reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Witajcie, przyjmiecie nową adeptke? [emoji6]

Na ostatniej wizycie okazało się że moja szyjka nie trzyma zbyt dobrze, mam 0,5cm rozwarcia. Długość "do przyjęcia", niestety nie pamiętam ile. Są momenty że brzuch się stawia więc jest obawa o skracanie. W poprzedniej ciąży takie rozwarcie miałam jak zakwaterowali mnie na porodówkę, więc domyslacie się że na wizycie przeżyłam lekki szok...
Oczywiście mam nakaz leżenia. Wyjście z domu to dla mnie prawdziwe wydarzenie, bo (niestety) nadal wymiotuje... Nie bardzo jestem w tematach biegania po sklepach, jogi dla ciężarnych czy innych wycieczek poza miasto.

Czy na osłabienie szyjki może wpływać fakt, że rok temu była szyta? Miałam wątpliwą przyjemność doświadczyć masażu szyjki podczas porodu, w efekcie czego nieco popękała.
Aaa no i pikanterii do sytuacji dodaje fakt, że to dopiero 15tc [emoji20]

Cześć Inis!

Pewnie ze przyjmiemy i witamy :)

Czy szycie wpłynęło na osłabienie szyjki? Nikt chyba nie odpowie na to pytanie mogło ale są wśród nas których szyjki nie były szyte i tez maja niewydolność ... ja podobnie jak Ty od 15 tc mam problemy tj długość 8mm a teraz w 27 tc doszło rozwarcie na 1.5cm
I mam nakaz bezwzględnego leżenia z opcja tylko szybkiej łazienki i to co mi powiedziano "nie stresować się" bo stres wbrew pozorom wpływa na szyjkę i rozwarcie ...

Lekarz coś wspominał o szwie lub pessarze?

Grunt to pozytywne myślenie i leżenie oraz nospa :) .... i dasz radę, jak my wszystkie :)

Reżim łóżkowy Cię czeka - ja człowiek hiperaktywny nie wyobrażałam sobie i wizja łóżka do końca ciąży ( tv książki gazety) mnie przerażała ale uwierz da się, matki maja ukryte pokłady ogromnej energii jesli chodzi o swoje dziecko - i nagle rzeczy niemożliwe stają się możliwe :) tylko musisz w to uwierzyć a dasz radę :)

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie, przyjmiecie nową adeptke? [emoji6]

Na ostatniej wizycie okazało się że moja szyjka nie trzyma zbyt dobrze, mam 0,5cm rozwarcia. Długość "do przyjęcia", niestety nie pamiętam ile. Są momenty że brzuch się stawia więc jest obawa o skracanie. W poprzedniej ciąży takie rozwarcie miałam jak zakwaterowali mnie na porodówkę, więc domyslacie się że na wizycie przeżyłam lekki szok...
Oczywiście mam nakaz leżenia. Wyjście z domu to dla mnie prawdziwe wydarzenie, bo (niestety) nadal wymiotuje... Nie bardzo jestem w tematach biegania po sklepach, jogi dla ciężarnych czy innych wycieczek poza miasto.

Czy na osłabienie szyjki może wpływać fakt, że rok temu była szyta? Miałam wątpliwą przyjemność doświadczyć masażu szyjki podczas porodu, w efekcie czego nieco popękała.
Aaa no i pikanterii do sytuacji dodaje fakt, że to dopiero 15tc [emoji20]
Hej inis! Popieram dziewczyny w kwestii przyczyny skracania/rozwierania szyjki. Nie ma jednoznacznych dowodów na to dlaczego tak się dzieje choć wiadomo,że każda wcześniejsza ingerencja i zabiegi dotyczące np.łyżeczkowanie macicy czy cokolwiek z szyjką podwyższają prawdopodobieństwo jej późniejszego złego funkcjonowania w ciąży.
Dasz radę. Przed Tobą pewnie dużo niepewności i stresu ale na prawdę da się to przetrzymać. Mi cały czas pomaga wizja mojej malutkiej córeczki która trzymam w ramionach, ale kilka kryzysowych dni po drodze też zaliczyłam. Teraz jestem w 32 tyg. Mam szew założony od 22tyg.i od wtedy w większości leżę. Także dawaj znać co u Ciebie. Kiedy masz następna wizytę?
 
