abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Agnes, co do lekarza, to Ci nie poradzę.
Ale myślę, że mała teraz reaguje nerwowo, boi się dalszego wymiotowania i szpitala z tym związanego, ma traumę. Podejrzewam, że z biegiem czasu Jej przejdzie. Może wystarczy karmić Ją tak jak przed chorobą, ale w mniejszych ilościach. Trzymam kciuki :-)
Ja też wymiotuję, jak sobie pomyślę, że to, co przed chwilą zjadłam, na pewno mi zaszkodzi


Ale myślę, że mała teraz reaguje nerwowo, boi się dalszego wymiotowania i szpitala z tym związanego, ma traumę. Podejrzewam, że z biegiem czasu Jej przejdzie. Może wystarczy karmić Ją tak jak przed chorobą, ale w mniejszych ilościach. Trzymam kciuki :-)
Ja też wymiotuję, jak sobie pomyślę, że to, co przed chwilą zjadłam, na pewno mi zaszkodzi



Do wczoraj myślałam, że może boi się ze sama śpi więc jak zaczynałam popłakiwać wzięłam ją do siebie do łóżka i się uspokoiła ale za 3 godziny dopadł ją zły sen i zachowywała się tak samo jak w łóżeczku. Martwię się bo jest tak co noc :-(
Az sie boje pomyśleć...zawsze sie tylko modle zeby mąż zdązył wrócić z pracy a wraca różnie bo pracuje do zamknięcia kręgielni nawet ok 3, 4 rano a Ali sie przebudza ostatnio zazwyczaj jak ja sie kłade czyli ok 12-1 czy 2 w nocy i kaszle i popłakuje a ja mam serce na ramieniu! Qrcze Abryz Kuba twój chyba miewał zapalenie krtani? Czemu to tak jest, ze to sie pużniej powtarza i co...? Mam sie teraz spodziewać ze co 2 czy 3 miechy bedzie to miał? Ma to podobno na tle wirusowym i po zapaleniu gardła przechodzi mu na krtań a Kuba to chyba na tle alergii miał tak? Czy nie da sie temu jakos zaradzić, przeciwdziałać? Buu...:-(