NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 3 942
Mam pytanie odnośnie bólu krzyża w ciąży. Niby to normalny objaw, ale....
Złapało mnie wczoraj około 20stej, nic szczególnego nie robiłam, abym mogła się przeciążyć. Ogólnie od początku ciąży mam oszczędny tryb życia ( aktualnie 27tc) i wiecej leżę, niż chodzę.
Aktualnie od wczoraj ból jest cały czas i szczerze mówiąc, to ledwo jestem w stanie chodzić. Nie boli mnie ani w tyłku, ani w nogach, także podejrzewam, ze to nie rwa ani korzonki ( tak wyczytałam z neta, że przy tych problamach boli dodatkowo niżej).
Od 6 dni mam też dość częste bóle przepowiadające, ale po 2 dniach bóli byłam na IP i nie stwierdzili, aby to skracało szyjkę.
I dzisiaj zaczęłam wpadać w lekka panikę, że to moga być jakieś bóle krzyżowe przed porodem
Tylko czy one nie są przypadkiem tylko w czasie skurczy, czy cały czas?
(dzisiaj wyjątkowo praktycznie nie mam tego stawiania się macicy).
I tak czysto teoretycznie - po 16h bóli powinnam raczej mieć odczuwalne skurcze, prawda?
Tak, wiem, najlepiej iść sprawdzić do lekarza ( mam jutro) albo na IP, ale skoro byłam w czwartek, to nie chce jechać z "tylko bólem pleców", bo raczej nic mi na to nie pomogą
Złapało mnie wczoraj około 20stej, nic szczególnego nie robiłam, abym mogła się przeciążyć. Ogólnie od początku ciąży mam oszczędny tryb życia ( aktualnie 27tc) i wiecej leżę, niż chodzę.
Aktualnie od wczoraj ból jest cały czas i szczerze mówiąc, to ledwo jestem w stanie chodzić. Nie boli mnie ani w tyłku, ani w nogach, także podejrzewam, ze to nie rwa ani korzonki ( tak wyczytałam z neta, że przy tych problamach boli dodatkowo niżej).
Od 6 dni mam też dość częste bóle przepowiadające, ale po 2 dniach bóli byłam na IP i nie stwierdzili, aby to skracało szyjkę.
I dzisiaj zaczęłam wpadać w lekka panikę, że to moga być jakieś bóle krzyżowe przed porodem
Tylko czy one nie są przypadkiem tylko w czasie skurczy, czy cały czas?
(dzisiaj wyjątkowo praktycznie nie mam tego stawiania się macicy).
I tak czysto teoretycznie - po 16h bóli powinnam raczej mieć odczuwalne skurcze, prawda?
Tak, wiem, najlepiej iść sprawdzić do lekarza ( mam jutro) albo na IP, ale skoro byłam w czwartek, to nie chce jechać z "tylko bólem pleców", bo raczej nic mi na to nie pomogą