reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chromatyna plemnikowa

Thecityneversleeps

Początkująca w BB
Dołączył(a)
8 Wrzesień 2020
Postów
24
Hej dziewczyny. Jestem po 3 poronieniach, wszystkie ciążę rozwijały się Max do.6 tygodnia... nie mam zespołu antyfosfolipidowego,przebadana jestem w różne strony... kariotypy moje i Meza okej...jednak mąż zrobil miesiąc temu badanie chromatyny plemnikowej i ogólne nasienia. Badanie ogólne bajka;) ale chromatyna pokazała 30 % dfi czyli 30 % zlych plemników:( czy ktoras z Was miala taka sytuacje na swojej drodze do posiadania dziecka?:( mąż dostał suplementy..powiedzcie mi czy jest szansa na dziecko?;( tracimy nadzieję powoli..
 
reklama
Zawsze pozostaje ICSI. Nie wiem czy osobiście dalej bym próbowała naturalnie. Bo szansa może i jest - ale nie wiem czy byłabym w stanie udźwignąć to psychicznie.
 
Hej dziewczyny. Jestem po 3 poronieniach, wszystkie ciążę rozwijały się Max do.6 tygodnia... nie mam zespołu antyfosfolipidowego,przebadana jestem w różne strony... kariotypy moje i Meza okej...jednak mąż zrobil miesiąc temu badanie chromatyny plemnikowej i ogólne nasienia. Badanie ogólne bajka;) ale chromatyna pokazała 30 % dfi czyli 30 % zlych plemników:( czy ktoras z Was miala taka sytuacje na swojej drodze do posiadania dziecka?:( mąż dostał suplementy..powiedzcie mi czy jest szansa na dziecko?;( tracimy nadzieję powoli..
U nas historia taka sama. Mam za sobą 3 poronienia 2 i 3 a tym samym etapie 8-9 tydzień. Pierwsze wizyty super, zarodek i serduszko a potem niestety serduszka przestały bić. Z pierwsza ciąża było troszkę inaczej bo tam od samego początku było źle. Co do chromatyny to mąż ma też 30%, inne badania nasienia bardzo dobre. Jednak androlog powiedział, że to mogła być przyczyna ale nie musiała. Mówił, że jest wiele par które mają z takimi wynikami zdrowe dzieci. Opowiadał, że ma pacjenta z wynikiem ponad 40 % i ma zdrowe dziecko, poczęte naturalnie. Mąż suplementował coś ale teraz nazwy nie pamiętam. Dodatkowo u mnie dochodzi jeszcze immunologia, mam za dużo komórek nk i rozwalone cytokiny do tego pai 1. Czy Ty badałaś immunologię? Mój gin twierdzi, że tu jest przyczyna. Obecnie jestem w kolejnej ciąży, dziś 7+1, jutro druga wizyta, strasznie się boje na samą myśl. Dobrze by było jakby twój mąż poszedł do dobrego androloga, żeby zlecił jakieś dodatkowe badania, np USG. U nas przyczyna tych 30 % nie została znaleziona bo wszystko inne było ok.
@Gondzi_a Czy jesteś w stanie coś odpisać? U Was była chyba była fragmentacja 30%?
Jestem w szoku, że pamiętałaś 😉
 
