reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co można dać 9-mies niemowlakowi do rączki?

Dominika28

Początkująca w BB
Dołączył(a)
14 Kwiecień 2008
Postów
17
Witam Mamy

Moja córeczka ma 9 miesięcy i bojkotuje wszelkie jedzenie z łyżeczki. Jedyne co je (oprócz cycusia) to to, co może zjeść sama z rączki. Póki co, daję jej chrupki kkukurydziane, warzywka gotowane i skórkę od chleba. Co jeszcze mogę jej dac???? Czy jakies kanapeczki już można? Może wafle ryżowe?
Będę bardzo wdzięczna za każdą sugestę:)
pozdrawiam
 
reklama
Ja myślę że wafle ryżowe spokojnie. Hipp ma pierwsze ciasteczka po 7 miesiącu. Są fajne bo twarde ale rozpływają się buziaku.:tak: O kanapeczkach również możesz już pomyśleć. Kromeczkę chlebka lub bułeczki posmaruj prawdziwym masełkiem, połóż plasterek wędlinki (może sama upiecz pierś z kurczaka lub kawałek schabiku w majeranku ) i mała będzie zachwycona :-):tak: Ja kroję w maleńkie kwadraciki i Julka sama bierze z talerzyka i wcina. Jest potem troszkę sprzątania ale czego się nie robi żeby dziecko było szczęśliwe, nie?:-):-):-);-);-);-)

Sypałam też do miseczki ryż preparowany to dopiero zabawa hihi... Nawet do pieluszki wpadał :-D

Co jeszcze. Może kawałek jabłuszka, gruszki, banana... :tak:
 
Jak mój syn miał 7 miesięcy dawałam mu biszkopty, bardzo je lubiał, no i tak samo jak napisała Pani wcześniej rózne owoce, najczęsciej jabłka tylko ja dawałam całe jabłko obrane miał przy tym zabawe no i sam se skrobał dziąsełkami, przy kawałkach jabłka za duże kawałki odgryzał i się krztusił.
 
Do góry