reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

mamunia2 a ile Domis ma juz zabków? No u nas tez juz dziura w dziasle jest i kawalek widac tej dolnej jedyneczki. Ale nie moge sie doczekac kiedy juz wyjdzie, bo ja zwariuje z nim...jedyne co mu pomaga to spacer, wtedy moge odetchnac i ja, ale pogoda straszna, jakas mżawka , ni to pada ni to niepada....
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki.
Czy ktoras z Was, badz tez z Waszych dzieci lub ktos bliski byl szczepiony na A/H1N1??
Zaczynaja w PL ludzie umierac, co prawda w wyniku powiklan, ale jednak...
 
hej dziewczyny :-)
A mnie dzis okrutnie zgaga meczy, juz od rana w pracy. Kiedys nigdy tego nie mialam, a teraz coraz czesciej. straszne to jest. :confused2::baffled:
Co do palenia to ja rzucilam jak zobaczylam dwie kreski na tescie. Fakt, ze nie palilam duzo bo glownie w pracy, ale jednak ciezko bylo przez pierwszy tydzien. Ja juz rzucalam palenie kilka razy, ale powiedzialam sobie, ze jak bede w ciazy to juz rzucam napewno. No i sie udalo. Ale nie ukrywam, ze czasem mam chwile zebym sobie zapalila.:-p

Maureen ja mam 32 lata, z tego co sie orientuje to dziewczyny w wiekszosci tak chyba do 30-stki dociagaja

Myleene ja niestety nie znam nikogo kto by sie zaszczepil. Najgorsze jest to, ze duzo sie naczytalam o tych szczepionkach, ze to do konca nie zbadane, nie wiadomo wszystkich skutkow ubocznych. I czlowiek glupieje czy sie zaszczepic czy nie. Ja zdecydowalam, ze sie nie szczepie narazie.

Sluchajcie, jak czesto dziecko powinno kopac w brzuchu? Niby, od 25 tygodnia powinno sie zwracac uwage na ruchy dziecka. A moja jakas taka spokojna od wczoraj. Chyba caly czas spi. A ja oczywiscie wariuje.
 
Sara,

dzięki kochana, ale pewnie dlatego, że to tylko avatar, a nie moje zdjęcie :cool2: Coś nie mogę wrzucić swojej fotki, udało mi się tylko z suwaczkami.. ale ja komputerowa noga jestem :-D

Mamunia2,

pisałam już wcześniej, mam 31 lat. I miałam Ci napisać, ze bardzo podniosło mnie na duchu, jak napisałaś, że też planujecie mieć trójeczkę :-) Bo wiesz, tak się składa, że prawie wszyscy nasi znajomi są rodzicami jednej lub dwóch pociech i tak jakoś się dziwnie czułam.. ale co tam, tak widocznie miało być :-D

Myleene,

u nas też ząbkowanie pełną parą, idą trójki i nocki są ciężkieee...
Niestety nie znam nikogo, kto się szczepił..

Bajeczko,

nie martw się na zapas, położna mnie uspokajała przy poprzedniej ciąży, że czasem tak jest, ze dzidziuś dużo śpi, a kiedy się rusza my również możemy być w ruchu i tego tak nie odczujemy jak wtedy, gdy jestesmy statyczne.. Spokojnie obserwuj, na pewno wszystko jest w porządku.
 
Myleene ja tez nie znam nikogo kto by sie na to szczepil.
Bajeczka tak jak napisala Maureen jak jestes w ciaglym ruchu czesto mozesz nie odczuwac ruchow dziecka-ja np.najczesciej czuje ruchy wieczorem jak juz sie poloze do lozka,ale oczywiscie tez do konca nie mozna sobie lekcewazyc jesli np.nie czujesz ruchow przez naprawde dluzszy czas,lepiej sie skontaktowac z polozna czy pojechac do szpitala.Ja mialam tak raz ze caly dzien bylam zajeta i jak juz sie polozylam do lozka to odczulam tylko jedno lekkie kopniecie i koniec,wtedy sie zorientowalam ze caly dzien nic nie czulam i troszke sie wystraszylam.Stwierdzilam ze poczekam do nastepnego dnia i jak cos to pojade do szpitala,ale nad ranem juz czulam jak sie mala wierci w brzuchu(widocznie miala jeden dzien lenistwa:-)) Za kazdym razem jak chodze do poloznej to sie mnie pyta czy odczuwam mniej wiecej 10 ruchow dziecka w ciagu 12stu godzin.
Maureen moim zdaniem wlasnie trojka dzieci to jest w sam raz i ja mam wlasnie conajmniej trojke w planach:tak:A co do wieku to ja jestem z tych mlodszych(24 lata):-)
Dla mnie zawsze byla zadziwiajaca moja ciocia-miala jakies 27 lat jak urodzila ostatnie dziecko-ktore bylo numerem 6.Zawsze ja podziwialam ze w tak mlodym wieku urodzila tyle dzieci:-D
 
Myleene- Domis ma 12 ząbków plus te 4 które jeszcze wychodzą:tak:.
Co do szczepienia to moja ciężarna siostra tydzień temu była szczepiona, a niedługo będzie także siostrzenica:tak:.
 
Maureen- u mnie jest podobnie jak u ciebie, tzn. prawie wszyscy znajomi mają dwoje dzieci i nie planują więcej, więc się trochę dziwią, że my mamy takie plany. No ale to my a nie znajomi podejmujemy decyzję i niech inni myslą co chcą:) Nie przejmuj się innymi, to wasze szczęscie jest ważne:))
Aha mam 27 lat, a żeby było zabawniej to trzecie dzieciątko planujemy za jakies 4 latka, więc będę mniej więcej w twoim wieku:)))
 
A my, a raczej moj maz planuje jeszcze jedno i to juz, jak najszybciej:)) Cwaniak jeden, bo to nie on bedzie sie z tym wszystkim meczyl. Ale nie jestem pewna. Wiem, ze chce miec jeszcze jedno dziecko, bo nie chce by Alus byl sam, a on uwielbia dzieci i nie chce tez by byla duza roznica wieku miedzy dzieciakami. Lecz trudno podjac decyzje.
 
:-)Dzien dobry Kobietki

U nas nic ciekawego sie nie dzieje w piatek przyjezdza moja siostra z moja chrzestna jej mezem i synem wiec bede miala pelna chate :tak: ale tylko na tydzien

Myleene trzymam kciuki za Alusia co by sie nie meczyl z tymi zabkami u nas narazie jest 8 i mamy maly zastoj. U mnie tez sie nikt nie szczepil i nie slyszalam zeby zamierzal

Maureen - ja Ci powiem ze osobiscie podziwiam rodzinki ktore decyduja sie na 3 dzieciatko lub wiecej bo wiem ze ja raczej sie nie nadaje do takiej gromadki choc gdyby Bozia dala to bysmy Kochali tak samo jak te nasze 2 dziewczynki mi bardzo podobaja sie duze rodzinki a pozatym nic nikomu do tego ile kto ma dzieci to wasza sprawa :tak::-) Duze buziaki

A co do wieku to w lipcu skonczylam 29 choc czuje sie na 23:cool2:
 
reklama
Olinda to bedziecie miec gwarno w domku:tak:

Ciekawe gdzie sie podziewa Tajchi...moze nowe auto tak ja pochlonelo, ze nie ma czasu z nami pisac:-)
 
Do góry