Po pierwsze powtórzyć badania, bo coś mogło wpłynąć na obecne wyniki. Suplementy może coś pomogą, ale raczej przy takich wynikach nie wierzyłabym w suplementy.
Pytanie jakie dawki - udowodniono, ze l- karnityna, wit. C i poprawiają jakość nasienia. Bywa, ze wyniki się poprawiają a ciąży nie ma i tak, dlatego stosuje się IUI, albo IVF.
W przypadku zniszczeń chromatyny zarodek może się źle dzielić i to jednak jest powodem poronień. W populacji z uszkodzoną chromatyną współczynnik poronień był większy, niż w grupie kontrolnej. Co nie przekreśla szansy na ciąże tylko trzeba na nią dłużej poczekać. Albo jednak są jakieś głębsze problemy a chromatyna to tylko jeden z nich.
I tutaj tez nie ma co się załamywać obecnie są dostępne metody, które pozwolą mieć dziecko mimo tak znacznych uszkodzeń.
Samo IVF daje mnóstwo możliwości od IMSI po bardziej wyspecjalizowane - separacja magnetyczna itp.,jeżeli jesteście młodzi macie ogromne szanse na powodzenie procedury. Z wiekiem szanse będą spadać.
Co do dalszych starań to warto próbować bo nasienie kest dynamiczne. To znaczy ze dzisiaj wyniki są kiepskie ale za 3 miesiące coś się poprawi niewiadomo skąd i będzie wszystko ok :-) tylko statystycznie z tak zmiennym nasieniem ciężko o ciąże.
A i jeszcze jedno bardzo często chromatyna idzie w parze z innymi parametrami, albo ruchem, albo morfologia… rzadko się zdarza ze wszystko idealnie tylko chromatyna słaba.
Trzymam kciuki za poprawę wyników :-) bo kto wie jak to będzie :)))))
 
Po pierwsze powtórzyć badania, bo coś mogło wpłynąć na obecne wyniki. Suplementy może coś pomogą, ale raczej przy takich wynikach nie wierzyłabym w suplementy.
Pytanie jakie dawki - udowodniono, ze l- karnityna, wit. C i poprawiają jakość nasienia. Bywa, ze wyniki się poprawiają a ciąży nie ma i tak, dlatego stosuje się IUI, albo IVF.
W przypadku zniszczeń chromatyny zarodek może się źle dzielić i to jednak jest powodem poronień. W populacji z uszkodzoną chromatyną współczynnik poronień był większy, niż w grupie kontrolnej. Co nie przekreśla szansy na ciąże tylko trzeba na nią dłużej poczekać. Albo jednak są jakieś głębsze problemy a chromatyna to tylko jeden z nich.
I tutaj tez nie ma co się załamywać obecnie są dostępne metody, które pozwolą mieć dziecko mimo tak znacznych uszkodzeń.
Samo IVF daje mnóstwo możliwości od IMSI po bardziej wyspecjalizowane - separacja magnetyczna itp.,jeżeli jesteście młodzi macie ogromne szanse na powodzenie procedury. Z wiekiem szanse będą spadać.
Co do dalszych starań to warto próbować bo nasienie kest dynamiczne. To znaczy ze dzisiaj wyniki są kiepskie ale za 3 miesiące coś się poprawi niewiadomo skąd i będzie wszystko ok :-) tylko statystycznie z tak zmiennym nasieniem ciężko o ciąże.
A i jeszcze jedno bardzo często chromatyna idzie w parze z innymi parametrami, albo ruchem, albo morfologia… rzadko się zdarza ze wszystko idealnie tylko chromatyna słaba.
Trzymam kciuki za poprawę wyników :-) bo kto wie jak to będzie :)))))
Bardzo dziękuję za ta wyczerpująca odpowiedź ❤ mam jedynie obawy o zaplodnienie in vitro:( nikt nie da pewności że zostaną wybrane jedynie plemniki bez uszkodzenia dna;( metody zapłodnienia są bardzo obiecujące ale jednak nikt mnie nie zapewni, ze plemniki pobrame sa bez fragmentacji chromatyny. Nasienie męża jest idealne wszystko w normach itd. A ta chromatyna:( ech.. nie badałam się pod względem immunologii. Miałam badania genetyczne itd. Ale typowo immunologii nie badałam..slyszalam też że te badania są również kosztowne i też nie zapewnia że znajdę w ciążę(np. W przypadku szczepionek proponowanych przez lekarza) i ja utrzymam:( powoli środki finansowe się nam równie kończą:( jestem podłamana:(
 
