reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

5tc brak pęcherzyka, brązowe plamienie

Tak mi się wydaje, pod warunkiem, że beta nadal rosła. Ale nie ma co gdybać. Trzeba wykonać wyniki ponownie i gdy bedzie rosła koniecznie na usg lecieć.
jutro po południu dam znać jak wyszła, staram się o tym nie myśleć ale ciężko 😕 jeszcze odczuwam lekkie ciągniecie z prawej strony przy jajniku teraz to każde jakieś ukłucie mnie stresuje bardziej
 
reklama
jutro po południu dam znać jak wyszła, staram się o tym nie myśleć ale ciężko 😕 jeszcze odczuwam lekkie ciągniecie z prawej strony przy jajniku teraz to każde jakieś ukłucie mnie stresuje bardziej

Pamiętaj że zawsze możesz podjechać na IP i mają obowiązek zawsze Cię zbadać. Sam ból i plamienia są wystarczającym powodem
 
Pamiętaj że zawsze możesz podjechać na IP i mają obowiązek zawsze Cię zbadać. Sam ból i plamienia są wystarczającym powodem
przy tamtym poronieniu mnie zlekceważyli na IP. Usg zrobili z wielka łaska a na dodatek zapytali czy chce poronic u nich czy w domu. Z IP mam okropne wspomnienia. Czekam do jutra na wyniki bety i dzwonie do innego lekarza by mnie sprawdził
 
przy tamtym poronieniu mnie zlekceważyli na IP. Usg zrobili z wielka łaska a na dodatek zapytali czy chce poronic u nich czy w domu. Z IP mam okropne wspomnienia. Czekam do jutra na wyniki bety i dzwonie do innego lekarza by mnie sprawdził
Jeśli przy takiej becie nie widać pęcherzyka w macicy, to myślę, że tak szybko by Cię nie wypuścili z izby przyjęć, tylko najpierw musieliby wykluczyć cp ;) Jestem po jednej ciąży pozamacicznej i byłam nawet na dwóch izbach przyjęć - rano przy becie 2499 lekarz dostrzegł pęcherzyk z nierozwijającym się zarodkiem, ale wieczorem przeniosłam się do innego szpitala, gdzie był mój zaufany lekarz. Chciałam skonsultować się z kimś innym. Oni o dziwo na początku nic nie widzieli!! 🙄 Zostałam na obserwacji. Dopiero rano, na czczo, następnego dnia wyłonił się obraz ciąży w jajowodzie. Nie wiem, czemu wtedy było im ciężko cokolwiek zobaczyć. Możliwe, że byłam zbyt zagazowana? Oczywiście, kontrolowali mnie pod względem ewentualnego krwawienia/pęknięcia, więc czułam się bezpiecznie.

To oczywiście wcale nie musi być ciąża pozamaciczna, ale ja już po prostu jestem wyczulona pod tym względem, bo przed tym doświadczeniem, choć plamiłam na brązowo i bolało mnie w okolicy jajnika, to nie brałam tej opcji pod uwagę. Czytałam o ciążach pozamacicznycy, ale bardziej myślałam, że plamię przez jakieś poronienie. 😬 Żałuję, że wcześniej nie wiedziałam o tym forum i nikt mi nic nie mógł doradzić. Chociaż pokierowałam się zdrowym rozsądkiem - bol i plamienie nie jest normalne. ;)
 
Jeśli przy takiej becie nie widać pęcherzyka w macicy, to myślę, że tak szybko by Cię nie wypuścili z izby przyjęć, tylko najpierw musieliby wykluczyć cp ;) Jestem po jednej ciąży pozamacicznej i byłam nawet na dwóch izbach przyjęć - rano przy becie 2499 lekarz dostrzegł pęcherzyk z nierozwijającym się zarodkiem, ale wieczorem przeniosłam się do innego szpitala, gdzie był mój zaufany lekarz. Chciałam skonsultować się z kimś innym. Oni o dziwo na początku nic nie widzieli!! 🙄 Zostałam na obserwacji. Dopiero rano, na czczo, następnego dnia wyłonił się obraz ciąży w jajowodzie. Nie wiem, czemu wtedy było im ciężko cokolwiek zobaczyć. Możliwe, że byłam zbyt zagazowana? Oczywiście, kontrolowali mnie pod względem ewentualnego krwawienia/pęknięcia, więc czułam się bezpiecznie.

