Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

[iwonka2006]

Mm ten sprzedajacy/a to jeszcze stracil,bo opakowanie tez kosztuje...Gratuluje wygranej :-)

 

[szopek]

Wywaliło mi posta,orzesz ty...
więc w skrócie:
Polka- ekstra kombinezonik
mm- biznesy kręcisz

Ja dziś w ramach terapii po wizytach w urzędach kupiłam dwa kombinezony.

( korzystam ze zdjęcia znalezionego na allegro) mój kombinezon jest niebieski i zapłaciłam za niego 3 zł z groszami


oraz


który kosztował mnie 5 zł z groszami.

Ten pierwszy jest taki bardziej wiosenno jesienny, a jeansowy super zimówka.

Tak to rozumiem.

 

[mm81]

No Szopek widze,ze Ty dzis tez jak ja wydalas kupe kasy na ubrania dla dziecka

Moj rekord cenowy to sweterek dla Ani za 70 groszy :-)

 

[szopek]

No Szopek widze,ze Ty dzis tez jak ja wydalas kupe kasy na ubrania dla dziecka

Moj rekord cenowy to sweterek dla Ani za 70 groszy :-)

Chociaż często się odkupuję na ciucholu to byłam w przypadku kombinezoników zaskoczona. Bo to i trudniej spotkać i akurat jakieś ładne a nie w ciapki z marszczeniami.

2 tyg. temu kupiłam sobie płaszcz na zimę, 10 zł ale okazyjnie bo facet ( w zastępstwie żony na kasie) zgadywał cenę, nie chciało mu się ważyć , bo musiałby na kalkulatorku potem policzyć

kolor taki jak na 2 zd

 

[L4dY-bIrd]

szopek !!! nie skomentuje tego ..ale ty wiesz co chciałabym napisać

 

[zgadnij]

Przesliczny plaszczyk i wyglada jak nowy Ach dziewczyny, bizneswoman z was sa. Ja jakos nie moge sie przemoc, zeby na aukcjach kupowac, mam wrazenie, ze przyjdzie mi albo cos innego albo zly rozmiar:/

 

[szopek]

Przesliczny plaszczyk i wyglada jak nowy Ach dziewczyny, bizneswoman z was sa. Ja jakos nie moge sie przemoc, zeby na aukcjach kupowac, mam wrazenie, ze przyjdzie mi albo cos innego albo zly rozmiar:/

Dlatego wolę ciuchol. W Londynie są super second handy ( jesteś w raju ciucholowym).
Na allegro zamawiam odbitki zdjęć. Kupiłam rolety do okien ( ryzyk fizyk bo ekran monitora przekłamuje kolory).

Nie kupiłabym komórki ani laptopa.
Bielizny też niestety nie ( a są śliczne komplety), bo muszę przymierzyć.

 

[zgadnij]

a wiesz, ze ja tu jeszcze ciuchlanda nie widzialam! Ani jednego! Za to w polsce mamy taki super z angileskimi rzeczami, wiekszosc nowe, wiec tam kupuje jak jestem, albo mam kolekcjonuje i zabieram jak przyjezdzam a moze jakies namiary masz?

 

[szopek]

a wiesz, ze ja tu jeszcze ciuchlanda nie widzialam! Ani jednego! Za to w polsce mamy taki super z angileskimi rzeczami, wiekszosc nowe, wiec tam kupuje jak jestem, albo mam kolekcjonuje i zabieram jak przyjezdzam a moze jakies namiary masz?

poczytaj sobie

 

[zgadnij]

Dzieki szopek zupelnie zapomnialam o tych charity shops-ksiazki tam czasem kupuje, ale ciuchy bleee (faktycznie zalezy to pewnie od dzielnicy), ale tam gdzie one pisza to poki co nie moge sie wybrac, bo bym musiala mala z 10razy w metrze cyckiem karmic(taki kawal drogi) hih ale bede to miala na uwadze ;]