Witajcie.
Zacznę od tego, że 35 lat na karku, dwa poronienia 15 lat temu a na pokładzie 11 latek. I jestem po usunięciu szyjki macicy.
Ostatni okres 19 sierpnia.
21 września zrobiłam trzy testy które wyszły pozytywnie.
Poszłam zrobić betę.
23.09 - 138
25.09 - 321
27.09 - 924
Przyrosty są chyba ok?
Wczoraj robiłam też progesteron ale niestety wynik pewnie będzie w poniedziałek.
Czy przy takim wzroście bety jest jakaś możliwość żeby progesteron był jednak niski?
Na początku tygodnia wydaje mi się że moje piersi były bardziej nabrzmiałe niż wczoraj czy dziś ale nadal mnie bardzo bolą.
Wizytę u ginekologa mam na 8.10 (akurat w dzień urodzenia syna) więc liczę tylko na dobre wieści!
Zacznę od tego, że 35 lat na karku, dwa poronienia 15 lat temu a na pokładzie 11 latek. I jestem po usunięciu szyjki macicy.
Ostatni okres 19 sierpnia.
21 września zrobiłam trzy testy które wyszły pozytywnie.
Poszłam zrobić betę.
23.09 - 138
25.09 - 321
27.09 - 924
Przyrosty są chyba ok?
Wczoraj robiłam też progesteron ale niestety wynik pewnie będzie w poniedziałek.
Czy przy takim wzroście bety jest jakaś możliwość żeby progesteron był jednak niski?
Na początku tygodnia wydaje mi się że moje piersi były bardziej nabrzmiałe niż wczoraj czy dziś ale nadal mnie bardzo bolą.
Wizytę u ginekologa mam na 8.10 (akurat w dzień urodzenia syna) więc liczę tylko na dobre wieści!