reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Cześć! Odnośnie twardnień/stawiania się macicy/skurczy... Męczyłam się z tym od połowy ciąży i dotrwałam do 36 tygodnia, ale pod koniec było już naprawdę ciężko.
Szyjka również mi się skracała. Z rozwarciem 2 cm chodziłam kilka dni, towarzyszyło temu mocne kłucie w pochwie, aż cofałam się do łóżka, kiedy szłam do toalety.
Powiem tak: nie bagatelizujcie żadnych objawów. Jeśli macie wątpliwości, poradźcie się swojego lekarza.
Mnie intuicja nie zawiodła w ciąży, dzięki temu lekarze mogli mi choć trochę pomóc i przedłużyć ciążę o kilkanaście dni.

Nie piszę tego postu po to, żeby Was kochane dziewczyny nastraszyć, ale po to, żeby uświadomić Wam, jak ważna jest obserwacja swojego organizmu w ciąży.
Dla pocieszenia dodam, że na finiszu czeka najlepsza "nagroda" - dzidziuś ❤
Osobiście jestem totalnie zakochana w swojej córeczce, moje cudo! ❤

Powodzenia dziewczyny!
 
Twardnienia? A to coś innego niż skurcze i twardnienia w dole brzucha które mialam do tej pory ? Ciezko to opisać ale czuje jakbym mi ktoś włożył balon do brzucha i rozpychał, wcześniej tak nie miałam;/
Ja męczyłam się z wzdęciami i uczuciem pełności. Bardzo pomógł mi espumisan (można bezkarnie duże dawki, ale koniecznie w trakcie jedzenia - to bardzo ważne), zmieniłam też podejście do jedzenia i postawiłam na lekkie jedzenie, jak zjadłam coś smażonego to myślałam że zwariuję
 
Cześć! Odnośnie twardnień/stawiania się macicy/skurczy... Męczyłam się z tym od połowy ciąży i dotrwałam do 36 tygodnia, ale pod koniec było już naprawdę ciężko.
Szyjka również mi się skracała. Z rozwarciem 2 cm chodziłam kilka dni, towarzyszyło temu mocne kłucie w pochwie, aż cofałam się do łóżka, kiedy szłam do toalety.
Powiem tak: nie bagatelizujcie żadnych objawów. Jeśli macie wątpliwości, poradźcie się swojego lekarza.
Mnie intuicja nie zawiodła w ciąży, dzięki temu lekarze mogli mi choć trochę pomóc i przedłużyć ciążę o kilkanaście dni.

Nie piszę tego postu po to, żeby Was kochane dziewczyny nastraszyć, ale po to, żeby uświadomić Wam, jak ważna jest obserwacja swojego organizmu w ciąży.
Dla pocieszenia dodam, że na finiszu czeka najlepsza "nagroda" - dzidziuś ❤
Osobiście jestem totalnie zakochana w swojej córeczce, moje cudo! ❤

Powodzenia dziewczyny!
Madziq23 super, ze udało się dotrwać do 36tc! A jak lekarze Ci pomogli przedłużyć ciąże o te kilka dni? Jakie miałas leki na twardnienia?
Ja mam luteinę, magnez i w razie bolesnych skurczy mam brać nospe. Zastanawiam się czy jest jeszcze cos dzięki czemu można wyciszyć te skurcze, bo niestety pojawiają się coraz częściej.
 
Madziq23 super, ze udało się dotrwać do 36tc! A jak lekarze Ci pomogli przedłużyć ciąże o te kilka dni? Jakie miałas leki na twardnienia?
Ja mam luteinę, magnez i w razie bolesnych skurczy mam brać nospe. Zastanawiam się czy jest jeszcze cos dzięki czemu można wyciszyć te skurcze, bo niestety pojawiają się coraz częściej.
U mnie skurczy nie dało się wyciszyć, macica z dnia na dzień stawiała się coraz bardziej. Leżąc w szpitalu już pani ordynator zdecydowała się podać nifedypinę, odstawiając tym samym magnez i no-spę. Po kilku dniach nie było praktycznie żadnej różnicy, skurcze dalej pisały się na KTG, a mi było coraz ciężej wstawać z łóżka, chodzić, kąpać się... Miałam odstawione dosłownie wszystko, razem z luteiną. Wtedy pojawiło się rozwarcie myślę i tak przez kilka dni żyłam sobie z tym nieświadomie. Kłucia w pochwie dały znać, że coś się dzieje.
 
Cześć dziewczyny:)
Mam pytanko, brała któraś z Was monural w ciąży? Byłam u gina i w badaniu moczu wyszły liczne bakterie, teraz czekam na wynik posiewu. Przepisał mi właśnie ten monural, ale jak czytam to dość silny antybiotyk, a tak naprawdę niewiadomo co wyjdzie z posiewu a dzisiaj mam wziąć jedną saszetkę🤷
U mnie dzisiaj 33tc +2 i jak narazie pessar ładnie trzyma, plus mało twardnień tylko w tym moczu znowu się coś przyplątało😕
 
Brałam monural w poprzedniej ciąży przed 20 TC teraz już nie pamiętam czy to był 14 czy 16 czy 19.
W każdym razie wszystko było ok.
Cześć dziewczyny:)
Mam pytanko, brała któraś z Was monural w ciąży? Byłam u gina i w badaniu moczu wyszły liczne bakterie, teraz czekam na wynik posiewu. Przepisał mi właśnie ten monural, ale jak czytam to dość silny antybiotyk, a tak naprawdę niewiadomo co wyjdzie z posiewu a dzisiaj mam wziąć jedną saszetkę[emoji1745]
U mnie dzisiaj 33tc +2 i jak narazie pessar ładnie trzyma, plus mało twardnień tylko w tym moczu znowu się coś przyplątało[emoji53]
 
Cześć dziewczyny:)
Mam pytanko, brała któraś z Was monural w ciąży? Byłam u gina i w badaniu moczu wyszły liczne bakterie, teraz czekam na wynik posiewu. Przepisał mi właśnie ten monural, ale jak czytam to dość silny antybiotyk, a tak naprawdę niewiadomo co wyjdzie z posiewu a dzisiaj mam wziąć jedną saszetkę🤷
U mnie dzisiaj 33tc +2 i jak narazie pessar ładnie trzyma, plus mało twardnień tylko w tym moczu znowu się coś przyplątało😕
Co prawda nie brałam tego leku ale często silniejszy lek jest mniej niebezpieczny niż bakterie itp :) i lepiej wziąć coś silniejszego (a krocej i szybciej zwalczyć infekcje) niż przez dłuższy czas brać coś słabszego. Ja tak miałam ze sterydami wziewnymi, też nie byłam przekonana ale teraz wiem, że to byla najlepsza decyzja ;)
 
reklama
Cześć dziewczyny:)
Mam pytanko, brała któraś z Was monural w ciąży? Byłam u gina i w badaniu moczu wyszły liczne bakterie, teraz czekam na wynik posiewu. Przepisał mi właśnie ten monural, ale jak czytam to dość silny antybiotyk, a tak naprawdę niewiadomo co wyjdzie z posiewu a dzisiaj mam wziąć jedną saszetkę[emoji1745]
U mnie dzisiaj 33tc +2 i jak narazie pessar ładnie trzyma, plus mało twardnień tylko w tym moczu znowu się coś przyplątało[emoji53]

Ja tez brałam w poprzedniej ciąży w okolicy 30 tygodnia i w obecnej w 22 tc. Bałam się jak przejrzałam listę efektów ubocznych ale nic się po nim nie działo i super zwalczył bakterie
 
Do góry