reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Apetyt u niemowlaka

WłoskaK

Początkująca w BB
Dołączył(a)
20 Luty 2019
Postów
21
Hej, mój synek ma 8 miesięcy, jesteśmy na etapie rozszerzania diety. Ostatnimi czasy mam wrażenie, że samo mleko przestało mu wystarczać, bo zje o danej godzinie i ma jeść teoretycznie za 3h, ale po 2h już jest głodny i nie może usnąć na drzemkę. Sama nie wiem jak robić i jak "prawidłowo" karmić malucha, bo nie chce żeby bez przerwy jadł, ale z drugiej strony głodny nie uśnie, a przeciągnąć się go nie da, bo marudzi i popłakuje. Podsumowując, nie wiem jak go karmić, jak w ogóle rozszerzać dietę, w sensie czy ma jeść coś pomiędzy mlekiem jednym, a drugim na początku, a później powoli mu zastępować jedno mleko posiłkiem, czy już teraz to robić? No i kiedy dziecko przestaje jeść co 3h, a zaczyna jakoś inaczej? Proszę pomóżcie! :D
 
reklama
Ja mam córeczkę 8 miesięczną więc wiek taki sam. Na początku wprowadzałam pokarmy miedzy mlekiem jednym a drugim a potem jakoś samo wychodziło, że zastępowało nowe jedzenie mleko. Może napiszę Ci jak u nas codzienne karmienie wygląda i rozszerzanie diety. Córka wstaje około 6 i wtedy pije mleko (150 ml) potem około 9 owoce, około 11 pije mleko (100 ml) o 13/14 obiadek- zupka, 16 mleko (100 ml), 18 jogurt, 20 kaszka. Potem w nocy trzy pobudki gdzie pije mleko po 150 ml dwa razy i raz 70 ml. W ciągu dnia podaję wodę do picia (100 ml) i sok (150 ml).
 
@WłoskaK Ja osobiście - podawałam przed mlekiem nowe danie, a potem dawałam butelkę z mlekiem, by dziecko się dojadło. Na kolację - kaszka na mleku.
Też tak robiłam kilka razy, ale i tak szybciej był głodny, a później nie ogarniałam tego wszystkiego. Ale ze względu na to, że próbuje wszystkiego i chce żeby moje dziecko było najedzone i szczęśliwe, to spróbuje tego znowu, może teraz będzie lepiej :) Dzięki za odpowiedź!
 
Hej, mój synek ma 8 miesięcy, jesteśmy na etapie rozszerzania diety. Ostatnimi czasy mam wrażenie, że samo mleko przestało mu wystarczać, bo zje o danej godzinie i ma jeść teoretycznie za 3h, ale po 2h już jest głodny i nie może usnąć na drzemkę. Sama nie wiem jak robić i jak "prawidłowo" karmić malucha, bo nie chce żeby bez przerwy jadł, ale z drugiej strony głodny nie uśnie, a przeciągnąć się go nie da, bo marudzi i popłakuje. Podsumowując, nie wiem jak go karmić, jak w ogóle rozszerzać dietę, w sensie czy ma jeść coś pomiędzy mlekiem jednym, a drugim na początku, a później powoli mu zastępować jedno mleko posiłkiem, czy już teraz to robić? No i kiedy dziecko przestaje jeść co 3h, a zaczyna jakoś inaczej? Proszę pomóżcie! :D

8 miesieczniak na pewno potrzebuje czegos wiecej niz tylko mleka, a jednoczesnie jesli dopiero zaczynasz rozszerzanie diety to na poczatku taki obiadek czy deserek nie wystarcza jako osobny posilek. Na poczatku to przeciez tylko kilka lyzeczek wiec logiczne, ze trzebs tez podac mleko. Z czasem obiad zastapi jedbo mleko, podwieczorek czy sniadanie zastapi drugie.
Jedzenie co 3h czyli jakies 5 razy dziennie jest jak najbardziej w porzadku nawet dla doroslego.
Twoj maluch juz od jakichs 2 miesiecy powinien miec 2 "posilki" wiec normalne, ze sie domaga.
 