Grono leżących nam się powiększa;-) niedługo to już będzie epidemia;-) a tak na poważne to nikt nie powie od czego może skracać się szyjka... Ja mam stwierdzoną dwurożność macicy i podejrzewają że to od tego, inne koleżanki szyjkowe miały zabiegi na szyjce i mówili że to od tego, a inne nic nie miały- nawet skurczy i też im szyjka poleciała. Poprostu jak już się skróciła to trzeba to przetrwać i już. Ja leżę 80% czasu, a poza tym troszke posiedze i ewenualnie rusze sie do łazienki albo do kuchni. W sumie od początku ciąży mam zagrożenie i nakazany oszczedny tryb życia z tym ze ostatnio bardziej leżący i przyznam, że już się nie mogę doczekać momentu aż sie uruchomię;-)
A jeszcze ciekawa rzecz- 3czerwca mamy wesele kuzynki, a ja termin mam na 7. Ciekawe czy jeszcze sie tam nie wybiore w dwupaku:D bo te szyjkowe jak już wytrzymają do 36 tyg to później się już trzymają, bo leki swoje zrobiły na początku;-)
 
Ostatnia edycja:
A ja jeszcze w łóżku ☺ noc miałam do tyłu, czy Was też tak wszystko boli po badaniu?. To już kolejny raz po wizycie u gin. jak mam uczucie jakby mnie ktoś okopał. Ledwo w nocy człapałam do łazienki siku. A może za dużo wczoraj jednak pochodziłam juz sama nie wiem.
Mężunio przemeblował sypialnie i dzisiaj wstawiamy łóżeczko ☺ ja od dłuższego czasu mam przeczucie,ze będę rodziła w święta...zobaczymy.
 
Grono leżących nam się powiększa;-) niedługo to już będzie epidemia;-) a tak na poważne to nikt nie powie od czego może skracać się szyjka... Ja mam stwierdzoną dwurożność macicy i podejrzewają że to od tego, inne koleżanki szyjkowe miały zabiegi na szyjce i mówili że to od tego, a inne nic nie miały- nawet skurczy i też im szyjka poleciała. Poprostu jak już się skróciła to trzeba to przetrwać i już. Ja leżę 80% czasu, a poza tym troszke posiedze i ewenualnie rusze sie do łazienki albo do kuchni. W sumie od początku ciąży mam zagrożenie i nakazany oszczedny tryb życia z tym ze ostatnio bardziej leżący i przyznam, że już się nie mogę doczekać momentu aż sie uruchomię;-)
A jeszcze ciekawa rzecz- 3czerwca mamy wesele kuzynki, a ja termin mam na 7. Ciekawe czy jeszcze sie tam nie wybiore w dwupaku:D bo te szyjkowe jak już wytrzymają do 36 tyg to później się już trzymają, bo leki swoje zrobiły na początku;-)
Nina, ja mam termin na 04.06 :-) jak u Ciebie przygotowania wyprawki? Ja nic nie mam uprasowanego. Kilka rzeczy zostało nam dokupić. Mąż posprzatal dla synka cały pokoik, zostało tylko okna umyć.
 
A ja jeszcze w łóżku ☺ noc miałam do tyłu, czy Was też tak wszystko boli po badaniu?. To już kolejny raz po wizycie u gin. jak mam uczucie jakby mnie ktoś okopał. Ledwo w nocy człapałam do łazienki siku. A może za dużo wczoraj jednak pochodziłam juz sama nie wiem.
Mężunio przemeblował sypialnie i dzisiaj wstawiamy łóżeczko ☺ ja od dłuższego czasu mam przeczucie,ze będę rodziła w święta...zobaczymy.
Ja po badaniu nic nue czuje nieprzyjemnego, chociaz przyznaje ze moj gin jest wyjatkowo delikatny w kwestii badań. Raz tylko zdarzyło mi sie po badaniu krwawic ale z racji dosc szybko przeprowadzonego badania przez ordynatora w szpitalu. Pamietam ze dwa dni mialam brazowe plamienia i myslalam ze na zawal zejde... Moze troche sie przeforsowalas i dlatego. W koncu brzuszek jest coraz wiekszy a miesnie coraz slabsze przez ciągle lezenie...
 
Nina, ja mam termin na 04.06 :-) jak u Ciebie przygotowania wyprawki? Ja nic nie mam uprasowanego. Kilka rzeczy zostało nam dokupić. Mąż posprzatal dla synka cały pokoik, zostało tylko okna umyć.

