były takim ostatecznym ratunkiem , który ratował zawsze sytuację. I mieliśmy je zawsze pod ręką.

Karmiłaś piersią?
Wydawało mi się z Twoich wcześniejszych wpisów, że mlekiem modyfikowanym.
 
Wiecie co? Z tą wodą to jest ta "stara szkola". Mam z synem problemy brzuszkowe od urodzenia praktycznie. Nawet nie wiecie ile razy usłyszałam o wodzie od położnych albo lekarzy. Więc też wszystko trzeba weryfikować samemu, a każdy zrobi jak uważa.
bo lekarze i położne często się nie dokształcają na bieżąco. Aktualnie wiadomo, że podawanie wody do 6 mca nadmiernie obciąża nerki.
 
Nie dawaj dziecku wody póki co.
To czego potrzebuje ma w mleku.

Nasza służba zdrowia wgl jest zacofana. I jestem ciekawa jak długo będzie to trwało.
 
reklama
reklama
Do góry