reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża mnoga i jak dużo - wasze zdanie

Eee, mi się wydaje że nasze ostatnie trolle to takie typowe Mirki z wykopu, które mają bekę z mamusiowych dywagacji ;) zawsze to są jak nie anetki, to oliwki albo inne dziunie z nicku

My się podniecamy, próbujemy odpisywać na serio, a oni pewnie sobie potem wrzucają screeny na Wykopa z hasztagiem p0lka...

Mirasie, jeśli to Ty jesteś anetką, co założyła ten temat, to serdeczne pozdrowienia i niech moc pełnego pampersa będzie z Tobą 💩
 
reklama
Cześć dziewczyny,

ostatnio rozmawiałam ze swoimi koleżankami na temat ciąż mnogich - że jest to ciekawe zjawisko, itd. Jedna z nich powiedziała, że jeśli mogła by mieć wpływ na liczbę dzieci w brzuszku, to chciałaby, żeby było ich jak najwięcej o_0 Bardzo podoba się jej wizja, że miałaby przeogromny brzuch z ruszającymi się i kopiącymi dzieciaczkami i że byłaby przykuta do łóżka, a jej mąż musiałby ją karmić lol.

Co o tym sądzicie? Czy gdybyście miały możliwość wpływu na ilość dzieci w Waszych brzuszkach (bez względu na finanse, komplikacje, itd.), to chciałybyście być w ciąży np. z dziesięcioraczkami?
Ta koleżanka była w ciąży tak w ogóle ?
Bo brzmi jak gadanie laski, która właśnie w ciąży nie była i myśli jakie to jest super wow 😅
JEŚLIBY były u mnie bliźniaki, to OK- byłaby radość itd ale sama myśl, żeby było ich jaknajwięcej żeby potem czuć jak kopią i w ciąży ,,leżeć i pachnieć" jest tak oderwane od rzeczywiatości 🙈
Ja przeleżałam w sumie tylko 1 trymestr ze względu na problemy a miałam serdecznie dość, psycha potem zaczyna siadać.
2trymestr był spoko, brzuszek jest ale można niemal wszystko robić.
A potem 3 trymestr, ja miałam akurat bardzo spory brzuch. Leżenie z takim brzuchem i relaks ? Kogoś zdrowo chyba pogrzało 😄
Kręgosłup woła o zmiłowanie, biodra mają wyskoczyć z siebie, stopy napuchnięte i nabrzmiały że nic tylko eksplodować.
A słodkie ruchy maleństwa ?
Oj tak, były słodkie 🥰 szczególnie że stopy miał akurat na pęcherzu moczowym 🤪
ooooj tego to ja nigdy nie zapomnę ...

Błogi stan ciąży bardzomnogiej - czysta fantazja 😄
 
Autorko - przekaż "mądrej inaczej" koleżance, żeby w podskokach leciała na terapię, bo ma bardzo nierówno pod sufitem, a tekst, że MARZY o byciu przykutą do łóżka i żeby facet wokół niej skakał świadczy tylko o stopniu jej zaburzenia. Zero ambicji, tylko osaczyć faceta i uziemić jak psa przy budzie, współczuję jej przyszłemu partnerowi...
 
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Widzę, że wiele z Was oburzyła "fantazja" mojej koleżanki. Też sama przyznam, że byłam nieco zmieszana.

Jeśli chodzi o mnie, to też myślę max bliźniaki, chociaż trojaczki mogłyby być w zasięgu :)

Zrobiłam trochę researchu na ten temat i np. koleżanka wygląda świetnie w ciąży trojaczej:

Znalazłam też na wikipedii info o kobiecie z Rosji, która miała (uwaga):
- 16 x bliźniaki
- 7 x trojaczki
- 4 x czworaczki o_0
Ale z tego, co dalej doczytałam, to kolejna kobieta tego samego faceta miała podobne "przygody".

Mieć takiego faceta, który za każdym razem "zalewałby formę" wieloraczkami...
 
Znalazłam też na wikipedii info o kobiecie z Rosji, która miała (uwaga):
- 16 x bliźniaki
- 7 x trojaczki
- 4 x czworaczki o_0
Ale z tego, co dalej doczytałam, to kolejna kobieta tego samego faceta miała podobne "przygody".

Mieć takiego faceta, który za każdym razem "zalewałby formę" wieloraczkami...
Taaaa a świstak siedzi i zawija w te sreberka... co za bzdury. I jeżeli serio myślisz, że ciąże wielopłodowe to zasługa faceta to zastanawiam się czy po prostu robisz sobie jakieś żarty?
 
Taaaa a świstak siedzi i zawija w te sreberka... co za bzdury. I jeżeli serio myślisz, że ciąże wielopłodowe to zasługa faceta to zastanawiam się czy po prostu robisz sobie jakieś żarty?

Mają dzieciaki długą przerwę, to wymyślają zabawy.
Szkoda jedynie, że nie bawią się w grupie, tylko wolą na forum klepać bzdury...
 
reklama
Coraz dziwniejsze te trollingi niedzielne :oops:



Moim zdaniem to jest trochę dziwne pytanie, bo pytasz o ciąże mnogą zaznaczając, że byłaby bez komplikacji. To cóż ... gdybym była psem, kotem czy szczurem to pewnie na spokojnie nie przeszkalałby mi 8 czy 10 dzieci

Kiedy jestem człowiekiem mam świadomość nie wydatków - bo to akurat dla mnie nie problem, ale problemów zdrowotnych, które wiążą się z wieloraczkami. Bo powyżej 2 dzieci w brzuchu to w 100% wcześniaki, często w ogóle zagrożenie życia dzieci.

Gdybym miała totalnie marzyć to życzyłabym sobie bliźniąt 2k2o - różnej płci, urodzonych w terminie, zdrowych. Ale życie to nie bajka :)

A koleżance możesz pokazać profil na IG Michelli Meier-Morsi

która pokazuje jak wygląda brzuch w ciąży i po z trójką dzieci ;) i jak niefajne to było cięcie
Jaaa, to się w głowie nie mieści, ja mam rozstępy ale gdybym miała mieć taki brzuch po porodzie , załamałbym się psychicznie ... Nie wierzę
 
reklama
Do góry