Jeśli dopiero zaczęłaś rozszerzać dietę, to proponuj dziecku obiadek czy deserek w zależności od pory dnia w godzinach jego głodu i zobacz ile zje - jesli troszkę, to podaj mu też mleko :)
Ja tak karmiłam swoje dzieci, że po daniu podawałam dziecku pierś - dojadło i się napiło :) Z czasem ilość zjadanego pokarmu stałego sie zwiększała i malało zapotrzebowanie na mleko w danej godzinie.

Druga sprawa - nie patrz na godziny karmienia - 3 h, to taki sredni umowny czas karmienia - są dzieci, które będą głodne po 2 godzinach (zwłaszcza jesli są na mleku czyli pokarmie płynnym), a i będą takie, które przez 4 godziny nie wykazują chęci jedzenia. Zwróć uwagę na potrzeby twojego synka i tym się kieruj :)
 
Nowe pokarmy PO MLEKU nie przed, nie ma się tym najeść tylko przyzwyczajać się do nowych składników. Zamiast 1mleka możesz podać kaszke, między karmienia i trochę owocow/warzyw, nie za dużo. Jak będzie ok to powiedzmy za 2 tyg możesz 1posilek (obiad) zamienić z mlekiem. I tak dalej i tak dalej. Jak jest glodek to daj coś do zjedzenia, nie trzymaj się sztywno 3godzin. Pamiętaj że dziecko w różnych okresach życia ma różny apetyt, trzeba się do tego dostosowac
 
Nowe pokarmy PO MLEKU nie przed, nie ma się tym najeść tylko przyzwyczajać się do nowych składników. Zamiast 1mleka możesz podać kaszke, między karmienia i trochę owocow/warzyw, nie za dużo. Jak będzie ok to powiedzmy za 2 tyg możesz 1posilek (obiad) zamienić z mlekiem. I tak dalej i tak dalej. Jak jest glodek to daj coś do zjedzenia, nie trzymaj się sztywno 3godzin. Pamiętaj że dziecko w różnych okresach życia ma różny apetyt, trzeba się do tego dostosowac
Tej frazy "nowe pokarmy po mleku" nie pisałam celowo, ponieważ nie chciałam generalizować.
Są dzieci, które nie będą wykazywały chęci próbowania, gdy będą miały pełne brzuszki. Próby rozszerzania mogą kończyć sie brakiem zainteresowania, odwracaniem główki, wystawianiem języka czy odruchem wymiotnym, a w efekcie zestresowaniem dziecka czymś co ma być przyjemne. A pisze tak, bo przerobiłam to na moich dzieciach, których mam kilkoro :)
U nas sprawdzały się również wprowadzania smaków między karmieniami, jednak najlepiej wychodziło to w porach karmienia. Nie ma niczego niewłaściwego w odwróceniu kolejności podania mleka i pokarmu stałego - wszystko zależy od dziecka, jego możliwości i potrzeb :)
 
reklama
Zgodzę się z @Jaasna, jaki jest sens podawania posiłku dziecku skoro przed obiadem wypiło butelkę mleka i jest najedzone? Ja gdy zaczynałam rozszerzać dietę wprowadzałam wszystko po trochę od 6 miesiąca i potem podawałam mleko aby dojadło. Z czasem córka zjadała pełne posiłki I zrezygnowałam z mleka w ciągu dnia. I od to cała filozofia, nakarmić, obserwować, pozwolić na początku dojeść mlekiem jeżeli widzisz że się nie najadło i tak z dnia na dzień maluszek będzie wcinać więcej.
 
reklama
Zgodzę się z @Jaasna, jaki jest sens podawania posiłku dziecku skoro przed obiadem wypiło butelkę mleka i jest najedzone? Ja gdy zaczynałam rozszerzać dietę wprowadzałam wszystko po trochę od 6 miesiąca i potem podawałam mleko aby dojadło. Z czasem córka zjadała pełne posiłki I zrezygnowałam z mleka w ciągu dnia. I od to cała filozofia, nakarmić, obserwować, pozwolić na początku dojeść mlekiem jeżeli widzisz że się nie najadło i tak z dnia na dzień maluszek będzie wcinać więcej.
Tez tak robilam, w ten sposob probowala chetnie, bo byla glodna :)
 
Do góry