reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciagle głodny

Dołączył(a)
30 Kwiecień 2009
Postów
5
Miasto
Newcastle, Anglia
Witam, moj synek ma 6 tygodni jest karmiony mlekiem modyfikowanym 1,zjada porcje 120ml ale od jakiegos czasu zauwazylam ze poprostu sie nie najada. niewazne jak duza porcje zje po maksimum 2 godzinach znow placze i gryzie raczki ze jest glodny. nie wiem co na to poradzic, czy moge zaczac stosowac mleko 2, ktore jest bardziej syte?? czy ktoras z mam ma podobny problem??? prosze o porade
 
reklama
Hej Kamila broń cię Panie Boże podawać mleko 2, jest ono dla dzieci powyżej 6 miesiąca życia ma inny skład i zrobiłabyś dziecku ogromną krzywdę. Takie maleństwo butelkę ssie jak pierś na żadanie. 120 ml to dużo ale może nie wynika to z głodu tylko dlatego że mały ma odruch ssania tak jak wszystkie niemowlęta i niekoniecznie wkłada do buzi rączkę bo jest głodny. Spróbuj mu podać smoczek wtedy częściowo zaspokoisz ten odruch. A co do tego że je co dwie godziny - to jest długo, niektóre maluszki w tym wieku jedzą co 20 lub 40 minut moja córka mając jeszcze trzy miesiące jadła co 2 godziny teraz ma 4 miesiące i dopiero niedawno zmieniło jej się że je co 3,5 lub co cztery a rączki wkłada do buzi do tej pory. Może są inne przyczyny płaczu twojego synka jest mu za gorąco za zimno, niewygodnie lub po prostu tak ma w końcu to dziecko i ma prawo popłakać. Życzę ci cierpliwości i nie przejmuj się ten problem sam się rozwiąże.
 
Mleko 2 jest dopiero po 6 miesiącu wiec to duzo za wczesnie.A jakim mleczkiem karmisz?Moze sprobuj tego samego tylko z oznaczeniem R czyli z kleikiem ryżowym.Jest bardziej sycące.Nie jestem tylko pewna czy przy jedynkach jest w ogóle R.Nie moge skojarzyć :(Zresztą raija ma racje.Twoj maluszek nie je jakos strasznie czesto jak na 6 tygodniowe niemowle.Moja tez jakos tak jadla.Potem sie to wydłużało.
 
Ostatnia edycja:
dziekuje za rady, karmie go mlekiem Aptamil z Milupy, nie wiem czy w Polsce ono jest , my mieszkamy w Anglii i to wlasnie dostawal w szpitalu po porodzie wiec przy tym zostalismy. probuje mu podawac smoczek ale nie do konca go lubi, possie troche i wypluwa
 
1. nie radzę zmieniać mleko na 2.
2. przy pierwszym mleku nie ma R, ponieważ mleko z kleikiem można podawać dopiero od 4 miesiąca.
2. moja córcia była głodomorem, jadła nawet co godzinę, po skończeniu 3-4 miesięcy wszystko się pięknie ustabilizowało (samo :) ).
3. życzę cierpliwości, szybko zleci a dziecko samo się "zorganizuje".

Aha, moja córcia jest na mleczku z dodatkiem kleiku i przy zmianie na 2 polecam abyś podawała, skoro takie głodomorek Ci rośnie. :-))))))
 
Myśle, że jeżeli twoje dziecko chce tyle jeść to znaczy, że tyle potrzebuje i nie zmienisz tego oszukując je innymi papkami, mlekami. Gdybyś karmiła piersią to wtedy musiałabyś to robić o wiele częściej tak jak ja. Dzidziusie na początku jedzą często i dużo żeby szybciej urosnąć. Lepiej, że chce jeść bo słyszałam już o dzieciach które nie jedzą dużo i mało przybierają na wadze. Może i teraz będzie mała kluseczka, ale jak będzie mieć 5 -6 miesięcy i będzie bardziej ruchliwy to to straci.
Też chciałam zmienić nawyki żywieniowe córki tak by karmić ją co 3 -4 godziny. Wyszło z tego tyle, że córka była zmierzła, płaczliwa. Pamiętaj dwie godziny to nie tak dużo. Sa dzieciaki co potrzebują więcej. Wszystko się urguluje z czasem. Jak zacznie dostrzegać więcej niż butelka to bedziesz musiała na chama ją pchać.
Powodzenia
 
reklama
róbowałam podać córce kleik kaszke właśnie po to by zrobić dłuższe odstępy. Za pierwszym razem przeżyła koszmar że za ciężkie było jak póżniej spróbowałam to na nic to się zdało tak czy siak jadła następnym razem w tej samej porze co zawsze. Więc nie zmieni się nic na chama. Ciesz się że twoje dziecko je, nie tak jak koleżanki która zamieściła temat też w tym dziale.
 
Do góry