reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

Jeśli chodzi o łożeczka turystyczne, to my mamy takie SWEETY łóżeczko MELODY Espiro ALUMINOWA NOWOSC (532655840) - Aukcje internetowe Allegro
(ubiegłoroczny model, i ubiegłoroczna cena, naszczęście;-)) Kupiliśmy z myślą o tym, żeby stalo na dole (mamy dwupoziomowe mieszknko) i ewentualnie zabierać, w podróże...i powiem wam, ze skonczyło się staniem tylko i wyłącznie na dole, ponieważ k****jest dosyć ciężkie i się okropnie składa (zaletą jedyną tgo chyba jest że jest bardzo stabilne)
ja bym chciała kupić taki kojeć jak Surv pokazała, ale chyba dopiero go nabędę jak kupimy domek...:-(
a rowrek jest superancki Liwus ale na wakcje to nasze pociechy chyba ciutke jeszcze za male na nie będą;-)

Łóżeczko Adaś wypróbowal i było fajne , melodyjki i te sprawy :-)
No właśnie nie wiem jak z tym rowerkiem koleżanka mówi że jak jej maluch miał ok.10 miesięcy to bawił się jeżdzikiem , ale Ona mówi że normalnei to jest jeszcze wcześniej bo jej syn ma stopy końsko-szpotawe. Więc wychodziłoby że jak maluchy będą mieć 12 miesięcy to akurat rowerek na wakacje.
A kiedy zaopatrujecie się w nocnik?
 
reklama
Liwus ja z nocniczkiem to poczekam do następnego lata:-) ponieważ pamiętam jak mój Kornelek zaczął siusiać na zewnątrz:-p to miał prawie dwa lata (ale on z paźdizernika) a najlepiej uczyć latem...:tak:
 
My czekamy z nocnikiem aż młoda zacznie ładnie siadać
a z rowerkiem do pierwszych urodzin, akurat będzie ciepło....moja siostrzenica dostała właśnie na roczek i juz nadawał sie rowerek, ładnie sobie w nim siedziała i siostra zamiast wózka brała na spacerki rowerek. Hania nawet w nim zasypiała:-)
 
My też tak chyba zrobimy że poczekamy aż młody zacznie siedzieć w miarę stabilnie i wtedy na nocnik. A na pierwsze urodzinki kupimy mu rowerek , może nawet taki co wklejałam link.
 
A u nas nocnik później raczej: gdzieś czytałam, ze ledwie co siedzącego dziecka nie ma sensu wysadzać na nocnik, bo i tak kompletnie nie czai przyczyno-skutkowości siedzenia na tym dziwnym sprzecie z wydalaniem:-p. Rowerek też pewnie później bo w lecie, to Florka pewnie dopiero siedzieć będzie, jak ją znam, a poza tym na razie mieszkamy w takiej dzielnicy, że albo sobie zęby na poniemieckim bruku powybija, albo jej rowerek ukradną zanim z bramy wyjdziemy:-D
 
A ja natoamist czytałam że najlepiej jak najszybciej zacząc sadzać dziecko nie ze względu na to żeby świadomie robił siku czy kupę i wiedział o co chodzi tylko żeby się przyzwyczaiło/nauczyło siedzenia na nocniku ( nie mówię tu żeby dziecko siedziało godzinami na nim ). Bo podobno jak dziecko zacznie już chodzić to myśli o wszystkim innym anie o siedzeniu na nocniku . Wtedy z tego nocnika robi sobie np. kapelusz. Dlatego ja zacznę sadzac jak Adaś będzie miał pewnei z 8 miesięcy..a do świadomego robienia pipi i kaku to jeszcze daleka droga.
 
(...)a poza tym na razie mieszkamy w takiej dzielnicy, że albo sobie zęby na poniemieckim bruku powybija, albo jej rowerek ukradną zanim z bramy wyjdziemy:-D

Surv, ja wiem, że to nie jest powód do radości, ale uśmiałam się prawie do łez:-D

Co do nocnika. Hmmm, gazety mówią tak jak piszę Surv - sadzać jak dziecko jest świadome, czyli gdzieś 18 miesiąc. My zaczęliśmy wcześnie jak Miki stabilnie siedział i ... do spania nadal mamy pieluchę:baffled: Wszystko zależy od dzieciaka! Mojej koleżanki córa odpieluszkowana na roczek, inne dzieciaki bujają się z pieluchą do 3-4 roku życia. Jednej słusznej drogi nie ma niestety.
 
reklama
KasiaDe to u mnie Olka też na ok półtora roku zaczęła wołać i w dzień jest ok, a w nocy nadal pieluszka :baffled:, i nie bardzo chce się jej pozbyć, oczywiście Olka. I czekam wiosny i może w końcu się uda :confused2:
 
Do góry