A jak wam się udało zajść w ciążę tym razem?;) dziękuję za odpowiedź i pomoc...każde słowo dla mnie jest na miarę złota jeśli ktoś również się z tym zmierzył co my teraz z mężem:(
U nas historia taka sama. Mam za sobą 3 poronienia 2 i 3 a tym samym etapie 8-9 tydzień. Pierwsze wizyty super, zarodek i serduszko a potem niestety serduszka przestały bić. Z pierwsza ciąża było troszkę inaczej bo tam od samego początku było źle. Co do chromatyny to mąż ma też 30%, inne badania nasienia bardzo dobre. Jednak androlog powiedział, że to mogła być przyczyna ale nie musiała. Mówił, że jest wiele par które mają z takimi wynikami zdrowe dzieci. Opowiadał, że ma pacjenta z wynikiem ponad 40 % i ma zdrowe dziecko, poczęte naturalnie. Mąż suplementował coś ale teraz nazwy nie pamiętam. Dodatkowo u mnie dochodzi jeszcze immunologia, mam za dużo komórek nk i rozwalone cytokiny do tego pai 1. Czy Ty badałaś immunologię? Mój gin twierdzi, że tu jest przyczyna. Obecnie jestem w kolejnej ciąży, dziś 7+1, jutro druga wizyta, strasznie się boje na samą myśl. Dobrze by było jakby twój mąż poszedł do dobrego androloga, żeby zlecił jakieś dodatkowe badania, np USG. U nas przyczyna tych 30 % nie została znaleziona bo wszystko inne było ok.

Jestem w szoku, że pamiętałaś 😉
 
A jak wam się udało zajść w ciążę tym razem?;) dziękuję za odpowiedź i pomoc...każde słowo dla mnie jest na miarę złota jeśli ktoś również się z tym zmierzył co my teraz z mężem:(
W ciążę zachodzę naturalnie. Raz wolniej raz szybciej. W obecna ciążę zaszłam w 1 cyklu a w poprzednią w 5. Problem jest z utrzymaniem ciąży. Co do kosztów, niestety badania i samo leczenie do tanich nie należą. My się zdecydowaliśmy na wlewy z intralipidu i immunoglobuliny. Zobaczymy czy pomoże. Dziś na wizycie wszystko było ok. A masz jakiegos lekarza co się zajmuję takimi przypadkami jak my?
 
W ciążę zachodzę naturalnie. Raz wolniej raz szybciej. W obecna ciążę zaszłam w 1 cyklu a w poprzednią w 5. Problem jest z utrzymaniem ciąży. Co do kosztów, niestety badania i samo leczenie do tanich nie należą. My się zdecydowaliśmy na wlewy z intralipidu i immunoglobuliny. Zobaczymy czy pomoże. Dziś na wizycie wszystko było ok. A masz jakiegos lekarza co się zajmuję takimi przypadkami jak my?
Życzę dużo dużo zdrówka i powodzenia!!!❤
Mąż był u androloga gdzie dostal suplementy i skierowanie na inne badania nasienia(uro-7, antybiogram itd), ja natomiast chodzę od ginekologa do ginekologa. Każą się nie stresować, zlecone miałam badania na zespol antyfosfolipidowy i trombofilię itd...wszystkie wyniki mam w normie...nie wiedzą gdzie tkwi problem. Dopiero jak mąż zrobił chromatynę (gdzie sama znalazłam takie badanie bo nikt nas nawet nie naprowadzil na to badanie) to wyszło że ma 30 % dfi:(
 
reklama
Życzę dużo dużo zdrówka i powodzenia!!!❤
Mąż był u androloga gdzie dostal suplementy i skierowanie na inne badania nasienia(uro-7, antybiogram itd), ja natomiast chodzę od ginekologa do ginekologa. Każą się nie stresować, zlecone miałam badania na zespol antyfosfolipidowy i trombofilię itd...wszystkie wyniki mam w normie...nie wiedzą gdzie tkwi problem. Dopiero jak mąż zrobił chromatynę (gdzie sama znalazłam takie badanie bo nikt nas nawet nie naprowadzil na to badanie) to wyszło że ma 30 % dfi:(
Dziękuję 😘
Suple niech mąż pobierze i powtórzcie to badanie za jakiś czas. A androlog coś mówił na temat Twoich poronień, czy to mogłobyć u was przyczyną? W między czasie rozejrzałabym się za lekarzem od poronień.
 
Do góry