reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Choroby, wizyty u lekarzy.

Kasia819 mój Franek na bilansie 2 latka miał ok. 100 cm i 14 kg. Oczywiście dostalismy wpis: niedobór masy ciała :-(.
Wczoraj byłam z nim na szczepieniu i teraz po roku ma 15 kilo a wzrost 108 cm - więc prawie 8 cm urósł a przybrał tylko 1 kg :-:)-(.
Z tym , że u nas apetyt dopisuje......teraz jak nie chodzi do żłobka. Franek jest b. ruchliwy i chyba szybko to spala. Ale od poniedziałku do przedszkola i boję się, że znów zrobi się niejadek i ewentualne infekcje też nie są bez wpływu na apetyt i wagę :no:.

Trzymam kciuki za badania i głowa do góry. Nie wszystkie dzieciaczki muszą być pulchne jak pączusie :rofl2:. Ja już się przyzwyczaiłam, że firmy ubraniowe uważają, że dziecko przy wzroście 110 cm musi mieć w pasie tyle co słoń :tak: i że ciągle mamy problem z kupnem spodni :baffled:.

pozdr
 
reklama
JJ dziekuje za slowa pocieszenia:tak:ja tez mam nadzieje ze to chwilowy zastoj..i wiem ze s dzieci drobne, martwi mnie tylko ze tyle miesiecy waga stoi...bo jakby choc z pol kg, lub kg przytyl nie bylo by sie co czepiac...ale zobaczymy moze wreszcie zaskoczy i zacznie jesc i tyc?:)
my od poniedzialku do zlobk..mam nadzieje ze z dziecmi zacznie wsowac wiecej:)pozdrawiam:tak:
 
kasia819 mój Staś ma 3 lata i 3 msc., a waży 13 kg i wzrostu ma 96 cm i u nas tez waga mało idzie do przodu. Nie mam akurat przy sobie jego książeczki zdrowia więc nie napiszę ile miał na bilansie 2-latków. Moim zdanie taki jego urok i już. Z jedzeniem jest różnie, raz są lepsze dni, a czasem to lepiej nie mówić.
 
rozumiem..tylko ze lekarka raczej widzi problem w tym ze od kilku miesiecy stoi w miejscu..gdyby choc troszke przybieral nie mrtwilabym sie tak..
 
Mój Staś stał na magicznej liczbie 11 kg i to też trwało dłuższy czas jakieś kilka msc. wyniki nic nie wykazały, potem trochę się ruszył do przodu z wagą i teraz znowu waga pokazuje 12,800 bądź 13 kg i nic do przodu. Mi się wydaje, że czasem lekarze więcej panikują i narażają i nas rodziców i nasze dzieci na niepotrzebny stres. Moim zdaniem jeśli dziecko zachowuje się normalnie, nie jest apatyczne, wiecznie śpiące itd. tylko chętne do psot i zabawy to jest ok. Z czasem zacznie przybierać na wadze zobaczysz głowa do góry ;-):tak:
 
Witam!
Moja córcia pierwszy raz była u dentysty w wieku ok. 1,5 roku (brakowało dwójek na dole, czwórki były, a trójeczki już były bardzo blisko). Mała w ogóle nie płakała. Ciocia obejrzała ząbki, dała nagrodę i obyło się bez płaczu. Dwójeczki na całe szczęście wyszły przed trójkami:-)
Kolejne wizyty były typowo kontrolne. Ostatnio mała upadła i ukruszyła jedynkę. Na drugi dzień miałyśmy od razu wizytę i mała dała sobie obejrzeć ząbka, a także (co wprawiło mnie w wielkie zdumienie) pozwoliła sobie go wypolerować (zwłaszcza ostre krawędzie), a potem dała cioci jeszcze posmarować fluorem. Ciocia "rysowała" słoneczko i kwiatki (na życzenie małej. W domu sama dopominała się po myciu ząbków o "malowanie":-)
A teraz co kilka tyg. chodzimy sprawdzać, czy jest OK z tym ukruszonym ząbkiem.
 
Witajcie!!!1
Za dwa tygodnie mamy wyznaczoną wizytę u okulisty z naszą 15miesięczną Zuzanką. Powód: prawdobodobnie niedrożny kanalik łzowy.
I tak się zastanawiam, czy wiecie może jak wygląda taka wizyta?
Czy miałyście takie doświadczenia?
I czy poradzę sobie sama, czy mam brac męża do pomocy?​
 
Ja byłam u okulisty z nidrożnym kanalikiem łzowym z moim synkiem. Miał wtedy 2 miesiące. Wizyta wygląda tak, że okulista ogląda oczko, ewentualnie sprawdza ile ropki zbiera się w kanaliku. Ja musiałam się umówić na kolejną wizytę w szpitalu na oddziale okulistycznym na zabieg przepłukania kanalików łzowych. A jak to jest ze starszym dzieckiem to nie wiem. W każdym razie Zuzka trochę popłacze.
 
witaj , ja od drugiego miesiąca regularnie odwiedzam okulistę, zawsze chodziłam sama, kiedy lekarka zakrapiała mu oczka przed badaniem ja go czymś zajmowałam, zreszta zawsze była jakaś asystentka w pokoju, ale to zależy od poradni. a swoja droga czekac dwa tygodnie na wizyte w sprawie zapchanego kanalika to dla mnie szok, ale rozumiem , ze takie polskie realia:rofl2:.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wypowiedzi.
No, przyznam, ze już mi skóra cierpnie...

EWI44 a powiedz jak wyglada ten zabieg płukania kanlika? Słyszałam że dzieciaczki pakują w jakiś kaftan, żeby rączkami nie wierzgało:szok:

Ana79 my na tą wizytę czekamy już ponad miesiąc i jeszcze nam dwa tygodnie zostały:tak:
 
Do góry