Ciężarne na Wyspach

[kamilalopez]

Witam w to deszczeowe poludnie.
Tajchi jak tam Twoje malenstwo?lepiej juz?
Mamunia2 jak Twoj nowy domek?
Myleene chyba sie zaszyly gdzies bo tak okropna pogoda jest ze az mi sie nic nie chce robic dzisiaj:-(

 

[Medio]

Kamilalopez super fotka w awatarku!!!
Mamunia oj przeprowadzka niemałe wyzwanie, buziaki dla chłopców.
Tajchi jak Kaceprek, a jak on już chodzi sam?
Alex3meyer, gdzie się podziewasz, jak Oliwierek?
Olinda jak tam weekendzik z męzusiem mija?
Myleene to kiedy wracacie do UK, załatwiłaś sobei z tym urlopem?
Matisek co u Was?
Lucin@ kontuzja już wyleczona, babcia wróciła już do Was, jak karmienie idzie, często karmisz Krzysia?
Makta i co z paluszkiem lepiej coś?

My w piątek lecimy, na dłuuugo do Polski już troche jestem spakowana.
Fotelik Karolka włożę do torby. A ciekawa jestem czy mogę wziąć mu jakiś obiadek w słoiczku, wcześniej bym podgrzała, włożyła w termos i bym mu podała po odprawie czekając na samolot, ale nie wiem czy wolno brać, bo to niby trchę płynne???

 

[kamilalopez]

Medio dziekuje:-) Na jak dlugo lecicie do Polski??Tez bym chciala i az mnie szlag trafia jak pomysle ze teraz nie moge juz leciec i 2 miesiace spedze w domu nudzac sie,a do tego moje kochanie musialo wyjechac i wroci dopiero 2 tygodnie przed moim porodem:-(
Co do jedzenia dla Karolka to nie wiem jak to dziala,jedyne co wiem to ze przez kontrol przejdzie tylko 100ml jakiegokolwiek plynu-wszystko powyzej zabiora Ci.

 

[kamilalopez]

Aha..........i przestan kusic tymi fotkami z takimi dobrymi ciastami bo w koncu nie wytrzymam i bede musiala cos upiec

 

[Medio]

Kamilalopez lecimy do Polski na ok. 1,5 miesiąca.
A Ty samuiteńka, jejciu nie zazdroszczę. Czyli Twój mąż jest w Polsce tak? A sami mieszkacie czy z kimś? No i napisz bo już nie pamiętam (sorry) czy Ty masz w brzusiu córcię czy synusia?

 

[mamunia2]

Medio- Ty sadystko:-), to ciasto to i mnie ruszyło, a musiałam się zadowolić kinder bueno, czipsami i ciastkami, bo o pieczeniu placka nie ma mowy.
kamilalopez- domek jest super, przestronny, z ładnym ogródkiem i osobnymi sypialniami dla chłopców, czego więcej mogłabym chcieć, no może żeby był naszą własnoscią ale z tym musimy jeszcze zaczekać;-). A jak tam wasze plany mieszkaniowe?
Myleene- a co z Alusia przepukliną? Uspokoiło się troszkę?

 

[kamilalopez]

Medio sama nie jestem bo po naszych klopotach wczesniejszych z landlordem postanowilismy chwilowo zamieszkac u siostry mojego narzeczonego,wiec jestem z nia,jej mezem i 3 ich dzieci.A narzeczony nie jest Polakiem-jest z Congo i musial tam pojechac w interesach(kazalam mu teraz jechac bo jak urodze to go nigdzie przez dlugi okres nie puszcze) A w brzusiu mamy coreczke:-)
Mamunia2 co do naszych planow mieszkaniowych to chce dostac mieszkanie z councilu,siosty mojego narzeczonego sa w tym dobrze obeznane(jedna ma od 8 a druga od 6 lat)i kazaly mi czekac jeszcze z pojsciem do nich-powiedzialy ze jak urodze i wtedy pojde to bardzo szybko dostane mieszkanie,juz duzo ich znajomych tak robilo i dobrze na tym wyszly.Zobaczymy jak to bedzie

 

[kamilalopez]

Mamunia2 fajnie ze jestes zadowolona z domku:-)wy wynajmnujecie czy macie z counsilu??

 

[mamunia2]

Mamunia2 fajnie ze jestes zadowolona z domku:-)wy wynajmnujecie czy macie z counsilu??

My wynajmujemy domek. W naszym miasteczku bardzo trudno jest dostać mieszkanie z consilu, a poza miasto to ja nie chcę i nie mogę się przeprowadzić.

 

[Myleene]

Medio moj maz wraca juz na poczatku listopada, bo urlop mu sie konczy, a ja powinnam z macierzynskiego wrocic 1 grudnia, ale jeszcze ma prawie caly urlop wypoczynkowy, wiec do pracy wroce w styczniu. Wiec spedze troszke czasu bez mojego m...musze nadelektowac sie mieszkankiem)) A pracy w PL jednak nie przyjme(
Ale i Ty roszke posiedzisz w PL) Wracasz po sylwestrze?

Mamunia2 gdzie wynajeliscie mieszkanko? Duzo placicie? Bo my bedziemy tez czegos szukac...Wiem ze z councilu to ze stratford kieruja cie az do long marston, tam ostatnio dostalo kilka osob, totalne zadupie)
Tak, przepulkina sie uspokoila, ale dlatego, ze malemu nie podaje wielu produktow, ktore moglby juz jesc. Poza tym mam wrazenie, ze miesnie bardziej mu sie zrosly i jak juz mu wyjdzie, to jest strasznie mala w porownaniu do tego co bylo wczesniej.

Skoro postanowilismy, jeszcze wrocic na troch do UK, bo w PL za taka kase jaka mi oferowali nie da sie przezyc, to moze zdecyduje sie na 2 szkraba....maz mnie namawia...ale nie wiem. Ale z drugiej strony tak glupio w pracy byc znowu w ciazy i isc na kolejny macierzynski...