reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak bicia serca zarodek 10mm

Dołączył(a)
11 Grudzień 2020
Postów
6
Witajcie,
Jestem w trakcie drugiej ciąży, poprzednia zakończyła się w 7 tygodniu pustym jajem płodowym, 4 miesiące później zaszłam w kolejną, w której dowiedziałam się dwa dni temu podczas usg mającego uwidocznić bijące serce zarodka, że serce nie bije, mimo odpowiedniej wielkości zarodka 10mm. Zrobiłam tego samego dnia betaHCG - 70450, oraz 46h później: 85290. Przyrost jest niski, bo na poziomie 22%, ale wiem, że po 6000 przyrost jest wolniejszy. Mam zgłosić się za kilka dni na ponowne usg, żeby sprawdzić czy serce jednak bije. Zastanawiam się, czy któraś z Was zmierzyła się z podobną historią, która zakończyła się pozytywnie? Czy raczej nie mam się już co łudzić?
 
reklama
Witajcie,
Jestem w trakcie drugiej ciąży, poprzednia zakończyła się w 7 tygodniu pustym jajem płodowym, 4 miesiące później zaszłam w kolejną, w której dowiedziałam się dwa dni temu podczas usg mającego uwidocznić bijące serce zarodka, że serce nie bije, mimo odpowiedniej wielkości zarodka 10mm. Zrobiłam tego samego dnia betaHCG - 70450, oraz 46h później: 85290. Przyrost jest niski, bo na poziomie 22%, ale wiem, że po 6000 przyrost jest wolniejszy. Mam zgłosić się za kilka dni na ponowne usg, żeby sprawdzić czy serce jednak bije. Zastanawiam się, czy któraś z Was zmierzyła się z podobną historią, która zakończyła się pozytywnie? Czy raczej nie mam się już co łudzić?
Który to może być tydzień wg bhcg?
 
Witajcie,
Jestem w trakcie drugiej ciąży, poprzednia zakończyła się w 7 tygodniu pustym jajem płodowym, 4 miesiące później zaszłam w kolejną, w której dowiedziałam się dwa dni temu podczas usg mającego uwidocznić bijące serce zarodka, że serce nie bije, mimo odpowiedniej wielkości zarodka 10mm. Zrobiłam tego samego dnia betaHCG - 70450, oraz 46h później: 85290. Przyrost jest niski, bo na poziomie 22%, ale wiem, że po 6000 przyrost jest wolniejszy. Mam zgłosić się za kilka dni na ponowne usg, żeby sprawdzić czy serce jednak bije. Zastanawiam się, czy któraś z Was zmierzyła się z podobną historią, która zakończyła się pozytywnie? Czy raczej nie mam się już co łudzić?
Tętno musi się pojawić jeżeli zarodek osiąga 6 mm. U Ciebie ma już 10 mm i do tego beta, która urosła niewiele. Myślę, że trzeba przygotować się na najgorsze.
 
Ilu dniowe masz cykle ??? W tygodniu którym podajesz ,serduszko powinno bic ,tym.bardziej przy takiej becie ,ale różnie bywa ,Trzyamam kciuki
 
reklama
Nie wygląda to optymistycznie. Powinno być juz serduszko widać zdecydowanie przy tej wielkości zarodka no i beta też nie wygląda ciekawie. Można czasem myśleć, że ciąża jest młodsza ale u Ciebie z usg wychodzi wiek w którym serce powinno być widoczne.
 
Do góry