reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

hej hej:-D
ja już po, obie wizyty:eek::-D udane, na jednej szyjka 4cm, na drugiej 4,5cm, żadnego rozwierania od wewnątrz też nie widać, te skurcze, które miałam nic złego nie poczyniły, także mamy zielone światło na przytulankie:-D:-D:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D

Hania, jest Hanią:-) waży ok 250g, pięknie pomierzona została, serce, nerki, główka i jej zawartość zostały sprawdzone, łożeysko wysoko na tylnej ścianie:tak: piękne fotki z 4d mam, widziałam, jak mała wkładała kciuk do buźki i jak ma przerzuconą przez ramię pępowinę:-) no i w głową w dół sobie leży;-)
Cały harmonogram wizyt już mam, 20 czerwca prenatalne, za jedyne 290 zł:eek::crazy:
Potem 24 czerwca wizyta u mojej lekarki i tydzień później u drugiej, specjalnie tak się umówiłam, żeby nie było, tak jak dziś, że dwie wizyty na jeden dzień.

Kobietka, dasz radę z postawić się nałogowi, podziwiam Cię bardzo!! to już drugi tydzień Ci leci, wiadomo, ze raz będą gorszę, a raz lepsze chwile, ale dasz radę, a teściowej jeszcze pokazęsz!!
Agnieszkaala, jak u Ciebie?:-)
 
reklama
cześć kochane dziewczyny :-):-)

nie odzywałam się, ale czytam na bieżąco, za każde testowanie i wizyty trzymałam kciuki i dużo radości sprawiały mi wiadomości od Was, dużo to ciężarówek ostatnio, aż serce rośnie:tak::tak::tak:

my z mężem powoli psychicznie dojrzewamy do staranek, choć mam kilka obaw, może pomożecie mi jakoś rozwiać moje wątpliwości. Po pierwsze zmieniłam ginekologa, na tego, który był super i robił mi zabieg i w ogóle niestety mnie nie stać (200zł wizyta) a teraz mam pakiet od męża z pracy. Ginekolog jest stosunkowo młody, ale widać, że wiedza ogromna i długo z nim rozmawiałam na pierwszym naszym spotkaniu. Pokazałam mu moje wyniki - głównie martwiłam się wysokim TSH (powyżej 3) i wysoką prolaktyną po obciążeniu i byłam przygotowania na leczenie, ale on ku mojemu zdziwieniu powiedział, że nie jest zwolennikiem leczenia wyników dla samej zasady, że ważniejsze są objawy - a skoro ostatnie 4 cykle miałam regularne, czułam owulacje (i nawet miałam w dwóch ostatnich cyklach plamienie okołoowulacyjne) i jak byłam u niego to także na usg widział, że owu była to on nie widzi na razie podstaw aby faszerować mnie jakimikolwiek lekami. Myślicie, że to dobre podejście? Zrobił mi usg, powiedział, że wszystko jest ok, jajniki w porządku, macica bez zrostów i że nie widzi przeciwwskazań do staranek. Ja pomimo wszystko okropnie się boję:no: No i druga sprawa - gin zrobił mi także wymaz z pochwy na bakterie i dziś odebrałam wynik: "z badanego materiału wyhodowano LACTOBACILLUS SPECIES - WZROST OBFITY (+++)" - czy to dobrze??

Dziś mam 13 dc - myślicie, że możemy działać? :-):-) Wizyta u gina za 10 dni więc już będzie po owulacji.


Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i przesyłam całuski do wszystkich zafasolkowanych brzuszków :tak::tak::tak:
 
Loi, gratuluję wspaniałych wizyt :-)

Agnieszkaala,&&&&&&&&&&& za wizytę i czekamy na wieści :happy:

Pleni, za czwartek &&&&&&&&& :happy:

Kobietka, gratuluję już 2 tygodnie bez dymka. &&&&&&&&&& za wizytę i za to byś udowodniła mamusi, że się myli :cool2::happy:

Katherine, gratuluję pięknej „7” :-)

Emka, &&&&&&&&&&&:happy:
Matita, nie orientuję się, nie pomogę :sorry: ale &&&&&&&& trzymam, żeby się udało:tak:

Ja w czwartek testuję:tak:

Pozdrawiam was wszystkie:happy:
 
matita bakterie Lactobacillus tworzą naturalną florę bakteryjną i są to tzw "dobre" bakterie, dzięki nim nie namnażają się niekorzystne bakterie i grzyby więc bardzo dobrze, że je wyhodowano:)
 
Lilijanna ale miło się czytało opis relacji dziewczynek. Kurcze żeby u mnie też tak bylo:-) marzenie:laugh2:
A jak reaguje na ciążę? Ja Adriannie od poczatku mówiłam, że w brzuszku jest dzidzia, Ada robiła ajka ajka, barum barum tryk, głaskała, całowała i co tam mi jeszcze do łba przyszło, także wydawało mi się, że dobrze ją przygotowałam i po porodzie się nie zawiodłam. Ona czekała na siostrę. Twoja jest starsza to już w ogóle i pomocna bardziej i bardziej zainteresowana chyba będzie. Trzymam kciuki, by było ok.


