reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Basen

reklama
Jeśli nie masz przeciwwskazań od gina to jak najbardziej.
Ja chodziłam w pierwszej ciąży po dwa razy w tygodniu prawie do porodu.
Unikałam tylko jacuzzi ze względu na zbyt ciepłą wodę i bakterie.
 
Jasne, że można, tylko trzeba zachować wzmożoną czujność przy higienie intymnej :) Basen jest nawet wskazany bo odciąża kręgosłup i pomaga zachować kondycję w czasie ciąży.
 
jedna moja kolezanka chodzila i dostala zapalenia i trafila do szpitala czy te bakteri sa szkodliwe dla dziecka?
 
Ostatnia edycja:
Ja często chodziłam na basen jak byłam w ciąży,nie bolał mnie tak kręgosłup jak pływałam i czułam się taka lekka.Teraz chodzę z moim 6 latkiem na basen- aby był zdrowy przez cały rok podaję mu syrop Sampelo kids - poprawia odporność organizmu oraz leczy przeziębienia i kaszel.Polecam gorąco:-)
 
Mi basen bardzo pomagał w ciąży. Mamy taki mały w ogrodzie z PoolsFactory z leżanką, na której spędzałam upalne dni. Chłodna woda była idealna :)
 
Z błogosławieństwem gina możesz chodzić. Popytaj też lekarza czy nie warto by było brać w związku z tym jakiś probiotykow (doustnie lub dopochwowo), powinny zmniejszyć ryzyko infekcji.
 
reklama
Ja chodziłam niestety pozniej często jakiś grzyb sie mi przyplatywal i przestalam chodzić dla własnego komfortu.. Najlepsi byl mój mąż jam mu powiedziałam za pierwszym razem ze ide na basen on stanął zdziwiony i powiedzial co ty dziecko chcesz utopić.. nie no bekę z tego mamy do dzis...
 
reklama
Do góry