reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

choroby dzieciaczków :(

reklama
Dziś doszłam do wniosku, że z moją obsesją na tle kupek, powinnam otrzymać patent kałboya ;D ;D ;D
 
heheh Abryz bo się zsikam hihihi :laugh: :laugh: :laugh:

WŁAŚNIE!!!! Kropecka mojej malej też wyszło cis takiego jak piszesz - takie czrwone placki p ojednej stronie twrzy - koło uszka z kropkami i jest to takie szorstkie w dotyku - marwie się czy to nie AZS albo skaza białkowa. Mój chłop mnie wqrwił bo powiedział że jestem hipochondryczka i wymyślam chory małej :mad: :mad:. Jeszcze się zastanawiam czy to nie od proszku z naszych ubrań bo troche nosiłam mała ostanio bez pieluchy na ramieniu i moze jak dotykała buźką to isę uczylił,nie? Bo w zgieciach łokci i kolanek nic nie ma więc moze to jednak nie żadna skaza a t oAZS to chyba by na całym ciele występowało, prawda? Moze t ofaktycznie tylko jakieś uczulenie?
Prosze mnie pocieszyć...........
 
Głuszek, pocieszam Cię :-)

Jakub ma krostki od śliny. Stale sobie wkłada łapki do buzi lub puszcza bąbelki :-)
 
Zosia też równo jedzie z bańkami, kciuk i wskazujący to nierozłączni przyjaciele dziąseł i języka. No i aż dziw bierze, jak można się tak zaślinić
 
reklama
Zosia miała takie uczulenie na Lovellę, że mimo przejscia na płatki mydlane,nie moglismy sie przez ponad miesiac wysypki pozbyc-minęła po jakimś mazidle. A teraz już piorę jej rzeczy z naszymi w normalnym proszku i strasznie sie cieszę, że nic jej nie jest. Bo po tych płatkach te ubranka tak szarzały o fee :-[
 
Do góry