reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co jesc, a czego nie

A

ara

Gość
pozwole sobie zalozyc watek...

1) wiem ze nie wolno w ciazy jest orzeszkow ziemnych ze wzgledu na wysoka zawartosc alergenu. podobno dowiedziono ze nawet niewielka ilosc zjedzonych w ciazy orzeszkow moze spowodowac alergie u dziecka.
2) surowcyh jajek i mies (jajka ze wzgledu na sallmonelle ktra sama w sobie nie jest grozna dla plodu, ale moze byc grozna dla matki) miesa ze wzgledu na toksoplazmoze
3) pasztetow
4) zbyt duzej ilosci witaminy A. jest szkodliwa dla plodu
5) niepastertyzowanych produktow mlecznych (sery, mleko itp)
6) serwo plesniowych i wszystkich typu brie w tym fety
7)owocow morza

na razie tyle. jak soebie cos jeszcze przypomne dam znac. zapraszam do wpisywania wszystkiego czego nie mozna a co nalezy jesc
 
reklama
też słyszałam że serów topionych nie bo są zwykle robione z żółtych starych itd
co do pasztetów to nie wiem czemu jak moja mama zrobiła to zjadłam lubię też pasztety drobiowe PROFI j już kilka zjadłam :-[ (czy to dlatego że nie wiadomo co tam wcisnęli i jest to żywność wysoko przetworzona?)

a to z gazety 9 miesięcy???

surowizna zgadzam się zawiera toxoplazmozę itp.

jajka=salmonella

cholera jem też pizzę i frytki czasami ::)
 
-wyczytalam ze pasztetow nie wolno ze wzgledu na listerie(te bakterie sa w serach plesniowych),domowej roboty sa ok
-metki nie wolno(bo to surowe miecho)-a ja objadalam sie lososiowa-bo nie wiedzialam
-ryb slodkowodnych-moga zawierac pierwiastki metali ciezkich

A orzechow nie wolno w ciazy?w gazecie czytalam ze nawet trzeba.Wiem ze u mam karmiacych piersia trzeba uwazac,ale w ciazy.........
A tak jakby patrzec to nie mozemy jesc praktycznie niczego ::) bo ma to,bo ma tamto itd.,
PS.metki juz nie jem :)
 
sylwia532 pisze:
-wyczytalam ze pasztetow nie wolno ze wzgledu na listerie(te bakterie sa w serach plesniowych),domowej roboty sa ok
-metki nie wolno(bo to surowe miecho)-a ja objadalam sie lososiowa-bo nie wiedzialam
-ryb slodkowodnych-moga zawierac pierwiastki metali ciezkich

A orzechow nie wolno w ciazy?w gazecie czytalam ze nawet trzeba.Wiem ze u mam karmiacych piersia trzeba uwazac,ale w ciazy.........
A tak jakby patrzec to nie mozemy jesc praktycznie niczego ::) bo ma to,bo ma tamto itd.,
PS.metki juz nie jem :)

tylko ziemnych orzeszkow, wszystkie inne nawewt wskazane :)
 
ja też wychodzi na to że pochłaniam jakieś takie dziwne rzeczy np. chleb sojowy i tu : serek topiony śmietankowy + natka pietruszki i ogórek i pomidor
(ten cholerny serek topiony=sama przczytałam że są dla cięzarówek niewskazane a miałam takiego smaka)

a słyczałyście coś o ACTIMELU czy ciężarne mogą ????
 
agao pisze:
ja też wychodzi na to że pochłaniam jakieś takie dziwne rzeczy np. chleb sojowy i tu : serek topiony śmietankowy + natka pietruszki i ogórek i pomidor
(ten cholerny serek topiony=sama przczytałam że są dla cięzarówek niewskazane a miałam takiego smaka)

a słyczałyście coś o ACTIMELU czy ciężarne mogą ????

moga
 
reklama
Do góry