reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chropowata skóra na policzkach

agatapa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
24 Czerwiec 2009
Postów
43
Witam,
Od jakiegoś czasu policzki mojego synka stały się jakby to powiedzieć rumiane. Myślalam,że synek po prostu lekko się opalił. Jedna od kilkunastu dni skóra stała się chropowata i pojawiły się takie jakby krostki. Poszłam z tym do pediatry jednak pani delikatnie mówiąc mnie olała,mówiąc,ze to pewnie alergia. Nie obejrzała wcale buzi dziecka,nie przeprowadziła żadnego wywiadu. Powiedziała,że jak dojdę do tego,co to moze być,to wtedy mam wrócić. Zasugerowałam,że może te zmiany spowodowane są zbyt dlugim okresem stosowania jednego kremu (emolium - krem barierowy)do twarzy. Kazala sprobować smarować buzię linomagiem. Synek ma te zmiany skorne tylko na buzi i nigdzie indziej,a czytałam,że zmiany alergiczne występują rowniez na łokciach i kolanach,a u nas czyściutko. Synek nie drapie tez tych krostek. Ograniczyłam nieco dietę dziecka. Odstwiłam żółtko,które podałam może ze 2 razy,nie podają cielęciny,brzoskwin,bananów,bo to były ostatnie nowości. Synek jest karmiony piersią.Przyznam,ze ostatnio trochę szalalam z czekoladą... Od wczoraj postawiłam sobie kategoryczny zakaz:tak:
Acha dodam jeszcze,ze wyraźniejsze zmiany sa na jednym z policzków,drugi jest znacznie "czyściejszy". Czy któraś z mam spotkała się z podobnym problemem? Co to moze być i czy to rzeczywiście bez pozostałych objawów moze być alergia? Czy ktoś moze mi doradzić w jaki sposób postępować,by ewentualnie jak najszybciej zlokalizować alergizujące jedzonko,czy co to moze być?
Z góry dziekuję i pozdrawiam:-)
 
reklama
A może przejdz sie do dermatologa?? Mój synek miał podobne zmiany ale jak był młodszy niz Twój i dopiero dermatolog doszła, że to trądzik niemowlęcy...
 
Moja córcia ma identycznie. Pediatra tak samo powiedziała... Ale ja zauważyłam, że te krostki występują więcej na policzku na którym śpi. Nie wiem może to kontaktowa, albo takie potówki...
 
Bodzinka - jak mój synek byl malutki,to mial na poczatku troszkę problemów z buźką i położna poradziła krem barierowy.Jak ręką odjał:-)Później stosowałam go na codzien i nic absolutnie się nie działo.Buzia jak u niemowlaka;-)A teraz to...

Moniczkaleg83 - dokładnie to jest ten policzek ,na którym częsciej śpi:tak:Czy Ty cos robisz w tym kierunku? Zmieniłam już prześcieradełko na inne,ale to nie pomogło. Zastanawiam się też,czy to nie przez kontakt z dywanem?:confused: Co się robi z taką alergią kontaktową??? A eliminowałaś jakies produkty żywieniowe?
 
Hej,

podobne objawy miała moja Antosia. Padiatra stwierdził, że to jakaś alergia pokarmowa i kazała na początku wyeliminować czekoladę (pozwalałam sobie od czas do czasu :-(), kakao (pozwalałam sobie od czas do czasu :-() i bodaj jeszcze orzeczy, których nie jadłam. W dalszej kolejności miałam eliminować nabiał, ale całe szczście alergia ustąpiła.

Rzeczywiście córcia miała więcej krostek na tej stronie co śpi i tylko na buzi.

Na krostki została przepisana nam robiona biała maść. Wiem, że w składzie miała vit. A i E. Zdecydowanie pomogło i już po tygodniu krosteczki zeszły.

Myuślę, że zdecydowanie powinnaś odstawić czekoladę, bo to silny alergen no i zobaczyć, co z tymi żółtkami...

Pozdrawiam!
 
