Dziękuję Aneczek :*
Rzeczywiście cięzko ma ten Twoj mężuś, trzymam kciuki za pomyślność w sprawach rodzinnych &&&&&&&&&&&&&
Asicka fajny fajny ten płaszczyk. Myslę, że tez go możesz kiedys sprzedać.
Maju Franek ma cięzki azs, używamy kombinezonku z dermasilk, ale on nic nie pomaga, nic. Mamy juz nawet drugi zestaw, bo w lecie lepiej mu sie w tym śpi, jeśli w ogóle śpi. Powiem Ci, że gdyby mój ksiaze jadł przez pół roku ogórkowa to bym Go po stopkach całowała. On obecnie nie tknie żadnej zupki. Jedynie co to czasami, ale to naprawde rzadko marchwkę lub marchew z ziemniaczkami, ale musza być kupne ze słoiczka. A najlepiej jak mu daje poł na pł z owocami. A był taki czas że jadł ładnie, tzn przy pomicy smoczka, raz łyzka raz smoczek ale jadł wszytskie zupki. A teraz w ogóle.
Teraz czekam na najnowszy produkt adermy ma być super podobno.
Agusiek u nas też chyba druga dwójka nadciaga bo noce tragiczne. Az mój mąz sie o mnie martwił, głównie o moja psyche.
Byłam dzis u mojej ginki. Dostałam lutke pod język, bo dowcipną źle znoszę i zastrzyki w brzuch z clexane. Ma to bronić zarodek przed przeciwciałami moimi. Strasznie droga ale czego sie nie robi by miec dziecko.