To oczywiście wcale nie musi być ciąża pozamaciczna, ale ja już po prostu jestem wyczulona pod tym względem, bo przed tym doświadczeniem, choć plamiłam na brązowo i bolało mnie w okolicy jajnika, to nie brałam tej opcji pod uwagę. Czytałam o ciążach pozamacicznycy, ale bardziej myślałam, że plamię przez jakieś poronienie. 😬
pierwsza ciąża skończyła się poronieniem samoistnym i tam mnie źle potraktowali na IP. Teraz jeszcze jestem dobrej myśli do wyników bety i konsultacji u kolejnego lekarza się okaże
 
Jeśli przy takiej becie nie widać pęcherzyka w macicy, to myślę, że tak szybko by Cię nie wypuścili z izby przyjęć, tylko najpierw musieliby wykluczyć cp ;) Jestem po jednej ciąży pozamacicznej i byłam nawet na dwóch izbach przyjęć - rano przy becie 2499 lekarz dostrzegł pęcherzyk z nierozwijającym się zarodkiem, ale wieczorem przeniosłam się do innego szpitala, gdzie był mój zaufany lekarz. Chciałam skonsultować się z kimś innym. Oni o dziwo na początku nic nie widzieli!! 🙄 Zostałam na obserwacji. Dopiero rano, na czczo, następnego dnia wyłonił się obraz ciąży w jajowodzie. Nie wiem, czemu wtedy było im ciężko cokolwiek zobaczyć. Możliwe, że byłam zbyt zagazowana? Oczywiście, kontrolowali mnie pod względem ewentualnego krwawienia/pęknięcia, więc czułam się bezpiecznie.

To oczywiście wcale nie musi być ciąża pozamaciczna, ale ja już po prostu jestem wyczulona pod tym względem, bo przed tym doświadczeniem, choć plamiłam na brązowo i bolało mnie w okolicy jajnika, to nie brałam tej opcji pod uwagę. Czytałam o ciążach pozamacicznycy, ale bardziej myślałam, że plamię przez jakieś poronienie. 😬 Żałuję, że wcześniej nie wiedziałam o tym forum i nikt mi nic nie mógł doradzić. Chociaż pokierowałam się zdrowym rozsądkiem - bol i plamienie nie jest normalne. ;)
a bete robiłam w tamtym tyg co dwa dni i rosła prawidłowo. Zobaczymy jutro czy przyrost jest
 
a bete robiłam w tamtym tyg co dwa dni i rosła prawidłowo. Zobaczymy jutro czy przyrost jest

Odniosę się do IP. Wiem doskonale jakie potwory można tam spotkać. Straciłam 4 ciążę i trochę mnie te szpitale przetyraly więc doskonale rozumiem te traumę. Natomiast pamiętaj, że Twoje zdrowie i życie jest ważniejsze niż ewentualne chwilowe nieprzyjemności w szpitalu.
 
pierwsza ciąża skończyła się poronieniem samoistnym i tam mnie źle potraktowali na IP. Teraz jeszcze jestem dobrej myśli do wyników bety i konsultacji u kolejnego lekarza się okaże
Jak uważasz, chociaż lekarze na pewno inaczej na Ciebie spojrzą, gdy powiesz, że nie ma pęcherzyka w macicy przy becie powyżej 1000, bo ciąża pozamaciczna jest zagrożeniem życia 😉 Ale to już Twój wybór, jesteś dorosłą kobietą. A beta może rosnąć książkowo. Daj znać koniecznie, jak tam wyniki bety i progesteronu. Trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło. 🙏
 
Hejka, w listopadzie moja ciąża zakończyła się w 5tc poronieniem. 23 grudnia 2022r. dostałam pierwszy okres po tym zajściu i gdy w styczniu spóźniał mi sie okres poszłam na bete i wyszło że jestem w ciąży wyszła 89 powtórzyłam badanie 2 razy dla pewności czy rośnie prawidłowo i okazało sie że rośnie książkowo (ostatnia beta była w sobotę 1200 wyszło) w ten weekend zauważyłam brązowe plamienie na papierze :( wczoraj miałam pierwsza wizytę u ginekologa by zdiagnozować czym to spowodowane i oczywiście wyszło że spulchnienie pochwy jest prawidłowe ale na USG nawet nie widać pęcherzyka. Pani ginekolog powiedziała że plamienie wyglada na takie jakbym miała okres dostać, przypominam że pojawia się ono tylko przy podcieraniu, najczęściej rano i ma kolor brązowy. Dostałam duphaston i mam zjawić się za 2 tygodnie na wizycie czy USG coś pokaże. Na dniach po stosowaniu leku na podtrzymanie powtórzyć badanie bety. Miewam też bóle przy pachwinie i w okolicach biodra, czasem mnie jajnik pobolewa. Czy któraś z was miała podobnie? Stresuje się bardzo a czekać 2 tygodnie to jakaś mekka po takich przeżyciach
Miałam brązowe plamienia w 8tc przez 2-3dni, ale u mnie był już wtedy widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Plamienia minęły, urodziłam zdrowego syna.
 
reklama
Miałam brązowe plamienia w 8tc przez 2-3dni, ale u mnie był już wtedy widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Plamienia minęły, urodziłam zdrowego syna.
ja mam plamienie rano i tylko na papierze i tak od soboty. Brązowe bez żywej krwi i wczoraj przy badaniu usg się pojawiło.
 
Do góry