reklama
pachnąca
Fanka BB :)
Trochę mnie to uspokoiło, dzięki
Może jak dostanę okres, zrobi się ok - wszystko się przeczyści i może wreszcie unormuje w miarę...
Jak tam moczenie nóżek nad wodą Błonka? Ja właśnie skończyłam pichcić bakłażanowe involtini i idę się położyć - trzeba trochę rozprostować brzuszek ;-)
Jak tam moczenie nóżek nad wodą Błonka? Ja właśnie skończyłam pichcić bakłażanowe involtini i idę się położyć - trzeba trochę rozprostować brzuszek ;-)
pachnąca
Fanka BB :)
Śpiące popołudnie też dobrze brzmi..
ja jestem strasznym śpiochem, więc dla mnie idealnie ;-)
Jedzonkiem chętnie się podziele - podsyłam trochę wirtualnie. :-)
Codziennie prawie robię mojemu M. jakieś obiadki, bo zabiera do pracy zawsze. Ja wolę świeże - nie lubie odgrzewania w mikrofali, bo to już nie smakuje tak dobrze

Jedzonkiem chętnie się podziele - podsyłam trochę wirtualnie. :-)
Codziennie prawie robię mojemu M. jakieś obiadki, bo zabiera do pracy zawsze. Ja wolę świeże - nie lubie odgrzewania w mikrofali, bo to już nie smakuje tak dobrze

aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Witam Was Dziewczyny!
Mam nadzieję, że trafiłam na dobry wątek :-) Chodzi mi o luteinę, którą przepisał mi gin w związku z plamieniami przed @. I tu moje pytanie. Czy któraś z Was również miała ten problem i po luteinie udało się zajść w ciążę. Od 4 miesięcy staramy się o maleństwo. Luteinę biorę pierwszy cykl, niestety plamienia się powtórzyły i już sama nie wiem czy ona w ogóle pomoże w zajściu w ciążę. Jeżeli macie jakieś doświadczenia z tym lekiem, to proszę piszcie. Pozdrawiam
Mam nadzieję, że trafiłam na dobry wątek :-) Chodzi mi o luteinę, którą przepisał mi gin w związku z plamieniami przed @. I tu moje pytanie. Czy któraś z Was również miała ten problem i po luteinie udało się zajść w ciążę. Od 4 miesięcy staramy się o maleństwo. Luteinę biorę pierwszy cykl, niestety plamienia się powtórzyły i już sama nie wiem czy ona w ogóle pomoże w zajściu w ciążę. Jeżeli macie jakieś doświadczenia z tym lekiem, to proszę piszcie. Pozdrawiam
pachnąca
Fanka BB :)
Cześć Aneczek1!
Nie biorę luteiny tylko duphaston, więc trudno mi dokładnie powiedzieć, ale z tego co wiem, to luteina jest progesteronem - hormonem, który jest aktywny głównie w II połowie cyklu - zatrzymuje krwawienie (po odstawieniu dopiero powinnaś dostać okres) albo pomaga podtrzymać ewentualną ciążę (przy niewydolności ciałka żółtego).
Wg mnie są dwie opcje - albo masz za małą dawkę, albo organizm musi się przyzwyczaić. Nie wiem na pewno, ale po duphastonie (który jest syntetycznym progesteronem) mogą się zdarzyć plamienia, więc pewnie po luteinie na początku też.
Jeśli chodzi o pomoc w zajściu w ciążę - luteina raczej pomoże w uregulowaniu cyklu i wyeliminowaniu krwawień międzymiesiączkowych albo w podtrzymaniu ciąży. Wprost w ciążę nie pomoże zajść na pewno.
A powiedział Ci lekarz jaka jest przyczyna krwawień? Ja miałam np. od polipów na macicy..
Nie biorę luteiny tylko duphaston, więc trudno mi dokładnie powiedzieć, ale z tego co wiem, to luteina jest progesteronem - hormonem, który jest aktywny głównie w II połowie cyklu - zatrzymuje krwawienie (po odstawieniu dopiero powinnaś dostać okres) albo pomaga podtrzymać ewentualną ciążę (przy niewydolności ciałka żółtego).
Wg mnie są dwie opcje - albo masz za małą dawkę, albo organizm musi się przyzwyczaić. Nie wiem na pewno, ale po duphastonie (który jest syntetycznym progesteronem) mogą się zdarzyć plamienia, więc pewnie po luteinie na początku też.
Jeśli chodzi o pomoc w zajściu w ciążę - luteina raczej pomoże w uregulowaniu cyklu i wyeliminowaniu krwawień międzymiesiączkowych albo w podtrzymaniu ciąży. Wprost w ciążę nie pomoże zajść na pewno.
A powiedział Ci lekarz jaka jest przyczyna krwawień? Ja miałam np. od polipów na macicy..
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Dawkę mam chyba maksymalną, bo 4 tab. dziennie. Cykle mam w miarę regularne. W tym cyklu w 11 dniu miałam usg, w którym gin stwierdził, że pęcherzyk ma 18mm, więc kazał się starać i od 15 do 25 dnia brać luteinę. Nie kazał jednak robić żadnych badań hormonów. Po prostu jak mu powiedziałam, że od kilku cykli mam plamienia, to stwierdził niedomogę. Poza tym nic innego niepokojącego po usg nie zauważył.
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Zagnieżdżanie zarodka raczej wykluczam, bo te plamienia są jakieś 6 dni przed @ i trwają nieprzerwanie aż do @. Zresztą wtedy nie dostałabym @. Dziś właśnie wzięłam ostatnią tabletkę luteiny i od jutra czekam na @. A plamienia i tak już od niedzieli mam, więc znowu się nie udało :-( Nie wiem czy w następnym cyklu powtórzyć "zabiegi" z luteiną czy sobie darować i zdać się na los. A jak było w Waszym przypadku? Czy te "wspomagacze" jakoś pomogły?
reklama
luteina mi pomogla podtrzymac ciaze, ale w sama ciaze zaszlam dzieki clostilbegytowi, na owulacje on jest... ale ja mam PCO zdiagnozowane, nie wiem co u ciebie jest problemem.. zeby sie leczyc trzeba wiedziec gdzie jest przyczyna niepowodzen... moze skonsultuj sie jeszcze z innym ginem co 2 opinie to nie jedna.
Podziel się: