reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża zagrożona pomocy !

Szczęśliwakobieta

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Listopad 2020
Postów
437
Hej jestem w 5 tygodniu ciąży od dwóch dni zaczęłam plamić krwią. Dostałam duphosan i luteinę. Ginekolog powiedział ze poronienie zagrażające. Plamienie nie ustępuje. Dostałam małe skrzepy.. moja beta z wczoraj nie maleje . Jest w normie pęcherzyk jest dobrej wielkości gdyby nie krwawienie było by wszystko ok. Mam nakaz leżenia i czekać . Plamie tylko jak idę do toalety jak leżę to nie. Co o tym mieliście ? Mieliście faki przypadek ? Myślicie ze Uda mi się utrzymać ciąże? :(
 
reklama
Trzeba wierzyć w cud. Byłam taka szczęśliwa poród miał być w pierwsza rocznice mojego ślubu. I musi być nie poddam się musimy walczyć jesteśmy dwie. ❤ Ja biorę duphason rano i wieczorem od 3 dni i luteinę 2x3 dziennie pod język . Usg mam w poniedziałek na 10. Jak leżę to nie mam krwi wogole tylko jak wstanę do toalety to jest trochę :/ nie mogę na to patrzeć..
Nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem. Też za każdym razem jestem przerażona chociaż po ponad tygodniu tak jakby się przyzwyczaiłam , że nie będzie czysto. Jak się uspokajało i się cieszyłam myślałam, że już nie będę plamić to za jakiś czas znowu to samo.Ja przyjmuje luteinę dopochwowo 1x2, duphaston w dużej dawce, bo aż 3x2 , nospa i magne B6 3x1 ... najgorsze jest te leżenie i niepewność, ale będziemy się wspierać i wytrwamy odrazy jest mi raźniej 🙂
 
reklama
Nie wiadomo jak się skończy twoja historia, ale w pierwszej ciąży miałam tylko kilka kropelek krwi, potem okazało się że muszę iść na zabieg ;/ w tamtym roku latem jak w 6 tc zobaczyłam świeżą krew z ogromnymi skrzeoami myślałam, że koniec ale był zarodek z bijacym serduszkiem. Po szpitalu nie mialam juz zadnego krwawienia. Teraz w tym roku w 5 tc mocne plamienia, potrzebiwalam podpasek :/ w szpitalu widzieli tylko pecherzyk z cialkiem żółtym. Lekarz mówił że albo poronie albo nie, trzeba czekać. Beta rosła. Dziś mi już leci 17 tc, a plamiłam łącznie 2 tyg. Także każda ciąża inna i nie pozostaje nic innego jak czekać. Dobrze, że beta nie spada. Tezymam kciuki aby wszystko się dobrze skończyło i dzidzia się rozwijala ✊
 
Ty masz chociaż lepiej ze bierzesz od początku te leki a ja dopiero od 3 dni. Badałam progesteron mam w normie.. myślisz ze ten krwiak mógłby być jeszcze nie widoczny ? Jak jestem koniec 5 tyg idzie
 
Nie wiadomo jak się skończy twoja historia, ale w pierwszej ciąży miałam tylko kilka kropelek krwi, potem okazało się że muszę iść na zabieg ;/ w tamtym roku latem jak w 6 tc zobaczyłam świeżą krew z ogromnymi skrzeoami myślałam, że koniec ale był zarodek z bijacym serduszkiem. Po szpitalu nie mialam juz zadnego krwawienia. Teraz w tym roku w 5 tc mocne plamienia, potrzebiwalam podpasek :/ w szpitalu widzieli tylko pecherzyk z cialkiem żółtym. Lekarz mówił że albo poronie albo nie, trzeba czekać. Beta rosła. Dziś mi już leci 17 tc, a plamiłam łącznie 2 tyg. Także każda ciąża inna i nie pozostaje nic innego jak czekać. Dobrze, że beta nie spada. Tezymam kciuki aby wszystko się dobrze skończyło i dzidzia się rozwijala ✊
Bardzo dziękuje za odpowiedz. Dajecie mi siłe. ❤️Na pewno dam znać co pokaże usg za kilka dni. Musi być dobrze . A musiałaś leżeć plackiem w łóżku ??? Brałaś jakiss leki?? Wiadomo skąd był to plamienie krwią ????
 
Ty masz chociaż lepiej ze bierzesz od początku te leki a ja dopiero od 3 dni. Badałam progesteron mam w normie.. myślisz ze ten krwiak mógłby być jeszcze nie widoczny ? Jak jestem koniec 5 tyg idzie
Wiesz nie wiem u mnie wgl nie widział żadnego krwiaka a krawiłam plamilam ponad tydzień aż dostałam krwotoku. A ja mialam problemy z progesteronem... do tego poronienie i dlatego leki na potrzymanie od początku. Ale właśnie każdy przypadek jest inny, ale może też masz jakiegoś małego krwiaczka...
 
Nie panikujcie. Takie krwawienia i plamienia naprawdę zdarzają się w wielu ciążach. Wcale nie muszą być z macicy, a nawet jak są to o niczym nie przesądza. Nie doszukujcie się krwiaków bo to są ułamki milimetra ... ja krwawiłam do 8 tygodnia, normalnie jak co miesiąc - na początku myślałam, że mam okres i potem kontaktowo ... z ciążą wszystko ok. A „poronienie zagrażające” to diagnoza dla każdego krwawienia w ciąży.
 
Nie panikujcie. Takie krwawienia i plamienia naprawdę zdarzają się w wielu ciążach. Wcale nie muszą być z macicy, a nawet jak są to o niczym nie przesądza. Nie doszukujcie się krwiaków bo to są ułamki milimetra ... ja krwawiłam do 8 tygodnia, normalnie jak co miesiąc - na początku myślałam, że mam okres i potem kontaktowo ... z ciążą wszystko ok. A „poronienie zagrażające” to diagnoza dla każdego krwawienia w ciąży.
. Czyli musimy uzbroić się w cierpliwość. Koniecznie Angelika daj znać co u Ciebie. Ja odrazu odezwę się po usg a teraz włączam brzydule i próbuje o tym nie myśleć . 🙁😘
 
reklama
Bardzo dziękuje za odpowiedz. Dajecie mi siłe. ❤Na pewno dam znać co pokaże usg za kilka dni. Musi być dobrze . A musiałaś leżeć plackiem w łóżku ??? Brałaś jakiss leki?? Wiadomo skąd był to plamienie krwią ????
W ciąży z córką w tamtym roku wylał się krwiak. W tym roku też mialam krwiaka ale sie wchlonal. Lekarz w szpitalu mówił, że to może być z szyjki macicy. Dużo lezalam z córką, teraz nie mialam lezec plackiem, nawet się nie oszczedzlaam, przy niemowlaku ciężko ;) lekarz tez bardzo szybko luteine mi kazal odstawic
 
Do góry