Malinowa, Gratuluję wizyty :-)
Do Millly pisałam, ale echo. Mam nadzieję że u niej ok. Po ostatnim zniknięciu obiecała, że już nie zniknie, tymczasem milczy znów.
A melomankę próbuję zmotywować do odezwania się ;-) w końcu to siostra
Do Millly pisałam, ale echo. Mam nadzieję że u niej ok. Po ostatnim zniknięciu obiecała, że już nie zniknie, tymczasem milczy znów.
A melomankę próbuję zmotywować do odezwania się ;-) w końcu to siostra