reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Aparat ortpedyczny na dysplazję stawów biodrowych

reklama
Moja Majka też miała równe fałdki i jak byliśmy państwowo u ortopedy to obejrzał ją, zbadał rękoma i powiedział,że wszystko jest w porządku. Ale jak rodziłam (w Radomiu) to tam dają każdemu bąblowi skierowanie na usg stawów biodrowych (tam w szpitalu), tylko trzeba długo czekać, bo to na zapisy (nas zapisali za 2,5 m-ca). I po tym usg wyszło,że Maja ma dysplazję, ale lekarz też mi tego nie powiedział,tylko,że coś mu się nie podoba i na 6 tyg lepiej założyć rozwórkę. No i wtedy pojechaliśmy z małą do prywatnej przychodni i tam lekarz szczegółowo zrobił badanie, wyjaśnił,że mała ma dysplazję,na jednej nóżce typu Ib, a na drugiej IIa i kazał nosić tą rozwórkę i do dontroli co 6 tyg. Powiedział również (bo się go o to spytałam), że jeśli dziecko urodziło się z dysplazją, lub było to uszkodzenie przy porodzie to szerokie pieluszkowanie nic nie da tylko trzeba założyć aparat, pieluchowanie stosuje się profilaktycznie (żeby dziecko dobrze nauczyło się rozstawiać nóżki) i pomogłoby tylko gdy dziecko ma dysplazję typu Ib, a taka dysplazja w medycynie uznawana jest za prawidłowe ułożenie stawów i koryguję się do typu Ia (wtedy jest wyśmienicie i wszystko ok) przeważnie sama, chyba że rodzice zrobią jakiś błąd ( zakładają ciasne ubranka krępujące ruchy, ciągną za nóżki itp.). Mam nadzieję,że dość szczegółowo wyjaśniłam
 
witajcie! Jestem mamą 6 miesięcznej ślicznej Michalinki i mam podobny jak Wy problem. moja mała już prawie 6 tygodni siedzi zapakowana w gips a przed nami kolejna wizyta w cholernym szpitalu w którym spędziłyśmy dwa najstraszliwsze tygodnie w naszym życiu. pisze tu o wyciągu. kto to przeżył to wie o czym myśle i czego się boję .... czy któres z waszych dzieci tez bylo zapakowane w gips? ile czasu to trwalo? ja jakos nie wierze lekarzom w to co mowia bo za kazdym razem slyszę coś innego... moja córa ma podwichnięte lewe bioderko. po 14 dniach wyciągu kość wskoczyła na swoje miejsce i nie wyskakiwała z panewki. mija 5 tydzień w tym koszmarnym gipsie a ja już nie mogę spać bop boję się ze znowu ją uśpią i założą ten cholerny badziew. pomocy! dodam ze z zaniedbania lekarza Michalinka miala ponad 3 miesiące jak okazalo sie ze ma podwichnięte bioderko. Leczenie trwa już ponad 3 miesiące. najpierw była poduszka frejki (2 tygodnie), potem szelki pavlika (5 tygodni ), dwa tygodnie wygiągu i teraz prawie 6 tygodni gipsu.... help- pozdrawim wszytskie kobietki i liczę na wsparcie :)
 
:no:
Witam !!!
Jesteśmy rodzicami 2,5 miesięcznej Naduni. Byliśmy tydzień temu u ortopedy i stwierdził wadę lewego stawu biodrowego i zalecił rozwórkę. Mała nosi ją już tydzień. Ale zaobserwowaliśmy bardzo niepokojący objaw lewa nóżka ta która jest leczona nie rusza się. To znaczy mała nie rusza tą nóżką tak jak tą zdrową po zdjęciu rozwórki nóżka pozostaje w tej samej pozycji dopiero po jakimś czasie mała ją zaczyna delikatnie ruszać. Ponadto wydaje mi się że ona ją boli podczas ruszania. Ostatnio mieliśmy potężny koncert i nie wiemy co robić. Czy mieliście podobny przypadek

Proszę o informację:-)
 
WITAM !!!!!
KILKA SŁÓW WYJAŚNIENIA ODNOŚNIE STOPNI DYSPLAZJI I DYSKUSji na temat literki D
Dysplazja typu D z tego co dowiedziałem się od lekarza nie ma przypisanej żadnej cyferki ze względu na fakt, że jest ciężka do wyleczenia. Bioderko jest ułożone prawidłowo tzn jest już w panewce ale ułozenie biodra jest bardzo złe ponieważ w znacznym stopniu utrudnia prawidłowe kostnienie. Jest do wyleczenia aparatami ortopedycznymi ale trwa to znacznie dłużej.
Skala zwyrodnień ukłąda się następująco I a, I b, II a, II b, IIc,D, III a, III b, IV Gdzie IV oznacza najgorszy stopień dysplazji a Ia biodro prawidłowe. Jeżeli Dysplazję stwierdzi się u dzieciątka dość wcześnie tzn do III miesiąca jest 99% prawdopodobieństwa, że wyleczy się ja całkowicie bez powikłań i operacji aparatami ortopedycznymi.
Są oczywiście wyjątki ale tym nie należy się przejmować
POZDRAWIAM WSZYSTKICH zmagających się z ta dolegliwością dzieciaczki oraz rodziców
 
u mojego synka w 6 tygodniu życia stwierdzono wrodzoną dysplazję stawu biodrowego (lewego) +- II C
Synek przez 6 tygodni chodził w poduszce Frejki 16 cm 24h na dobę i niestety na kontroli dowiedzieliśmy się, że nic się nie poprawiło, i teraz synek ma 3 mc-e, waży ponad 6,5 kg, i lekarz przepisał mu Frejki 20 cm. Strasznie martwię się o synka. Martwi mnie, to, że podczas tamtych 6 tygodni nic się nie polepszyło... :(
może źle ją zakładam... chociaż nie sądzę, bo robię tak, jak jest zalecane... sama już nie wiem dlaczego nic się nie poprawia...
 
reklama
Nancy - to szkoda, że się nie poprawiło od razu, bo wtedy dzieciaczki są najbardziej "elastyczne" i szybko wady się korygują. Znam Twój problem, bo my właśnie przechodzimy przez to samo. Córka do poradni preluksacyjnej trafiła w 2 m-cu. Przepisano nam frejkę, ale nie zakładałam jej na 24 h, bo kobieta mnie w ogóle nie poinstruowała. No więc córka spała w poduszce tylko w nocy. U nas wada jednego bioderka IIb. USG jest dobre, tylko jest ograniczone odwodzenie prawej nóżki. Po kolejnej kontroli przepisano jej większą frejkę - 20 cm i chodzi już praktycznie cały czas. Ściągam na 2 godziny dziennie, bo po nocy mała jest spocona i nie chcę, żeby jej się zaparzyła pupa, no i niech troszkę się porusza, bo ma już 5 m-cy. Ale tak to nosi cały czas. Podstawą dobrego założenia jest trzymanie nóżek zgiętych w kolanie pod kątem prostym. To jest trudne u dziecka w wieku mojej córci, bo ona potrafi nogi prostować w tym ustrojstwie. Ale widzę już minimalną poprawę.
Zasada jest taka - w jakim wieku wykryje się wadę tyle trwa leczenie. Spodziewam się, że mała jeszcze pochodzi co najmniej 2 najbliższe miesiące w poduszce, ale najważniejsze, żeby miała zdrowe bioderka.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości ;-)
 
Do góry