Dziewczyny przerażacie mnie ja mam termin na polowe czerwca, a oprócz ubranek kompletnie nic nie mam ... a przy tym rozwarciu i szyjce ze termin pewnie wcześniejszy będzie ...Heh chyba listę trzeba zrobić ... myślałam o zakupach w sklepie stacjonarnym ale chyba się skoczy na zakupach online i strzelaniu ....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
hej Inis, zabiegi na szyjce z pewnością moga ja osłabiać, ja mam szyjkę po konizacji i wszyscy lekarze zgodnie twierdza, ze od tego ta niewydolność. Ja leze 10 tydzień i to juz ostatni, choc Maly moze sie rodzic, bo to 36.1 tc. Leżenie jest mega trudne, szczególnie dla aktywnych osób. Ja przez to bede wspominać ciaze zle. Ogólnie nie czuje sie w niej dobrze i jak widze moje śmigające koleżanki z wielkim brzuchem, to uświadamiam sobie, jak kazda z nas jest inna i inaczej znosi rozne niedogodności. Jednego jestem pewna- to moja pierwsza i ostatnia ciąża. Powiedziałam mojej gince, ze obkleje się plastrami anty plus gumki i jeszcze bede sie kapac w środku plemnikobójczym- never again ;) choc wiem, ze pewnie wiele z nas tak mówiło, a potem decydowały sie na kolejna ciaze. Ja na chwile obecna mowie zdecydowane nie! Wydaje mi sie, ze leżenie faktycznie pomaga plus leki. Ty jesteś w niziutkiej ciazy, wiec zaloza Ci szew albo pessar i pewnie nie będziesz milala takiego ścisłego rygoru jak większość z nas. A przynajmniej walcz o to, bo perspektywa 22 tyg lezenia nie jest fajna. U Ciebie chyba spokojnie mozna sie decydować na szew, podobno ma duza wartość lecznicza.

@Kathleen006 wczoraj, jak czekałam na wizyte, to poznałam laske. Od 20 tyg szyjka 1 cm, nie dopytałam czy miala jakieś zabezpieczenie, ale chyba nie. Leżała jak ja do skończonego 37 tc. Leki jak my wszystkie luteina, mg, nospa. I przyszla po skierowanie do szpitala, bo łazi od ponad 3 tyg i nic sie nie rusza, szyjka sue troche skrocila jeszcze i nic. Mowi, ze paradoksalnie po odstawieniu lekow nie ma skurczy. Także moze te nasz szyjkowe sutuacje nie sa az takie straszne, jakby sie mogło wydawać.
 
Nina, ja mam termin na 04.06 :-) jak u Ciebie przygotowania wyprawki? Ja nic nie mam uprasowanego. Kilka rzeczy zostało nam dokupić. Mąż posprzatal dla synka cały pokoik, zostało tylko okna umyć.

Na temat sprzątania sie nie wypowiadam bo niedlugo nic przez okna nie bede widziec.:p Bo mylam okna w grudniu ostatnio ale maz obiecal ze w przyszla sobote umyje w calym domu. Sypialnię mam przemeblowana, lozeczko wstawione (jak kupujecie nowe lozeczko to radzę wczesniej zlozyc bo u nas stoi drugi tydzien zlozone a dalej czuc nowoscia) a z wyprawki do dokupienia został mi termometr elektroniczny, monitor oddechu i kosmetyki dla małego. No i jeszcze pampersy. Dzisiaj piore juz wszystko a po niedzieli moze bede prasowac. Zobaczymy jak sie bede czuc... Teraz zrobienie wyprawki to pikus- bo siadasz przy komputerze i wszystko do domu przychodzi. Pisalam wam ze mnostwo rzeczy zamowilam od jednego sprzedawcy na allegro, paczka przyszla mi w tym tygodniu i powiem wam ze jestem bardzo zadowolona. Ceny bardzo konkurencyjne a na prawde świetne produkty i szybka wysylka.
 
reklama
Przepowiadam wam drogie szyjkowe, ze wszystkie dotrwacie do terminu, a nawet go przekroczycie:laugh2: wiele takich historii znam:) i prawda jest taka, ze teraz mamy przerąbane, ale po urodzeniu dziecka bardzo szybko o tym zapomnimy. Agula, ja po tym dziecku zakończę na pewno już swoje rozmnażanie, a po poprzedniej ciazy 8 lat miałam traumę i na sama myśl o ciazy miałam skok ciśnienia i nogi jak z waty. Prawda jest taka, ze nadal ją mam i wcale mi się do tej ciazy nie spieszyło ale strasznie przykro mi było patrzeć na mojego jedynaka i mieć świadomość, ze przez moj strach on na zawsze sam zostanie. Zreszta, Ja przez moje różne choroby to wcześniej nawet nie mogłabym w ciąże zajść.... W każdym razie u nas będzie teraz za duża różnica wieku no ale tak wyszło. Jak to się mówi lepiej późno niż wcale;)
 
Do góry