reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Bóle i różne dolegliwości w ciąży...

jejku wszystkie mamy mniej więcej to samo... Musimy się jakoś trzymać do końca, choć z tygodnia na tydzień przynajmniej u mnie jest gorzej... Ale głowa do góry - za 2 miesiące zaczną się zupełnie inne problemy...
 
reklama
Ellsi na lepszy model :-D:-D:-D dobre :-D:-D:-D

Ja też chodze jak połamana :-) czasami płaczę, ale czasami to śmieję się ;-) mnie bolą biodra i spojenie, a najgorzej jest jak się położę, wtedy to odlot taki mam, w nocy chodzę jak pokraka ostatnia :-) kilka razy już miałam tak, że myślałam, że w majtusie się posiusiam, do toalety kilka kroków, a ja dwie minuty idę :-)
Bolą mnie ręce, od spuchnięcia, stopy :-) nie potrafię pomalować paznokci u nóg - ostatnio próbowałam :-D zrobię zdjęcie i kiedyś jak będziecie miały kiepski dzień, to zamieszczę je ;-) humory się poprawią :-)
Boli mnie kręgosłup :-)

Wczoraj dzwoniłam do męża i mówię 'boli mnie', a on do mnie 'przykro mi kochanie, ze cie bolą biodra, spojenie, plecy, rączki, stópki, główka, szyja, kolanka .....'
I tak wymieniał wszystko :-) później mówił, że mina kolegi z pracy, którego żona jest w pierwszej ciąży, w 11 tygodniu była bezcenna :-)

Po tym wczorajszym wywodzie męża na temat moich bóli głupio mi się zrobiło :-) bo chyba strasznie narzekam skoro on wymienia wszystko po kolei :-D


Z siusianiem nie mam takiej masakry jak z Adasiem, ale to chyba dlatego bo dzidzia leży poprzecznie i tak nie naciska na pęcherz, w okolicy pęcherza ma rączkę :-)


Co do bólu spojenia, to koleżanka mówiła, że niedługo po porodzie zapomnimy o nim :-) czekam na to!! :-)


A zgaga to zabija mnie ;/ od rennie mnie na wymioty bierze, a tylko to mi pomaga... :-(


I dolegliwością okropną są chodzące za mną racuchy!! Poważnie - czuję ich zapach!! :-):-D
 
Bluetooth, ja tylko pokazuje palcem co boli i juz wie, ze ma masowac :D Taki wieczorny rytual :D Nie liczac oczywiscie smarowania oliwka brzuszka, ud i piersi :D

Wszpolczuje wam dziewczyny znalezienia hermodupkow :> Cieszcie sie ze wam narazie nie dokuczaja, ale moj na poczatku tez byl tresowany, a teraz sie zerwal z lancucha i masakra jest :/

Paula, prawie spadlam z lozka czytajac o Twojej rozmowie z mezem i minie kolegi :D mam chyba zbyt bujna wyobraznie :D
 
Współczuję wszystkim boleści, choć wiele u mnie takich samych zaobserwowałam. No cóż zostało przeczekać;-) U mnie zdecydowanie najbardziej dobija zgaga, która nieraz prawie do wymiotów mnie doprowadza, mleko na trochę pomaga. O plecach to nie wspominam nawet;-) Damy radę dziewczyny!!:-p
 
To ja też sobie ponarzekam troszkę:). Boli mnie kręgosłup, i jak leżę i wstaję to boli mnie krocze. Mama śmieje się,że już niedługo będę chodzić jak kaczka;). Dziewczyny tyle wytrzymałyśmy to i te 2 miesiące wytrzymamy, ale teraz pewnie te dolegliwości będą się jeszcze bardziej nasilać.
 
Bóle bioder w nocy to normalka. Też to mam i lekarz kazał mi obowiązkowo w czasie leżenia na boczkach wkładać sobie coś między nogi hhihihi np męża albo poduszkę :-) A tak poważnie to ostrzegł, że jak nie będę sobie podusi wkładać to będą boleć bardziej. Więc wsadzam... Może lepiej nie jest, ale gorzej też nie :-D
 
Boże nie wyobrażam sobie jak można spać na plecach bo u mnie jak tylko się tak położę to kręgosłup od razu daje znać i do tego czuje jakby z góry mi ktoś coś ciężkiego położył i ciężko mi z oddechem.Podziwiam te które tak mogą;-)

Kurcze, mi nadal najlepiej śpi się na plecach. I nic mi w tym czasie nie dolega. Niestety kładąc się na boki odzywa się nieszczęsna wątroba. Trochę ulgi daje podłożona pod brzuch poduszka, ale i tak boli.
No i ta zgaga. Nigdy wcześniej nie miałam i teraz daje się we znaki. Nie lubię tego uczucia.
 
Agusia
No ja jak zjem na krótko przed położeniem się spać to jak leżę na boku prawym czuje wszystko w przełyku .Także staram się kłaść spać z jak naj mniej wypełnionym żołądkiem by treść mi się nie cofała.No i staram się zasyspać na lewym boku.
 
reklama
A mnie dopadła chyba rwa kulszowa tragedia. Chodzę jak stara babcia albo jakaś kulawa. Dziś jak poszłam do laboratorium i trochę pieszej trasy zrobiłam to myślałam, że mi noga odpadnie a jak sobie siadłam to trudno mi było wstać. W nocy jak się chce przekręcić na drugi bok to się budzę i muszę jakieś kombinacje robić ,żeby się jakoś przekręcić na ten drugi bok. Z rana też mi jest ciężko się podnieść przez ten ból w nodze.
 
Do góry