reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ciąża obumarła

KPl

Dołączył(a)
18 Grudzień 2021
Postów
4
Dziś przyjechałam do szpitalu Raszeja w Poznaniu ze skierowaniem od mojego ginekologa z ciążą obumarłą. Pani na recepcji powiedziała że nie załatwie mnie nic dziś i że mam przyjechać w poniedziałek. To było dziwne bo myślałam że szpital pracuje 24/7. Czy pani miała rację tak odpowiedzieć ?
Ja zadzwoniłam do innego szpitalu, na Polnej 33,tam pani mi powiedziała żeby jutro o 8ej rano przyjechałam na tszczo. Jestem ciekawa czy proponują czekać na naturalne poronienie, albo robią aborcję tabletkami ? Czy używają metodę próżniową? Czytałam tylko pro łyżeczkowanie i tego bardzo bym nie chciała, mam 7 tygodnie za miesiączką ale tylko tydzień temu znalazł lekarz płód rozmiarem na 3 tygodnie, nie urósł za tydzień, ale nie było widać go wcześniej. Używałam od drugiej fazy cyklu progesteron i neoparin, tylko dziś przestałam. 4ta ciążą obumarła:(
bardzo dziękuję za odpowiedźe
 
reklama
Jeśli o Polną chodzi, to najprawdopodobniej każą czekać. U nich obserwacja potrafi trwać nawet tydzień, nawet jeśli to zagraża życiu kobiety albo dziecka (jeśli jest żywa ciąża). Na Twoim miejscu pojechałabym do Raszei w poniedziałek. Polna to straszne miejsce.
 
Dziekuje za odpowiedź, właśnie jestem za te żeby czekać, to najliepsza strategia przy poronieniu, już miałam je więc rozumiem na co czekać . Maksimum na co zgodzilabym się to farm aborcja, ale nie wiem czy to proponują w Polsce. I nie znalazłam żadnej informacji co do metody próżniowej, czy takie proponują lekarze?
Również chciałabym zapytać czy możesz poradzić kogoś z lekarzow w szpitalu raszei ?
 
Niestety nie mam doświadczenia z Raszei. Wiem tylko, że byłam trzy razy na Polnej, dwa razy rodziłam i raz na poronieniu i nie radziłabym tam jechać nikomu, kto nie musi iść do szpitala trzeciego stopnia referencji w Wlkp. To jest rzeźnia. Jeśli jeszcze do tego cierpisz po stracie, to zostaniesz potraktowana tak, że będziesz może potrzebowała pomocy psychologa. Unikaj tego "szpitala". O Raszei słyszałam dobre opinie, ale nie znam ani lekarza stamtąd ani sama tam nie byłam.
 
На жаль, у мене немає досвіду з Рашеєю. Знаю лише, що я тричі була в Польні, двічі народжувала і один раз була викидень, і я б не радив ходити туди нікому, хто не має йти в лікарню третього рівня у Великопольському.Це бійня. Якщо ви все ще страждаєте від цієї втрати, ви будете лікуватися так, що вам може знадобитися психолог. Уникайте цієї «лікарні». Я чув хороші думки про Рашею, але я не знаю лікаря звідти, та й сам там не був.
dziękuję bardzo za opinię. W moim kraju tak samo. Masz poronienie i płaczesz- dlaczego płakać, to nie aż taka tragedia. Masz poronienie i trzymasz się, nie płaczesz- jesteś czarstwą kobietą, nie chcesz dzieci więc masz na co zasługujesz. I l
 
dziękuję bardzo za opinię. W moim kraju tak samo. Masz poronienie i płaczesz- dlaczego płakać, to nie aż taka tragedia. Masz poronienie i trzymasz się, nie płaczesz- jesteś czarstwą kobietą, nie chcesz dzieci więc masz na co zasługujesz. I l
widzę, że jesteś z Ukrainy ☺️ Nie poddawaj się, jeszcze będziesz miała dzidzię, zdrową i wszystko będzie dobrze 😘
 
reklama
Do góry