jakiś mam dziś gorszy dzień smutno mi i beczę
A rycz, ulży Ci tylko i potem łeb do góry. A teściowa jeszcze będzie odszczekiwać głupie gadki.
Cały harmonogram wizyt już mam, 20 czerwca prenatalne, za jedyne 290 zł:eek::crazy:
Potem 24 czerwca wizyta u mojej lekarki i tydzień później u drugiej, specjalnie tak się umówiłam, żeby nie było, tak jak dziś, że dwie wizyty na jeden dzień.
Gratulacje udanych wizyt. :tak:
Dziś mam 13 dc - myślicie, że możemy działać? :-):-) Wizyta u gina za 10 dni więc już będzie po owulacji.
Co do bakterii to nie pomogę, ale skoro lekarz dał zielone światełko to tylko nastawić się pozytywnie psychicznie i do działa. :tak:


Tak mnie dzisiaj wspomnienia łapią - ile tu się dziewczyn przewinęło, ile staranek zakończonych sukcesem, a i tak nowe nicki się pojawiają i ten proces trwa, trwa niezmiennie od lat.
 
DSC01871.JPG:)Na usg wszystko ok. Będzie synek:) Waży już 360g i mierzy 18cm. Wszystkie wymiary super. Serduszko bije 145 uderzeń na minutę. Fotka

Loi super, że u Ciebie też ok
.
Emka kciuki nadal zaciśnięte za poród bez komplikacji.

Kobietka i jak po wizycie?

OneMoreTime trzymam nadal kciuki za 2 krechy!

Lilijanna moja Ala jak narazie chce rodzeństwo, głaska brzuch, chce robić zakupy i dzielić się zabawkami. Ale troche rozczarowana, że brat a nie siostra.
 

Załączniki

  • DSC01871.JPG
    DSC01871.JPG
    60 KB · Wyświetleń: 57
Ostatnia edycja:
cześć dziewczynki
ja dopiero wróciłam, dzisiaj miałam szalony dzień, dużo jeździłam i załatwiałam i byłam na rozmowie kwalif. która trwała godzinę :eek: wypytali się mnie o wszystko :szok: ale przynajmniej też widać było że zależało im na tym żeby mnie dobrze poznać:tak:

kobietka gratuluję kolejnego dnia bez papierosa i ile to już razem, prawie dwa tygodnie :tak: pięknie :-) a co z twoją @ itd to nie wiem, jedno jest pewne, masz infekcję, prawdop. grzybiczną bo ten świąd ci nie daje spokoju, więc czekamy do jutra...

matita fanie że się odezwałaś i że chcecie się starać o dzidzię :-) wynik z posiewu masz dobry więc do dzieła :tak: a to podejście lekarza żeby nie faszerować cię lekami jeżeli nie trzeba to też moim zdaniem mądre

Loi wizytka super :-) cieszę się że ok i Hania jest Hanią :-D

Pozdrawiam

kobietka teraz to już pewnie późno na tą radę, ale masz może w domu clotrimazolum krem - on jest bez recepty i jest tani, możesz się nim smarować na świąd, kilka razy dziennie, ale jak już jutro masz wizytę to lekarz na pewno ci coś przepisze i poradzi, trzymam kciuki &&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Magda88 tak wynajmujemy pokój, telefonicznie rezerwowaliśmy na początku kwietnia, w ciemno nie jadę, bo z dzieckiem jakoś nie wyobrażam sobie latać i szukać noclegów. Choć w zeszłym roku byliśmy w lipcu w Chłapowie i było mnóstwo wolnych pokoi. W tym roku jedziemy do Karwii, nocleg mamy praktycznie przy zejściu na plażę, a zejście to podobno jakieś 50m przez las. :)
 
reklama
agnieszkala - śliczna fotka. No ja tam ją rozumiem, że wolałaby siostrę, to normalne, ale ma jeszcze czas, żeby się przestawić, tylko potrzebuje na to chwilki i będzie ok. Dla niej to będzie zabawa w coś a'la "żywa lalka" :-p

Juchu - my byliśmy teraz na weekend w Kołobrzegu, straszyli brakiem pokoi i tłumem ludzi, też mieliśmy pokój, ale na miejscu mnóstwo ofert do wynajęcia, a cenę wtedy można i wynegocjować, tyle, że z naszą dwójką też się nie odważyliśmy jechać w ciemno. Plus taki, bagaże rzuciliśmy w pokoju i od razu na plażę poszliśmy, było jakoś 10 rano, bez żadnego stresu, że trzeba chodzić, pytać i myśleć. ;-) Udanego wyjazdu i braku deszczu przede wszystkim. :tak:
 
Do góry