Witam,
Od jakiegoś czasu policzki mojego synka stały się jakby to powiedzieć rumiane. Myślalam,że synek po prostu lekko się opalił. Jedna od kilkunastu dni skóra stała się chropowata i pojawiły się takie jakby krostki. Poszłam z tym do pediatry jednak pani delikatnie mówiąc mnie olała,mówiąc,ze to pewnie alergia. Nie obejrzała wcale buzi dziecka,nie przeprowadziła żadnego wywiadu. Powiedziała,że jak dojdę do tego,co to moze być,to wtedy mam wrócić. Zasugerowałam,że może te zmiany spowodowane są zbyt dlugim okresem stosowania jednego kremu (emolium - krem barierowy)do twarzy. Kazala sprobować smarować buzię linomagiem. Synek ma te zmiany skorne tylko na buzi i nigdzie indziej,a czytałam,że zmiany alergiczne występują rowniez na łokciach i kolanach,a u nas czyściutko. Synek nie drapie tez tych krostek. Ograniczyłam nieco dietę dziecka. Odstwiłam żółtko,które podałam może ze 2 razy,nie podają cielęciny,brzoskwin,bananów,bo to były ostatnie nowości. Synek jest karmiony piersią.Przyznam,ze ostatnio trochę szalalam z czekoladą... Od wczoraj postawiłam sobie kategoryczny zakaz:tak:
Acha dodam jeszcze,ze wyraźniejsze zmiany sa na jednym z policzków,drugi jest znacznie "czyściejszy". Czy któraś z mam spotkała się z podobnym problemem? Co to moze być i czy to rzeczywiście bez pozostałych objawów moze być alergia? Czy ktoś moze mi doradzić w jaki sposób postępować,by ewentualnie jak najszybciej zlokalizować alergizujące jedzonko,czy co to moze być?
Z góry dziekuję i pozdrawiam:-)
sluchaj najlepiej idz do dermatologa, u nas bylo to samo i to samo pediatra powiedziala! tyle ze moj synek drapal sie strasznie, najpierw byly te krostki i luszczenia na czole pozniej przeszly na policzki i oczy, zle to wygladalo,luszczylo sie, na lokciach i kolanach tez nie bylo nic widac, okazalo sie ze ma atopowe zapalenie skory i dostalismy masci na czolo i oczka, od razu widac zmiany! najlepiej isc do lekarza!
 
MartaRo - no własnie basta z czekoladą... Orzechy w małych ilościach też się zdarzyły:zawstydzona/y:Tą maść przepisała Ci pediatra?


Kasiuch - u nas zero drapania i wysypka póki co nie rozprzestrzenia sie.Tylko policzki i ciuteńką na czółku między oczami. Głupie pytanie,ale to ma być dermatolog dzieciecy czy taki zwykły?:sorry2:Państwowo to i tak nie mam co liczyć:wściekła/y:

Zobaczę co się będzie działo po odstawieniu czekolady i jak cos to po weekendzi pomkniemy do tego dermatologa.
Dzięki wielkie Dziewczyny:-)
 
Tak.
W załączonej ulotce nie ma nazwy, jedynie Vit A - 50.000- Vit E - 0,5 i bodaj jeszcze 3 składniki, których nie mogę rozczytać. Dodam, że kosztowała niewiele, bo z jakiej 6 zł., ale najważniejsze, że świetnie się sprawdziła i do tego jest bardzo wydajna. Maść dostaliśmy w plastikowym słoiczku.

Jeżeli tylko coś się pojawia na buzi Antosi no to smaruję na noc i rano praktycznie już znika.

Powodzenia o kontakcie z pediatrą ;))
 
Agatapa smaruje malutkiej policzki np. alantan plus, często zmieniam pościel, sprawdzałam wyłapać alergie pokarmowe- ale wychodzi mi na to, że to faktycznie od potu+ kontakt z pościelą. To się nasila przy wysokich temperaturach, teraz w tę "piękną" pogoda buźka gładka...
 
reklama
Mój synek miał to samo i jest to u niego alergia na białka musiałam z diety wyeliminować białka mleka krowiego - nawet parówki je mają ;/ - jak wyeliminujesz mleko i przetwory mleczne po 3 tyg powinno przejść - jeśli nie udaj się do alergologa niech porobią testy bo to może być pokarmówka - na szczęście dzieci z tego wyrastają :)
 
Do góry